VFR-OC Poland ForuM

Witam miśki. Stałem się posiadaczem VFR-ki, super motocykl. Niepokoi mnie trochę jedna rzecz.

Na biegu jałowym (filmik) czy to jest normalne zachowanie? Trzymam manetkę równo na pograniczu załączenia się VTEC-a i on się włącza i wyłącza.
Na trasie tak nie robi. Jak się załączy to trzymie, no chyba że spadną obroty to puszcz, ale to logiczne. Na trasie nie ma takiego falowania.

Druga sprawa, czy te dźwięki przy załączaniu VTEC-a to jakiś objaw czegoś? Na filmiku falują trochę dziwnie to słychać ale jak byśmy tak manetkę przytrzymali na 7,5tys obrotów to ten dźwięk jest cały czas. Jest to przysłowiowe "rzegotanie"

Dodam tylko, że motocykl ma moc, nigdy nie słabnie, wchodzi na obroty aż miło, nie faluje ani na zimnym czy ciepłym, nie ma problemów z odpalaniem itp.

Rok produkcji 2002.
Pojemność 800

Witaj kolego ,

Jak wchodzisz pierwszy raz do czyjegoś domu, to też się pytasz odrazu czy z Vtec-em wszystko gra?

Witaj zatem dobry człowieku

Oj czuje ze gdzieś popełniłem błąd czy brak posta w dziale "przywitaj się" przyczynił się do tego?

si

Tak ma być po 1 , a po 2 to z filmiku nic złego nie słychać

Żeby rozwiać moje wątpliwości nagram jeszcze jeden filmik na obrotach np 5tys i 8tys i poproszę jeszzczer raz o waszą opinię.

Będziesz miał dwa różne dźwięki, bo po załączeniu systemu dochodzą kolejne zawory i siłą rzeczy jest inny dźwięk (vtec włącza się przy 6800 obr/min

Wysiądz na moto przyjedz się o zobacz czy przy 6800 obrotów system odpala, a moto żwawiej jedzie. Jeżeli tak to wszystko jest ok.

Moto tak jak pisałem ma kopyto. Na filmiku jest to słabo słyszalne ale słychać jak by takie terkotanie.

Jak pisałem wyżej, załączają się dodatkowe zawory i silnik ma automatycznie inny dźwięk (cylindry pracują pełną parą czterema zaworami)
Nic na filmie innego czy dziwnego nie słyszę co by wzbudziło podejżenia.

Jak masz wątpliwości, pozostaje tylko diagnostyka na żywo.

Ok dzięki. Jak tylko gdzieś spotkam na trasie vfrke to posłucham jej. Wiem że zalaczaja się dodatkowe zawory i zmienia to odgłos silnika. Ale kilka dni temu byłem przypadkiem przy warsztacie motocyklowym i zapytałem samego szefa jak powinien załączac się vtec i czy powinno być to słyszalne. to powiedział że nie powinno nic być słychać. Pomyślałem sobie po cichu że może powiedział mi cokolwiek by nie wyjść na głupka że nie wie bo np. Nie miał nigdy żadnej vfrki na warsztacie. Stwierdził że na pewno coś się jest nie tak bo hondy się nie psują. Powiedział że pewnie łańcuszek od rozrządu się kończy. Generalnie to co mówi dziele przez 2. Dlatego postanowiłem zapytać w bardziej wiarygodnym źródle.

Jest ok. Ten moment jest słyszalny https://www.youtube.com/watch?v=BHDe_dbVzJM&t=29s 1:00

Zapewniam cię, że moment załączenia vteca słychać i czuć

To co widać na pierwszym filmiku może mieć związek z mankamentami wczesnych V-TECów które honda wyeliminowała w późniejszych rocznikach (chyba 2006 <).
Jest o tym drobna wzmianka tutaj: http://www.visordown.com/reviews/motorc ... -2005-2013

Ja tam nic nie widzę złego. Wł/wył systemu przy tej samej wartości obrotów, tj. 6800. Oczywiście to tylko nagranie i nie słyszymy na żywo i być może wszystkiego. Jak ma wątpliwości to tylko sprawdzenie na żywo zostaje.