Ciężko pali na ciepło - na zimnym jest Ok.
: czw 11 cze 2020, 18:11
Hej, mam świeżo sprowadzonego witka z Anglii. Ogarnales na początek kostki zaśniedziałe, wszytsko wyczyszczone contactem, przedrapane pilniczkiem i złożone do kupy.
Odpalony na zimnym chodzi, ale jak się zagrzeje potrafi zgasnąć a wtedy odpalanie wyglada tak jakby całkowicie rozładowany akumulator (kręci jakby w zwolnionym tempie). I nie chce odpalać, jak go podłączyłem na kablach z aku samochodu to po 30-40sek kręcenia odpalił, ale mocno się nagrzał kabel dodatni który dochodzi do aku. Po odłączeniu reglera i alternatora sprawa jest dokładnie taka sama. Nawet odłączyłem cały osprzęt który można było i dalej tak samo. Czego się czepić, co sprawdzić i jak?
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Odpalony na zimnym chodzi, ale jak się zagrzeje potrafi zgasnąć a wtedy odpalanie wyglada tak jakby całkowicie rozładowany akumulator (kręci jakby w zwolnionym tempie). I nie chce odpalać, jak go podłączyłem na kablach z aku samochodu to po 30-40sek kręcenia odpalił, ale mocno się nagrzał kabel dodatni który dochodzi do aku. Po odłączeniu reglera i alternatora sprawa jest dokładnie taka sama. Nawet odłączyłem cały osprzęt który można było i dalej tak samo. Czego się czepić, co sprawdzić i jak?
Z góry dziękuje za odpowiedzi.