VFR-OC Poland ForuM

Witam. Mam mały problem z moją VFR. Mianowicie motocykl nie chce odpalać po tygodniowym postoju. Jak się jeździ z przerwami mniejszymi niż tydzień to nie ma najmniejszych problemów. Natomiast gdy postoi około siedmiu dni to nie chce zaskoczyć. Rozrusznik kręci, benzyna jest, świece wymieniane około 8000 km temu. Iskra jest. Jak tak się dzieje to muszę wykręcić wszystkie świece, przeczyścić i odpala i potem spokój do kolejnego dłuższego postoju. Co to może być? Zwykła regulacja gaźników wystarczy?

Sprawdź kable wysokiego napięcia, możesz je umyć w ciepłej wodzie z mydłem. Druga rzecz to gaźniki, mogły być już dawno nie czyszczone i regulowane. Naładuj do pełna akumulator i porządnie dokręć klemy. Zajrzeć do filtra powietrza. Jeśli masz założony to filterek do gaźników, jak brudny to do wymiany.
Ostatnio kolega mi mówił że czyszczenie świec zapłonowych np. szczotką drucianą szkodzi im. Z resztą świeca powinna się sama oczyszczać w dobrze wyregulowanym silniku.

Co do czyszczenia świec to nie Polecam , spotkałem się z Rzeszą osób które odradzają takich czynności w nowych motocyklach