Strona 1 z 1

Zacięta linka ssania w RC46 z 99 roku

: wt 08 mar 2011, 09:33
autor: don
1999 to ostatni rok z ssaniem w manetce po lewej stronie.

Jeszcze przed zimą, zacięła mi się dźwignia od ssania w pozycji "małe ssanie". Dzięki temu mogłem zapalać moto w ziemie w garażu ale teraz jak już wyjechałem na miasto, obroty na rozgrzanym silniku są prawie 2500 wiec dużo za dużo na jałowym biegu.

Rozkręciłem wczoraj tą puszkę przy kierownicy z kierunkowskazami, światłami długimi itp chciałem zobaczyć czy przypadkiem linka nie spadła w tej dźwigni ale chyba nie, przynajmniej nie widać.

Gdzie szukać dalej ? Czy jestem w stanie do sam zrobić ?

: wt 08 mar 2011, 09:39
autor: figaro
Być może linka w pancerzu już zardzewiała i domaga się wymiany na nową. :roll:

: wt 08 mar 2011, 09:42
autor: don
Jest to możliwe, ale tak z dnia na dzień ?

Chętnie bym ją potraktował moim przyjacielem WD40 ale nie ma się tak kurcze jak dostać.

: wt 08 mar 2011, 09:50
autor: figaro
Opory rosną powoli i stopniowo. Nie jesteśmy w stanie ich zauważyć. Dopiero po wymianie linki na nową Zobaczysz jak lekko powinna chodzić. WD40 usunie co najwyżej wilgoć, ale korozji nie zlikwiduje. Czasem można dorobić samą wiązkę mając linkę na wymiar, ale jest pytanie, czy pancerz jest ok, bez uszkodzeń wewnętrznych. :smile:
W trójmieście dorobienie samej linki, to koszt ok. 20 - 25 PLN. :grin:

: wt 08 mar 2011, 09:54
autor: don
Wiem, wiem - teraz już wiem na czym stoję. Myślałem, że sam to ogarnę, ale wychodzi na to że bez wizyty w serwisie się nie obejdzie

: wt 08 mar 2011, 12:35
autor: kiki
Ale z tego co pamiętam jest to linka zatopiona w otoczce teflonowej - jej nie powinno się w ogóle smarować- może ktoś ją właśnie posmarował i dlatego jest problem.
Trzeba ją wyjąć, wyczyścić, przemyć denaturatem (alkohol szybko odparowuje) i założyć ponownie :)

: wt 08 mar 2011, 12:54
autor: orzyl
i koniecznie sprawdzic czy nie jest zagięta.

: wt 08 mar 2011, 17:15
autor: MARCO
... a jak jest to odciąć :twisted: