VFR-OC Poland ForuM

Poszukałem kilka wątków o sprzęgle ale nie bardzo wiem jak opisać mój problem.
Sam nie wiem czy to może być problem - raczej dyskomfort. Chodzi mi o sytuację gdy wciskam sprzęgłoto łapie mi od razu tj od razu na początku wysprzęgla.Przez cały skok dzwigni sprzęgła jest ono wysprzęglone.
Teraz zaczynam puszczać klamkę i sprzęgło łapie praktycznie w momencie gdy klamka bedzie całkowicie otwarta. Troche mnie to denerwuje przy starcie spod swiateł juz pare razy po prostu zdlawilem silnik.
Regulacja klamki mam max skręconą.Nie mam porównania w innych VFR kach wiec nie wiem czy ten typ tak ma ? Dodatkowo sprzęgło łapie od razu praktycznie na 100%. Nie ma czegos takiego jak stan przejściowy gdy puszczam klamkę po prostu bardzo sie musze natrudzić zeby gładko moto sie zaczęło toczyć.Oczywiscie sprawe mozna gazem załatwić ale to chyba nie tak ma być ?.

Jak klamka bierze na końcu, pierwsze co przychodzi do głowy to koniec sprzęgła. Tylko to zero-jedynkowe załączanie mnie zastanawia... Ale to niech się mądrzejsi wypowiedzą.

Ja bym zaczął od wyczyszczenia pompy i wysprzęglika, wlał nowy płyn i porządnie odpowietrzył. A jak nie pomoże to raczej koniec sprzęgła. No ale zacznij może od samego odpowietrzenia.

Arnold ma racje najpier mniej inwestycyjne sprawy posprawdzaj , a potem to niestety sprzęgłą jak to nie da rady , miałem podobnie pod koniec mi brało a ostatnio to mi się nawet ślizgało że już czy to na trasie czy w mieście niedało się ostrzej jeżdzić . Zresztą w dziale ,,Silnik" założyłem temat ,,problemy ze sprzęgłem" luknij sobie w niedziele może zdam relacje po wymianie

Ekstra. Dzieki . Zabiore sie za czyszczenie i odpowietrzenie na początku.