VFR-OC Poland ForuM

Mam mały problem (przynajmniej tak mi się wydaje).
Wyjmowałem dziś akumulator do ładowania i upuściłem śrubkę od klemy.
Poleciała sobie gdzieś... myślałem, że może spadała pod motocykl więc przepchnąłem go do przodu... napotkalem jednak mały opór (tak jakby był wrzucony bieg) który po chwili ustąpił.
Dopiero po chwili doszło mi do głowy, że ta śrubka lezała na łańcuchu i to był właśnie ten opór... wygląda na to, że wpadła tam gdzieś gdzie jest przednia zębatka.
Wg mnie to muszę to wyciągnąć, ale nie bardzo wiem jak zdjąć tą pokrywę. Odkręciłem dwie śrubki ale nie schodzi. Nie wiem czy trzyma jeszcze któraś z tych co są od sprzęgła albo od czujnika prędkości.
Może mi Ktoś podpowie?

Przy okazji życzę Wszystkim Wesołych Świąt!!!

czarny,
Tam są cztery śrubki i bolce ustalające.
Dośc ciężko schodzi ale jak się czegoś bardzo chce to można.

...i na pewno któraś z śrub mocujących siłownik sprzęgła też trzyma pokrywę

No właśnie. Tam jest w sumie 7 śrub.
Te dwie które tylko trzymają pokrywę odkręciłem i nie wiem którą jeszcze. Pozostałe trzymają siłownik sprzęgłą (3 sztuki) i czujnik prędkościomierza (2 sztuki).
Bo rozumiem, że jak odkręcę siłownik sprzęgła to poleci płyn, tak?

A może odkręcać pojedynczo, te od siłownika sprzęgła.. może trafię na tą która trzyma? Pewnie będzie długa?

te od prędkościomierza raczej na pewno nie, od siłownika chyba dwie musisz odkręcić (jedna zostaje i trzyma go na miejscu), nie wiem które ale dobrze kombinujesz - te długie...

Dobrze piszesz Już zrobione... śrubkę od akumulatora znalazłem oczywiście pod zębatką. Dość mocno się zaklinowała i nawet po zdjęciu pokrywy miałem problem z jej wyjęciem.
Zastanawia mnie tylko co by było gdybym ją tam zostawił. Myślę, że mogłoby to się skończyć nie za ciekawie.
Co do pokrywy to trzymają ją 4 śruby. Dwie z nich trzymają jednocześnie pokrywę od siłownika sprzęgła (te dwe, które są bardziej z lewej patrząc z boku motocykla).