Cześć
Ostatnio rozkminiałem jedną rzecz.Otórz mam paru znajomych i mnie czasami tez dotyka problem gaśnięcia motocykla z nieseryjnymi wydechami.Róznie to wygląda u mnie najczęsciej motocykl zgaśnie raz za ruski rok np po chodzeniu 20 min nagle pyk. albo na światłach .Przyzwyczaiłem się do tego lecz wiadomo może być to denerwujące.Jedną z opcji jest zamontowanie Power Commanderia i wrzucenie map.Wpadłem na taki pomysł. Motocykle nie posiadające sondy lambda dostosowują dawki paliwa wg czujnika temp cieczy. I tu wpadłem na pomysł by założyć opornik lub urządzenie z regulacją.Które będzie "świnką" naszego czujnika i oszukiwało by mieć większe dawki paliwa.Sensownie byłoby zbudować urządzenie które do temp 50'pokazywało temperature czujnika a powyżej już "przekłamaną"Wiem czym sie kończy grzebanie z mieszanką dlatego chciałbym to już jak coś ustawić wg miernika spalin.Co wy na to? Ma to sens?Dodam że nie jest to kwestia zaworów itp.Testowałem i po zmianach wytdechów wraca wszystko do normy.
Oszukiwanie czujnika temp. w motocyklu bez sondy
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Oszukiwanie czujnika temp. w motocyklu bez sondy
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości