Strona 1 z 3

Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: pn 06 maja 2013, 20:11
autor: Słowiu
Koledzy pomocy.Dzisiaj lekko mi się moja VFRa przechyliła na lewą stronę i oparła o samochód i zahaczyłem nóżką o podłoże (ziemia) Wyczyściłem wszystko i spoko,przejechałem parę metrów i silnik zgasł.Teraz tak:po przełączeniu zapłonu nie słychac żeby podawała pompa i nie odpala przez to,nie wiem czy to nie coś od alarmu ponieważ tak jak wcześniej po wyłączeniu zapłonu i wyjęciu kluczyka po 60sek włączał się immobilajzer,teraz się nie włącza w ogóle.A może to czujnik stopki? Możliwe żeby przez to nie podawał paliwa?

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: pn 06 maja 2013, 20:17
autor: kubatron2
A może to czujnik stopki? Możliwe żeby przez to nie podawał paliwa?
Koledzy pomocy.Dzisiaj lekko mi się moja VFRa przechyliła na lewą stronę i oparła o samochód i zahaczyłem nóżką o podłoże (ziemia) Wyczyściłem wszystko i spoko,przejechałem parę metrów i silnik zgasł.Teraz tak:po przełączeniu zapłonu nie słychac żeby podawała pompa i nie odpala przez to,nie wiem czy to nie coś od alarmu ponieważ tak jak wcześniej po wyłączeniu zapłonu i wyjęciu kluczyka po 60sek włączał się immobilajzer,teraz się nie włącza w ogóle.A może to czujnik stopki? Możliwe żeby przez to nie podawał paliwa?

stopka nie ma chyba tu nic do tego bo odpalisz normalnie moto na bocznej stopce.jak juz to moze ten allarm sie zwiesił.lub cos z czujnikiem przechyłu .pod czacha na srodku stelaża

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: pn 06 maja 2013, 20:37
autor: Słowiu
Ale dziwne to bo przecie odpalił a dopiero jak po podwórku przejechałem kawałek po dziurach to zgasł.Możliwe że alarm,poczytam instrukcję.
Po tym jak go postawiłem już do pionu to nie tak jakby mi nie chciał żaden bieg wejść,dopiero po chwili,ale to chyba też nie ma nic wspólnego z odpałem.W sumie to silnik był zimny więc może i dlatego

W instrukcji obsługi pisze że po rozłożeniu stopki silnik powinien zgasnąc więc może ta czujka która tam jest się w jakiś sposób zawiesiła tylko co to ma wspólnego z alarmem ;/

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: wt 07 maja 2013, 05:15
autor: Sylwio
Sprawdź bezpieczniki, a zwłaszcza taki zaraz przy akumulatorze.

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: wt 07 maja 2013, 18:58
autor: patrycy77
Może być, że czujnik przechyłu (ten pod czachą)...mojemu bratu kiedyś v-tec tak na dziurach gasł...tylko, że potem zapalał,...ale mógł Ci się zwiesić...zmostkuj go i zobaczysz czy to on winien...;)

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: wt 07 maja 2013, 21:48
autor: Hubu
Sylwio pisze:Sprawdź bezpieczniki, a zwłaszcza taki zaraz przy akumulatorze.
+1
Miałem takie objawy jak strzelił mi główny bezpiecznik, pompa nie chodzi ale część kontrolek się pali, co może uśpić czujność!

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 06:05
autor: Słowiu
Dzięki Panowie,okazuje się że czujnik pod czachą dostał głupawki i wybija bezpiecznik od silnika,można go całkowicie wywalić albo jeździć ze zmostkowanym?

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 12:59
autor: Słowiu
Orientujecie się czy od Vteca podejdzie ten czujnik?

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 18:27
autor: Fakir
Słowiu pisze:można go całkowicie wywalić albo jeździć ze zmostkowanym?
Można :wink: ale jak się wypieprzysz to silnik nie zgaśnie.
po za tym skoro wywala bezpiecznik, to coś czuje że to nie wina czujnika przechyłu...

Po każdym wykryciu przewrócenia motocykla przez czujnik, trzeba zmieniać bezpiecznik? Dziwne...

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 18:45
autor: Słowiu
W takim razie czego to może być wina :-/ ?

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 20:39
autor: patrycy77
A może faktycznie po tej małej glebie, gdzieś ci się kabel z tej stopki ociera i robi zwarcie i wybija bezpiecznik...przejrzyj wszystkie kable, które mogły "brać udział" przy glebie...i dla pewności zmostkuj czujnik przechyłu...ale to raczej nie to...albo wal do elektryka jakiegoś;)

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 20:52
autor: Słowiu
Ciężko to nawet glebą nazwać bo ona mi się tylko osunęła lekko i zatrzymała na samochodzie więc nie leżała jednakże lekko się stopka zabrudziła ziemią,nic poważnego chyba,odkręcałem ją i sprawdzałem w różnych pozycjach i za każdym razem nie odpalała.Dopiero jak znalazłem bezpiecznik wywalony i go zmieniłem to odpaliła od strzała i immo też zaczęło działać.Ale po ruszeniu motoru znów zgasła i wywaliła bezpiecznik ;/ Trzeba się dostać do tego czujnika ale nie chcę mi się owiewek rozbierać ;/

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: śr 08 maja 2013, 22:05
autor: patrycy77
Ale chyba będziesz musiał, skoro chcesz jeździć ;)no chyba,że lubisz patrzeć na moto jak stoi:p

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: czw 09 maja 2013, 16:28
autor: Słowiu
Dobra Panowie powiedzcie mi które toto i wywalam to bo słyszałem że to notorycznie pada,w CBRkach również.
Chodzi o to pierwsze z lewej strony zaczepione z napisem MITSUBA?

Obrazek

Re: Moja Fiftieth Zgasła i kuniec

: czw 09 maja 2013, 17:11
autor: emil
raczej o to z półokągłym spodem na środku z 3 kablami.

a ja pierwsze słyszę, że to notorycznie pada, poza tym jak Fakir pisał - ten czujnik nie ma prawa palić bezpiecznika głównego, to ewidentne zwarcie jest gdzieś do masy na wiązce, szukaj załamanego przetartego przewodu w miejscach, gdzie leci wiązka i może mieć kontakt z masą - czacha, pod bakiem, klamki, półki, pod siedzeniem, a nie baw się w druciarstwo. Co jeszcze ciekawego doczytaleś na forum cbr?