[RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
- TomTox
- teksciarz
- Posty: 164
- Rejestracja: pn 01 lut 2016, 23:42
- Imię: Tomek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
[RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Cześć,
Stałem się niedawno dumnym posiadaczem VFR 800 FI '99 r. Mam kilka pytań odnośnie mojej Hani, a dokładniej: poprzedni właściciel twierdzi i się przy tym zapierał nawet po tym jak już było po transakcji że wymienił olej 2,5 tyś km temu, oczywiście plus filtr, świece itp. Ogólnie nie miałbym problemu z uwierzeniem w takie rzeczy i prawda jest też taka że powinno się wymieniać od razu jeśli nie mam dowodów, ale z drugiej strony po co ładować się w koszta. Pytanie brzmi, czy po 2 tysiącach możliwe jest by olej miał kolor jak na zdjęciu? Spodziewałbym się a miarę żółtawego\brązowawego oleju a nie czerni. Wrzucam zdjęcie dodatkowo. Inne question, czy wymiana płynu w sprzęgle to skomplikowana operacja, muszę ściągać owiewki itd? Hamulcowy zazwyczaj zmieniam tak że odkręcam zbiorniczek, pompuje do niskiego stanu i przed samym dnem zalewam nowy płyn żeby uniknać zapowietrzenia układu, czy przy sprzęgle mogę zrobić tą samą procedurę? I rozumiem że mogę tam użyć zwykłego DOT4? Wiem że pytania może głupie, ale zróbmy wspólną burzę mózgów
Stałem się niedawno dumnym posiadaczem VFR 800 FI '99 r. Mam kilka pytań odnośnie mojej Hani, a dokładniej: poprzedni właściciel twierdzi i się przy tym zapierał nawet po tym jak już było po transakcji że wymienił olej 2,5 tyś km temu, oczywiście plus filtr, świece itp. Ogólnie nie miałbym problemu z uwierzeniem w takie rzeczy i prawda jest też taka że powinno się wymieniać od razu jeśli nie mam dowodów, ale z drugiej strony po co ładować się w koszta. Pytanie brzmi, czy po 2 tysiącach możliwe jest by olej miał kolor jak na zdjęciu? Spodziewałbym się a miarę żółtawego\brązowawego oleju a nie czerni. Wrzucam zdjęcie dodatkowo. Inne question, czy wymiana płynu w sprzęgle to skomplikowana operacja, muszę ściągać owiewki itd? Hamulcowy zazwyczaj zmieniam tak że odkręcam zbiorniczek, pompuje do niskiego stanu i przed samym dnem zalewam nowy płyn żeby uniknać zapowietrzenia układu, czy przy sprzęgle mogę zrobić tą samą procedurę? I rozumiem że mogę tam użyć zwykłego DOT4? Wiem że pytania może głupie, ale zróbmy wspólną burzę mózgów
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Olej tak ciężko ocenić, może był rzadko wymieniany stąd ten kolor. Jak wiesz, nie ma co oszczędzać, beczka to 100zł + 15 filtr.
Sprzęgło tak samo jak hebel - otwórz zbiornik i zamiast przepompowywać, odessij strzykawką stary płyn prawie do zera i zalej świeżym. Dobrze, jakbyś dyszy nie wysuszył, żeby nie zaciągnęła powietrza. Potem odpowietrzasz odpowietrznikiem na pompie przy dźwigni biegów. Nie trzeba owiewek zdejmować.
Sprzęgło tak samo jak hebel - otwórz zbiornik i zamiast przepompowywać, odessij strzykawką stary płyn prawie do zera i zalej świeżym. Dobrze, jakbyś dyszy nie wysuszył, żeby nie zaciągnęła powietrza. Potem odpowietrzasz odpowietrznikiem na pompie przy dźwigni biegów. Nie trzeba owiewek zdejmować.
- Samson1983
- pisarz
- Posty: 433
- Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
- Imię: Sławek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Tak jak napisał Emil - wymień ten olej razem z filtrem dla świętego spokoju ducha.
