Strona 2 z 5

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 17:56
autor: diimon
I druga strona pomiarów

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 19:08
autor: MarcinMMz
Tycu pisze:
czw 28 wrz 2023, 12:50
Tak klamki oryginalne. Postanowiłem nagrać krótki filmik. https://youtube.com/shorts/Bkv8uNeJVk0?feature=shared
Chodzi jak suche sprzęgło w Ducati.
Tak jak wspomniano łożysko oporowe do wymiany. Z tego co mogę dodać ze swojej strony w oryginale idzie tam łożysko kulkowe zwykłe KOYO 16003 17x35x8; do kupienia na Alledrogo za niecałe 22zł. Dostajesz łożysko w pudełku fabrycznym + hologram potwierdzający autentyczność.
Bynajmniej ja u siebie takie wyjąłem i identyczne wstawiłem; kombinowanie z odpowiednikami, itd. nie ma sensu.

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 19:50
autor: Tycu
Generalnie "nasi tam byli" bo dekiel był skręcany na silikon bez uszczelki. Sprężyny maja po 44mm, a tarczki cierne po 3mm. Sprężyny oryginał tak jak przekładki, czyli szybki byle jaki serwis. I dobrze czułem że sprzęgło się ślizga. Mam cały komplet sprzęgła, sprężyny, tarczki i przekładki, jak i zestaw naprawczy dla wysprzęglika. Mam nadzieję że temat sprzęgła się zakończy. Nie mogę znaleźć informacji jaki smar dać pod ten trzpień od wysprzęglika. Czy zwykły smar wystarczy?

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 19:54
autor: Tycu
MarcinMMz pisze:
czw 05 paź 2023, 19:08
Tycu pisze:
czw 28 wrz 2023, 12:50
Tak klamki oryginalne. Postanowiłem nagrać krótki filmik. https://youtube.com/shorts/Bkv8uNeJVk0?feature=shared
Chodzi jak suche sprzęgło w Ducati.
Tak jak wspomniano łożysko oporowe do wymiany. Z tego co mogę dodać ze swojej strony w oryginale idzie tam łożysko kulkowe zwykłe KOYO 16003 17x35x8; do kupienia na Alledrogo za niecałe 22zł. Dostajesz łożysko w pudełku fabrycznym + hologram potwierdzający autentyczność.
Bynajmniej ja u siebie takie wyjąłem i identyczne wstawiłem; kombinowanie z odpowiednikami, itd. nie ma sensu.
Zakupiłem łożysko FAG z dodatkowym oznaczeniem C3 bodajże, tak na forum ktoś podpowiadał. Ma luz promieniowy( mogę coś pokręcić).

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 19:59
autor: diimon
Luz C3 nie jest tutaj zalecany, powinno być normalne łożysko o oznaczeniach zgodnych z instrukcją. Ja bym C3 nie zakładał, niby pod wpływem temperatury luz się kasuje ale fabryka nie przewidziała tego typu luzu

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:05
autor: diimon
O to Ci chodzi z tym smarem?

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:07
autor: diimon
Smar silikonowy np taki do tloczków hamulcowych

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:19
autor: Tycu
Tak, dokładnie ale czy mam smarować trzpień od strony sprzęgła? Pytam o doświadczenia a nie z sewisówki, w niej o drugim końcu nic nie ma.

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:21
autor: Tycu
diimon pisze:
czw 05 paź 2023, 19:59
Luz C3 nie jest tutaj zalecany, powinno być normalne łożysko o oznaczeniach zgodnych z instrukcją. Ja bym C3 nie zakładał, niby pod wpływem temperatury luz się kasuje ale fabryka nie przewidziała tego typu luzu
To teraz zgłupiałem do reszty. Jeżeli założę te co mam to rozumiem że może hałasować?

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:24
autor: MarcinMMz
diimon pisze:
czw 05 paź 2023, 19:59
Luz C3 nie jest tutaj zalecany, powinno być normalne łożysko o oznaczeniach zgodnych z instrukcją. Ja bym C3 nie zakładał, niby pod wpływem temperatury luz się kasuje ale fabryka nie przewidziała tego typu luzu
Łożyska z luzem c3 stosuje się tam gdzie są wyższe temperatury i obroty silnika; po nagrzaniu luz roboczy każdego łożyska się nieco zmniejsza stąd konieczność zastosowania większych luzów niż dla "normalnych" łożysk.
Akurat taki luz na łożysku w naszym wypadku to zaleta a nie wada z uwagi na warunki w jakich pracuje.

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:26
autor: MarcinMMz
Tycu pisze:
czw 05 paź 2023, 20:21
diimon pisze:
czw 05 paź 2023, 19:59
Luz C3 nie jest tutaj zalecany, powinno być normalne łożysko o oznaczeniach zgodnych z instrukcją. Ja bym C3 nie zakładał, niby pod wpływem temperatury luz się kasuje ale fabryka nie przewidziała tego typu luzu
To teraz zgłupiałem do reszty. Jeżeli założę te co mam to rozumiem że może hałasować?
Zakładaj to co masz; w tym wypadku gorzej założyć łożysko za "ciasne" niż za luźne. Nic nie będzie Ci szumiało; jeżeli łożysko szumi to znaczy że jest wyrobiona bieżnia bądź pracuje na sucho.

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:36
autor: diimon
Marcin nie do końca się zgodzę. Silnik MZ ETZ 250, obroty żadne, a luzy fabrycznie zalecane C3 i C4 na wale i skrzyni. Akurat tutaj zostaje przy swoim, producent zaleca większy luz więc o nim pisze. Brak info mówi o luzie standardowym.

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:39
autor: diimon
Tycu pisze:
czw 05 paź 2023, 20:19
Tak, dokładnie ale czy mam smarować trzpień od strony sprzęgła? Pytam o doświadczenia a nie z sewisówki, w niej o drugim końcu nic nie ma.
Nie trzeba niczym mazać :)

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:48
autor: MarcinMMz
Nie zamierzam polemizować ale musisz wiedzieć, że rozpiska części zamiennych dla Hondy jest w szczegółach bardzo oszczędna. Dotyczy to nie tylko łożysk ale i np. o-ringów, śrub, nakrętek, itd. Dobrze że rozmiary podają, ale wg jakiej normy wykonane są np. śruby to już tajemnica.
Podsumowując w tym wypadku brak informacji o wersji łożyska o niczym tutaj nie świadczy oraz nie przesądza i nie należy się tym faktem sugerować.

Zerknąłem do poradnika inżyniera z zakresu PKM gdzie napisane jest dość prosto odnośnie doboru łożysk pod kątem luzu:

Łożyska o luzie normalnym (C0, CN, brak oznaczeń) - stosowane są w węzłach kinematycznych maszyn pracujących w przeciętnych temperaturach roboczych (zazwyczaj od 40°C do 80°C) i dla ogólnie stosowanych pasowań.
Łożyska o zmniejszonym luzie (C1, C2) - zalecane, gdy pierścień zewnętrzny posiada wyższą temperaturę roboczą niż pierścień wewnętrzny oraz wymagana jest duża stabilność i równomierność ruchu, a także wysoka nośność (trwałość) łożysk.
Łożyska o luzie zwiększonym względem normalnego (C3,C4,C5) - zalecane, gdy robocza temperatura pierścienia wewnętrznego jest wyższa od temperatury pierścienia zewnętrznego, łożysko jest ciasno pasowane na wale i w obudowie, gdy pożądane są zminimalizowane opory tarcia.

Wspominając MZ sam sobie odpowiedziałeś już z jakimi luzami stosuje się łożyska kulkowe na wałach silników spalinowych.

Re: Historia ze sprzęgłem w tle..

: czw 05 paź 2023, 20:57
autor: diimon
Dlatego też napisałem wyżej że luz powinien się skasować, jednak bez informacji odnośnie luzu stosowałbym standard.
W instrukcji do MZ było wyraźnie napisane jakie luzy i takie stosowałem. Przejrzałem schemat silnika do MZ i wszędzie są oznaczone luzy łożysk oprócz tarczy dociskowej gdzie jest łożysko standardowe. A przecież docisk pracuje w takich samych temperaturach i obrotach co reszta.
Co ostatecznie założyć? Decyzję pozostawiam autorowi posta.