Strona 1 z 3
Nowe - a slizga sie - pomocy !!!
: ndz 23 mar 2008, 10:51
autor: Pudel
Pomocy!!!
Niedawno wymienilem w rc24 tarcze sprzeglowe , sprezyny, olej - czytalem ze jak tarcze sa nowe to musza sie dotrzec i sprzeglo moze przez pewien okres ciagnac , niestey u mnie jest inaczej:( u mnie sie slizga - tak od 7tyś wskazowka rmp smiga natychmiast a moto nie przyspiesza) wsumie da sie z tym jezdzic ale slyszalem tez ze jak sie sprzeglo slizga to i olej tez cierpi ) - dodam jeszcze ze na starych tarczach jak moto sie zagrzalo , sprzeglo slizgalo sie od 4 tyś , nowiec oczywista byla zmiana tarcz , ciekawostka jest ze stare tarcze sa grubsze od nowych o 0,6mm - i co teraz zrobic ??? moze jest jakas mozliwosc uregulowania sprzegla ??? z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam!!!
: ndz 23 mar 2008, 11:14
autor: kiki
a w jakim stanie miałeś przekładni stalowe przęgła??? Czy były nadpalone (fioletowy kolor?). Czy zakładając nowe tarcze wymoczyłes je w oleju silnikowym????
: ndz 23 mar 2008, 11:22
autor: Pudel
Hmm.... tarcze te stalowe byly srebne - tylko gdzieniegdzie mialy male fioletowe przebarwienia takie po 1cm , i to tylko na pirwszych 2 od strony sprerzyn , no a jesli chodzi o to moczenie tarcz

- no nie - tego niezrobilem

- czy to ma jakis wplyw na dzialanie ??
: ndz 23 mar 2008, 11:55
autor: mrf
U mnie w GSX-Fie przy wymienianiu sprzegla tarcze nie byly moczone w oleju i sie nic nie slizga tak wiec nie widze powiazania.
: ndz 23 mar 2008, 12:18
autor: olo
W przypadku tarcz sprzęgłowych 0,6 mm to bardzo dużo - pomnóż sobie to przez ich ilość i zobaczysz o ile cały zestaw jest teraz cieńszy (nowe powinny być NIEZNACZNIE grubsze). Ja bym tu upatrywał problemu, poza tym po tylu latach może sprężyny juz nie mają tej siły - mierzyłeś ich długość w stanie swobodnym?
: ndz 23 mar 2008, 12:42
autor: Pudel
Sprezyny wstawilem nowe - byly o 2,5mm dluzsze od starych , czyli regulacji oprocz skoku klamki niema zadnych ???Ps - slyszalem/ czytalem ze mozna wstawic podkladki miedzy srube a sprezyne - troche takie dziadowanie ale moze to pomoze ??
: ndz 23 mar 2008, 13:20
autor: olo
hmmm........ jeśli masz nowe, WŁAŚCIWE tarcze, nowe, WŁAŚCIWE sprężyny to sprzęgło powinno śmigać jak ta lala !!! Regulacji rzeczywiście nie ma żadnej, w Twoim przypadku niepokoi mnie fakt że nowe tarcze masz cieńsze od starych - nie wydaje Ci sie to dziwne...?
: ndz 23 mar 2008, 14:06
autor: Pudel
Hmm....... no wlasnie , mozliwe jest ze ktos mnie zrobik na szaro i wcisnol mi uzywane tarcze ?? jesli tak to poczym mozna poznac ze sa uzywane ??
: ndz 23 mar 2008, 14:34
autor: kiki
nowe tarcze powinno sie moczyc w oleju-w przeciwnym razie w momencie pierwszej pracy może sie nadpalić i zrobi sie problem. Czy tarcze sa ok mozesz sprawdzic ich grubości i czy sa proste(tak samo jak przekładki). Tak samo sprezyny-powinny byc zawsze nowe(kupowałes nowe??uzywane?? standard czy twardsze??)
: ndz 23 mar 2008, 15:07
autor: Pudel
tarcze byly prosciusienkie, przekladki metalowe tez , no zrobilem moze blad z powodu niewiedzy i nienasmarowalem tarcz przed zalozeniem :( , madry polak po szkodzie , jesli chodzi o sprezyny to podobno standardowe ... , te tarcze podobno mialy byc jakies lepsze ( roznica ceny - 60 zł ) hmmm........ no to jestem teraz w dołku:(
: ndz 23 mar 2008, 16:33
autor: olo
wydaje mi się że nieposmarowanie tarcz nie ma aż takiego znaczenia, i tak kąpią się w oleju, najwyżej przez chwilę na początku mogłyby slizgać (no chyba że faktycznie sie nadpaliły

)
co do tarcz - nowe są raczej jasne - jak na zdjęciu, po zmoczeniu olejem okładziny już zawsze będę ciemne (zuzycia na oko można nie zauważyć)
: ndz 23 mar 2008, 18:22
autor: kiki
no tarcze to mierzymy zawsze suwmiarką, tak jak spręzyny, ale po kolorze stalowych przekładek mozna ocenić czy są ok czy nadają sie na smietnik. Tak czy siak bedzie trzeba rozebrać kosz i złozyć go jeszcze raz. Ja bym proponował założenie wzmocnionych, twardszych spręzyn do kosza. W uzywanym moto bardzo czesto takie spręzyny dobrze sie spisują.
: pn 24 mar 2008, 00:07
autor: Pudel
No moze niemialy takiego koloru jak pokazal Olo na focie , byly bardziej yyy - brazowe - ale tak na oko niebylo widac sladow zeby byly uzywane , apropo tego moczenia tarcz - jak juz skrecilem kosz , nalalem swiezego oleju to na jeszcze nieodpalonym silniku i odkreconym wlewie do oleju wciskalem pare razy sprzeglo ( podczas lania oleju tez ) , tarcze ladnie sie rozchylaly , moze nie wszystkie - ale wiekszosc , a co do sprezyn - gdzie mozna dostac takie twardsze sprezyny ?? i jaka jest mniej wiecej cena takich sprezyn - te standardowe byly po 50 zl - to twardzsze chyba drogie o troszke beda ??? , jeszcze jedno pytanie - czy wchodzi w gre zalozenie starych tarcz na nowych sprezynach ??? kolega mi podsuną taki pomysl - osobiscie wydaje mi sie ze olej na tym ucierpi ???
: pn 24 mar 2008, 10:56
autor: kiki
spręzyny kupisz np w larssonie, a czy mozna załozyc stare tarcze i nowe spręzyny? Jasne że mozna, może nawet bedzie działało wszystko ok, albo znowu sie bedzie ślizgać. A co do do przekładek stalowch- to po ich kolorze (bo zaczynacie powoli mieszac tarcze i przekładki stalowe, tarcz sprzeegłowych nie zweryfikujemy po kolorze) można powiedzieć czy sie nadają czy nie.
: pn 24 mar 2008, 21:06
autor: slawas
Sorki że się wtrące, ale mam podobny problem. Po wymianie oleju na Castrola 10W40 też mi sie sprzęgło zaczęło ślizgać przy 7-8 tyś, i nie wiem czy mam powody do niepokoju?