Jak byś kupił moto od kumpla który Ci mówi że wymieniał 2,5tys temu to ok, po co ruszać. Ale kupiłeś motka od obcej osoby więc sam rozumiesz.
Płyn sprzęgłowy możesz z powodzeniem zalać Dot 5.1 - sprawdzone z autopsji
Jak byś kupił moto od kumpla który Ci mówi że wymieniał 2,5tys temu to ok, po co ruszać. Ale kupiłeś motka od obcej osoby więc sam rozumiesz.
Płyn sprzęgłowy możesz z powodzeniem zalać Dot 5.1 - sprawdzone z autopsji
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Dot 5.1 ponoć szybciej wilgoć ciągnie niż DOT4, niby lepsze parametry, ale częściej trzeba zmieniać. U siebie zauważam, że sprzęgłowy szybkiej robi się czarny od tego w heblach, może temp. silnika ma na to wpływ, nie wiem.
-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Jak był DOT4 to lej DOT4, nie mieszaj z DOT 5.1 , nie pamiętam dokładnie dlaczego nie można, ale już kilku mechaników mi o tym wspominało więc nie ma co mieszać.
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
DOT 5 jest syntetykiem, dota 4 i 5.1 mozna stosowac zamiennie, a przeciez stary plyn przepchnie.
-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Nie mam wiedzy aż tak dokładnej, przed zalaniem 5.1 trzeba wypłukać dokładnie po dot 4 (dlaczego nie pamiętam), a jak to zrobić w vfr jak jest dość zawiły układ.
- TomTox
- teksciarz
- Posty: 164
- Rejestracja: pn 01 lut 2016, 23:42
- Imię: Tomek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Ok, ogarnę to jak tylko będę miał chwilę w sumie racja, lepiej zmienić i być pewnym. U mnie jest zresztą podobnie, ten przy sprzęgle jest znacznie ciemniejszy niż ten przy hamulcach, a z drugiej strony póki co tam nie zaglądam, poczekam na cieplejsze dni. Inna rzecz, zauważyłem wczoraj że jak zerknę pod spód to jest niewielki wyciek przy pokrywie zaworów. Moto ma przejechane ok. 65 tysięcy. Wyciek nie jest to duży, ale jednak jest, niestety nie mam zdjęcia. Martwić się tym mocno czy odpuścić i przy regulacji zaworów dopiero wymienić uszczelkę?
- kiki
- ostry klepacz
- Posty: 2502
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
To wyciek czy po prostu sie poci? Jak cieknie to zabierz sie za to, ale jeśli to tylko pocenie to spokojnie możesz latać i zrobić to przy regulacji zaworów. Czasami nawet wystarcza delikatne przesmarowanie uszczelki jesli jest nie porwana/postrzępiona itp- nie trzeba wtedy nowej kupować.
- TomTox
- teksciarz
- Posty: 164
- Rejestracja: pn 01 lut 2016, 23:42
- Imię: Tomek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: [RC46] Olej i kilka pytań pobocznych
Takie delikatne pocenie się, nie ma tam paskudnego wycieku na szczęście. Regulacje planuje jakoś przed/w sezonie także zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za informacje i pozdrawiam!
PS. Kilka dni temu robiłem uszczelkę pokrywy zaworów w Polo 1.4, nowa uszczelka nic nie dała więc potraktowałem ja silikonem z obu stron, teraz jest fabryka. Więc tak dla potomnych, jak wam coś cieknie przy pokrywie, to dobry silikon-uszczelka-silikon i musi trzymać
PS. Kilka dni temu robiłem uszczelkę pokrywy zaworów w Polo 1.4, nowa uszczelka nic nie dała więc potraktowałem ja silikonem z obu stron, teraz jest fabryka. Więc tak dla potomnych, jak wam coś cieknie przy pokrywie, to dobry silikon-uszczelka-silikon i musi trzymać
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości