Strona 1 z 1

Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: pn 17 lut 2014, 21:34
autor: paul66
Witam!

Po regulacji zaworów zabieram się za gaźniki, mam zamiar sam je wyczyścić i później dać tylko na synchronizację. I tu moje pytanie - czy samo czyszczenie gaźników i regulacja podciśnień wystarczy? Regulować pływaki (jeśli tak, to jakie odstępy). Moto chodzi jak igiełka, wkręca się chętnie na obroty, tylko trochę niestabilne obroty ma (trzyma 1000RPM, ale na biegu z puszczoną manetką na centralnej nóżce szarpie kołem), a na wysokich obrotach trochę faluje.

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: pn 17 lut 2014, 21:44
autor: PETER
paul66 pisze:Moto chodzi jak igiełka, wkręca się chętnie na obroty,
zdecyduj sie bo jeżeli jak igiełka to po co rozbierać :mrgreen: i kto ci powiedział żeby sprawdzać co się dzieje na wolnych obrotach na centralce i włączonym biegu :bye

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: pn 17 lut 2014, 22:21
autor: paul66
Chcę rozebrać, bo odkąd mam moto (2011r) to nic nie robiłem poza olejem, a nie wiem jak poprzedni właściciel się nią opiekował, bo jestem pierwszy w kraju. Nie powiem, luzy zaworowe były ładne, wydech na przedniej głowicy każdy miał 0,25 :D Jedynie w drugiej głowicy dwie płytki na dolocie zmieniałem bo na granicy tolerancji były. Czyli co radzisz? Zostawić w spokoju gaźniki i tylko podciśnienia ustawić? A co do tej centralnej nóżki, to ja po prostu tak sam z siebie jak łańcuch smaruję daję bieg. Sądziłem że powinno równo kręcić silnikiem.

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: pn 17 lut 2014, 23:26
autor: PETER
jezeli zużycie paliwa masz w normie silnik dobrze pracuje i reaguje na dodawanie gazu to po co rozbierać każdy mechanizm przy rozbieraniu i składaniu zużywa sie ,odkręć śruby do spuszczanie paliwa z komór pływakowych i tyle syf wyleci i ok

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: wt 18 lut 2014, 07:37
autor: Fakir
NA jałowym zawsze będzie szarpać kołem, ja ściągnąłbym gaźniki, odkręcił komory pływaków, jeśli będzie czysto to skręcaj i składaj z powrotem - po spuszczeniu paliwa z komór pływakowych nie zawsze może zlecieć syf.
Sprawdź też na jaki kolor wypalają się porcelanki wokół elektrod świec zapłonowych.
jeśli inny niż ceglasty/kawa z mlekiem to korekta śrubą mieszanki

Raczej nie podchodziłbym do tego że "jak jeździ, to po co ruszać"
Moja też jeździła... do czasu. Nic nie zapowiadało aby z dnia na dzień rzuciła palenie na jednym garze ->
http://imageshack.com/a/img401/5846/7gcl.jpg
http://imageshack.com/a/img811/4984/3un2.jpg
http://imageshack.com/a/img208/4003/d0lc.jpg

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: wt 18 lut 2014, 09:09
autor: PETER
ale z tych fotek to wynika że ty na rdzy i wodzie jeździłeś ,jak się zlewa paliwo z komór pływakowych to warto podstawić jakąś rynienkę i niech zleci do naczynka będzie widać czy brudy czy czyste paliwo, ze zdjęć i ilości syfu to chyba nigdy nie było zlewane z komór pływakowych

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: wt 18 lut 2014, 12:02
autor: Fakir
Ja jeździłem na pb95, ale poprzedni właściciel nie wiem na czym jeździł :wink:
Fotki zrobione parę miesięcy po kupnie vfrki.
Co najdziwniejsze na hamowni pokazała 108KM i 80Nm przed czyszczeniem gaznikow, pomijając wątpliwość takiego badania mocy.

Re: Czyszczenie gaźników (RC36 II)

: wt 18 lut 2014, 21:56
autor: figaro
PETER pisze:...z tych fotek to wynika że ty na rdzy i wodzie jeździłeś...
...ze zdjęć i ilości syfu to chyba nigdy nie było zlewane z komór pływakowych
Tak właśnie wygląda troska /niektórych właścicieli/ o stan motocykla :P
Fakir pisze:Ja jeździłem na pb95, ...na hamowni pokazała 108KM i 80Nm przed czyszczeniem gaznikow...
Niezgorsza rada dla motonitów z ...kompleksem niedoboru mocy :evil

Zażywam regularnie tego. Moja w tym roku ma 18-tkę, a gaźniczki czyściutkie jak ta lala :lol

Popieram PETERA w opinii; moto chodzi, mało pali, nie ruszać. Coś się spier...oli podczas pracy i będzie płacz.
Sprzęty z tamtych lat naprawiało się wtedy, kiedy było trzeba, a nie dla treningu lub pro forma.