VFR-OC Poland ForuM

Witam.!Jestem tu nowy i swiezo po zakupie hondy vfr 750rc36 1990r sprowadzona z wloch moj problem polega na tym iz motor slabo przyspiesza stopniowo dodajac gazu powoli przyspiesza do 3tys obr.przyspiesza rzwawo a pozniej mół,zaciagajac ssanie delikatnie lepiej,moto zapala od strzala,swiece olej nowy delikatnie nie zawsze jakby falowaly obroty 1100 1200 i zpowrotem,delikatnie jakby przebieral na ktoryms cylindrze ale rzadko odczuwalne,na postoju wkreca sie do konca w czasie jazdy juz nie jakby bardziej slychac silnik z przodu niz w tumnik i przenosi drgania ale to tez moze od przepalenia tlumnika ,delikatnie ma przepalony tlumnik i kolektor wydechowy <rdza>ogolnie silnik pracuje ladnie nie kopci itd.dodam iz motor sporo stal i nie wiem od czego by tu najpierw zaczac,gazniki cos z pradem?prosze o pomoc z gory dziekuje i pozdrawiam

zacznij od gaźników to co opisujesz wskazuje na brudne dysze główne ale na odległosć to ciężko wyrokować

ok dzieki za odpowiedz od poniedzialku wezme sie za to i dam znac czy jest lepiej jak pogoda pozwoli sie przejechac bo na postoju wkreca sie dobrze moze jakas wskazowka odnosnie gaznikow jak wyczyscic zeby sie nie narobic i nie zepsuc czegos przy okazji

jak mowisz ze silnik slychac bardziej z przodu niz z wydechu to moze masz przedmuchy na kolektorach?

daniel30 pisze:jakas wskazowka odnosnie gaznikow jak wyczyscic zeby sie nie narobic i nie zepsuc

Oddać do mechanika

Przedmuch mam na tlumniku i na kolektorze od strony kola tylnego delikatnie przerdzewial na laczeniu,ale to nie oto chodzi tylko ze silnik pewnie oddaje w filtr powietrza z braku mocy i bardziej go slychac z przodu,na postoju jest ok wkreca sie dobrze,w czasie jazdy do 4tys obr.odrazu a pozniej sie dlawi i nie jedzie,stopniowo dajac gazu powoli przyspiesza,najpierw zrobie czyszczenie gaznikow a do mechanika to tylko na synchro gaznikow oddam,mam jeszcze pytanie odnosnie wydechu zakladac sportowy czy zostawic oryginal?

tez cię witamy na forum

witaj!

Dymaj do powitalni, ale jużżżżżżżżżż

Zrób najpierw gruntowną regulację silnika, uszczelnij wydech i zobacz efekty.
Dopiero później zacznij zabawę w sportowe lub fabryczne kominki.

Ja dorzucę swoje dwa grosze, jak napisali koledzy gaźniki gruntownie do roboty - czyszczenie, regulacja, synchronizacja. Ja dla spokoju ducha zrobił bym regulacje zaworów. Wtedy będziesz spał spokojnie a V4 gnało jak szalone