Pali od pierwszego albo zabij a i tak nie załapie
: śr 18 sty 2012, 22:56
Witam,moja vfr-ka zazwyczaj pali od pierwszego,tylko dotykam i silniczek już mruczy
Lecz czasami zdarza się tak że kręcę,kręcę i kręcę i mogę tak do usranej śmierci kręcić i nic
wiem już z doświadczenia że jak nie załapie za pieszym razem to nie ma sensu kręcić i próbować tylko na pych moją vfr i bez problemu (po metrze silnik załapuje z łatwością)
Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy rozgrzany,
gdzie drodzy koledzy szukać przyczyny.
Pozdrawiam.

Lecz czasami zdarza się tak że kręcę,kręcę i kręcę i mogę tak do usranej śmierci kręcić i nic

wiem już z doświadczenia że jak nie załapie za pieszym razem to nie ma sensu kręcić i próbować tylko na pych moją vfr i bez problemu (po metrze silnik załapuje z łatwością)

Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy rozgrzany,
gdzie drodzy koledzy szukać przyczyny.
Pozdrawiam.