Strona 1 z 1

Problemy z odpaleniem zimnej VFR

: czw 16 mar 2006, 13:04
autor: Yarson
:( hej bracia..mam nastepujacy problem,motocykl tryzmam w garazu,gdzie jest temper.jak na dworzu...zalaczam ssanie do konca,bez gazu pale..odpali,gasnie..i tak z 3 razy,poczym normalnie odpala:( dodam ze jest to modle RC36..cyz to jakas wieksza wada? bo gdy moto sie rozgrzeje,to normalnie bez ssania za raz odpala..

co mi radzicie:)? :twisted:

: czw 16 mar 2006, 13:57
autor: kris
To raczej normalne w niskiej t?peraturze tak b?dzie wa?ne ,?e odpala tylko po odpaleniu niech pochodzi tak ?eby si? dobrze rozgrza?a najlepiej potrzymaj j? a? za??czy si? wentylator :lol:

: czw 16 mar 2006, 15:15
autor: zbyl
YY spoko to normalka.
raz jak mialem moto trzymane w zime w zimnym garazu
i nigdy go nie odpalalem przez zime to sie nameczylem z 30 minut zanim
w pelni sprawny zadzialal.



zbyl

: czw 16 mar 2006, 17:51
autor: Yarson
:twisted: to ZAJEBISCIE:D

a ja dizs sobie razem z UXY RC24..smigalismy po Warszafce:D hehehe...
domyslacie sie jaka reakcja ludzi byla:D


..ale zajebiscie tak sie przewietrzyc:D

to cyzli mam sie nie przejmowac:)?
Dzieki..i pamietajcie...w czestochowie sie spotykamy:) :mrgreen:

: czw 16 mar 2006, 21:25
autor: mrf
Trzeba bylo podjechac na kabaty!! Nie daruje Wam tego grrrr...

Chyba, ze jak nastepnym razem bedziecie smigac to wpadniecie jak bede w robocie :mrgreen:

: czw 16 mar 2006, 23:20
autor: UxY
Co do odpalania, to w sumie problem lezy te? po stronie pompy paliwa, jak by nie patre? ??by paliwko znalaz?o sie w odpowiednim miejscu trzeba je tam napompowa?, czyli trzaska? rozrusznikiem. A z tym trzeba osrto?nie :)

: pt 17 mar 2006, 20:11
autor: Yarson
czyli co..pompe paliwowa mam wymienic:D??

: pt 17 mar 2006, 23:37
autor: UxY
nie no ale Ty jestes ma?o sprytny :P Poprostu taka zale?no?? nic na to nie poradzisz, to tak dla informacji ?eby? wiedzia? "jaka si?a d?emie w d?emie" ;] Poprostu ten typ tak ma :)

: sob 18 mar 2006, 10:16
autor: Yarson
wieszx...spoko..niech tak bedize..tylko gorzej jak wiosna przy +10 stopniach..na ssaniu odpali i gasnie..to bedize wstyd:)
a moze jets cos wtym,chociaz watpie..ze kranika nigdy nei zakrecam..??? :roll:

: sob 18 mar 2006, 13:12
autor: AGENTII
Kole? tak mia? w KAWIE ,wymieni? ?wiece i to pomog?o, a te? sie m?czy? z 5 -7 razy mu gas?a a? wreszcie odpali?a. A moja od pierwszego (ale sie wkur...)

: sob 18 mar 2006, 16:16
autor: Vlaad
Yarson pisze: a moze jets cos wtym,chociaz watpie..ze kranika nigdy nei zakrecam..??? :roll:
Nie ma to znaczenia bo jak pompa nie "popchnie" paliwa to paliwo nie leci i ju?. Instrukcja obs?ugi (pono? orygina?) m?wi, ?e na "ssaniu" mo?na trzyma? silnik max 15 sekund. Potem trzeba wy??czy? ssanie i potem wolne obroty podtrzymywa? manetk?. Ma to sens, poniewa? nadmiar paliwa w mieszance (tak jest na "ssaniu") powoduje sp?ukiwanie ze ?cianek cylindra filmu olejowego.

: sob 18 mar 2006, 20:48
autor: Yarson
:mrgreen: dzis na polssaniu odpalalem,i musze powiedizec ze lepiej..gadalem z kolesiem ktory mi ja sprzedal..i mowi ze zima tak ma..a latem odrazu pali..niby prawda..bo nigdy niemial znia klopotow..moze jetsem przerazliwiony,ale to wina ze ja Baaaaardoz Kocham :twisted: