VFR-OC Poland ForuM

witam ... odpowiedź na pytanie które zadam chyba znam (i w sumie nie chce usłyszeć) ale musze .
jadąc do domu coś pierdyknęlo pod bakiem i ostatnie pare km jechałem do domu coś jak z rozszczelnionym kolektorem wydechowym
w dom okazało się ze wywaliło mi świece z cylka.
kupiłem nową ale nie jestem w stanie jej wkręcić - coś jakby świeca wyklepała gniazdo

w sumie to nie wiem o co spytać bo chyba bez sciągania głowicy się nie obejdzie ... prawda ?

Zapewne gwinty poukręcane były lub niedokrecone swiece i wywaliło gwinty. Wiem, że można wkręcić haricole czy jakoś tak (zestaw naprawczy do gwintów) ale to i tak głowica do ściągnięcia bo wióry się posypią do cylindra przy gwintowaniu. Ale to moje domysły - ja osobiście ściągał bym głowice i do naprawy.

Zdejmij tą głowicę, kup uszczelniacze i daj do zregenerowania gwintu np. tu" BJB "Bartczak"
Gazowa 3, 50-513 Wrocław
Telefon:71 336 83 88. Koszt powinien zamknąć się w 200zł. Polecam ten zakład bo robiłem tam głowice w dwóch innych motocyklach, które mocno eksploatuję i jest OK. Przy okazji mechaniki się nauczysz, bo gdybyś kupił tą z Głogowa miałbyś nudy .

Miałem to samo w RC36. Prawdopodobnie silniki się aż tak nie różnią, więc nawet nie ma opcji robienia głowicy siedzącej w ramie. Te świece siedzą strasznie głęboko i gwint też nie jest najłatwiejszy.

Ponieważ koszt nie różnił się jakoś znacząco to ja wybrałem opcję wstawienia używanej głowicy zamiast zabawy w regenerację starej. Tak, czy inaczej, trochę to będzie kosztować. Szczególnie, że nie wiem jak w Fi, ale w RC36 głowica siedzi na śrubach wymagających Hondowskiego klucza ( lub czegoś podobnego ) do odkręcenia.

moto już poszedł do mecha ... wstepna wycena nawet nie szokuje ale jak będzie przy kasie to się okaże