VFR-OC Poland ForuM

Prosiłbym kolegów o pomoc w synchronizacji mojej vfr.Nie robiłem tego nigdy.Ostatnie moje moto to MZ TS 250,wiec parę lat minęło.Niema u mnie fachowców więc muszę to robić sam.Śruby do regulacji wiem gdzie są,ale gdzie podłączyć waku to nie wiem.Znalazłem na każdym gażniku pod gumami(poniżej gum) śrubki ale nie wiem czy to to.Jakby ktoś napisał krok po kroku to będę wdzięczny.

Te śrubki pod łącznikami gaźników (czyli te gumy) to właśnie tam podpina się wężyki podciśnienia. Podłącz, zobaczysz jakie będą wskazania i regulujesz. Pamiętaj, że jednego gaźnika nie da się ustawić, to właśnie do niego ustawiasz resztę, robi jako wzór.

Czyli pierwszy z lewej strony to wzór, bo tak gdzieś wyczytałem.A czy wszystkie waku które są na allegro mają takie przejścia żeby je tam podłączyć czy trzeba coś kombinować.I czy trzeba wyczyścić gażniki,bo ogólnie mam problem z ssaniem tz na zimnym odpala na 2 razy i powoli idą obroty do góry na pełnym ssaniu,nie mogę zmniejszyć ssania dopóki się nie rozgrzeje bo zgaśnie ,na gorącym pali bez problemu.Dlatego próbuje zrobić synchro.Dzięki za odpowiedz , nie zawsze jestem na kompie więc trochę to potrwa.

1. Czyścisz gaźniki
2. Wymieniasz świece
3. Wymieniasz filtr powietrza
4. Robisz synchro

Jeśli nie robisz pkr 1-3 to pkt 4 tez sobie daruj.

Nie posługuj się terminami "pierwszy z lewej" bo ktoś kiedyś będzie czytał ten temat i będzie skołowany. Każdy cylinder ma swoje oznaczenie.

Co do podłączenia- nie pamietam dokładnie ale w rc24 chyba sa juz 2 gotowe króćce (cylindry 3 i 4) a dla cyl 1-2 trzeba wykrecic srubki i wkrecic adapterki

Świece wymienione,filtr też,gażniki trochę strach nie pozwala ,ale jak trzeba to trzeba,nie chce po prostu coś sknocić bo motorek oprócz( hałasu kosza sprzęgłowego i tego ssania) chodzi ok.W każdy razie dzięki.Jak coś zrobię to napisze.

Gaźniki tylko z pozoru wydają się ciężkie do ogarnięcia. Naszykuj sobie duży kawałek czyściuteńkiego stołu, 4 pudełka, kompresor do przedmuchiwania, jakiś pędzelek z naftą. Wykręć gaźniki i z grubsza umyj z zewnątrz. Połóż je na stole "operacyjnym" i rozkręcasz wrzucając każdą cześć z danego gaźnika do pudełka. Strasznie uważaj na śrubki od składu mieszanki. Składa się z samej śrubki, sprężynki, podkładki i o-ringa. To wszystko jest tak małe, że aż strach rozkręcać także cierpliwość, uwaga i daleko od krawędzi stołu jest zalecane. Wszystko myjesz i skręcasz. Uwaga przy dokręcaniu mosiężnych dysz, bardzo łatwo je zerwać wiec dokręcać bardzo delikatnie. Skład mieszanki ustaw sobie według serwisówki no chyba, że masz świecę diagnostyczną. Wkręcasz do moto odpalasz i robisz synchro. Powinno być wszystko OK. Naklniesz się przy ściąganiu linek gazu, zalecany spokój i duuużo cierpliwości. Naszykuj sobie jakieś małe haczyki do pomocy. I najpierw przeanalizuj serwisówkę.

Rozkręcałem parę motorków w życiu,co prawda z tamtymi brak porównania ale jednak myślę że dam rade.Co do tego ssania to chyba ona po prostu mi się zalew i dlatego wchodzi tak powoli na obroty,a to chyba wskazuje jakąś membrane walniętą,może się mylę ale sprawdzę

z gaźnikami w vfr'ce nie ma wielkiej filozofii
rozkręcasz i wszystko masz jak na dłoni, skoro w innych motkach grzebałeś w gaźnikach to i tutaj dasz radę

Mam jeszcze jedno pytanie ,wyczytałem na forum że do rc36 pasuje termostat od Tiko a czy do mojego też?

a co się dzieje - temperatury Ci nie trzyma ? Jeżeli tak, to powiem Ci , że moja nie osiąga 90 nawet w lato, a co dopiero teraz. Natomiast na moje oko jest w okolicy 70 nawet przy dłuższej jeździe, ale i tak spalanie w mieście ok. 6,5 ( w trasie ok. 5 ) Nie mam problemu z wolnymi obrotami i ssaniem. Jeżeli się nie przegrzewa i świece są koloru czarnego to bym się tym nie przejmował.

Termostat puszczał od razu po odpaleniu na chłodnice .Teraz go wyjąłem i sprawdziłem niby ok ale wymieniłem go na nowy od Tico.Po regulacji silnika sprawdzę.Spalanie wydaje mi się że mam znacznie większe .

Jestem po czyszczeniu gażników i synchronizacji,a ssania niestety i tak niema.W gażnikach wszystko z ssaniem w porządku,więc nie wiem o co chodzi.Pomocy.......

ale jak to nie ma? Nie otwiera się czy jak?

Nie podnosi obrotów do góry ,na zimnym silniku prawie wogóle,a na ciepłym tylko trochę ale nie zalewa go chociaż gwałtownie otworze .W gażnkach jak otworze ssanie to dzwięk się zmienia tak jakby ssało mocno powietrze więc raczej się wszystko otwiera,a jednak ssania niema i trochę ciężko odpala na 2,3 .Jak ciepły odpala na 1 i to bez żadnych kłopotów

a linka dobrze wyregulowana/ napięta?