Żywotność vfr.

jm31
pisarz
pisarz
Posty: 398
Rejestracja: wt 26 sie 2008, 14:47
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jeruzal

Żywotność vfr.

Post autor: jm31 » sob 30 paź 2010, 21:16

Witam szanowne grono. Czy ktoś z was jeździ mega dużo i mógłby przedstawić schemat zużywania się fvrki w tys.km tak jak miało to miejsce kilka postów wcześniej o volkswagenie. Mam w obecnej chwili w posiadaniu vfr z 2001r (na moje oko przebieg większy niż na liczniku 42tys.km w co nie wierzę) i chciałbym ją zatrzymać na dłużej, z tąd moje pytanie. Wiem, że chyba silnik najżywotniejszy, ale i na niego kiedys musi przyjść czas, gdy pójdzie na żyletki.

Awatar użytkownika
Kajzer
teksciarz
teksciarz
Posty: 188
Rejestracja: wt 08 cze 2010, 21:08
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kajzer » ndz 31 paź 2010, 04:47

jm31. Na żyletki to pójdzie w BARDZO BARDZO DALEKIEJ przyszłości. Nie patrz na licznik. Jeśli dasz jej na czas dobrego oleju i czynności obsługowe będą dopilnowane, to masz latania ,a latania przed sobą. Ja mam VFRa z 94 r i nie pękam, a znam gościa co drugi raz licznik kręci. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Gacek
pisarz
pisarz
Posty: 445
Rejestracja: ndz 16 lip 2006, 20:43
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Gacek » ndz 31 paź 2010, 08:04

Z czystym sumieniem mogę potwierdzić długowieczność VFR-y.Ostatnio uratowałem życie jednej biduli z '95 roku,stała dwa lata pod chmurą,niechciana,zapomniana......Przebieg 140tys.km. Po otwarciu silnika - wszystko OK!!!! Żadnych rys na cylindrach,żadnych luzów,skrzynia ok ,panewki też.Gruntowne czyszczenie,nowy komplet uszczelek i uszczelniaczy,docieranie zaworów i VFR - ka znów lata po dolnym śląsku :evil
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ride or Die....

tomhagen
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: ndz 15 lis 2009, 18:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Post autor: tomhagen » ndz 31 paź 2010, 09:00

z tymi motocyklami jest jak z Mercedesami W123 - przebieg nie jest istotny, najważniejszy jest stan wizualny :mrgreen:

Awatar użytkownika
lukasg.81
teksciarz
teksciarz
Posty: 190
Rejestracja: sob 27 lut 2010, 10:56
Imię: Łukasz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Orliska / Podkarpacie

Post autor: lukasg.81 » ndz 31 paź 2010, 09:13

Gacek
Wykonałeś kawał dobrej roboty
A co do vfr nawet zaniedbywana ona dalej działa i działa i działa

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » ndz 31 paź 2010, 09:24

Gacek , gadaj chopie czym żeś ten silnik tak wyczyscił , ja tez tak kce ja tez tak kce !!!
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » ndz 31 paź 2010, 10:49

szatan pisze:Gacek , gadaj chopie czym żeś ten silnik tak wyczyscił , ja tez tak kce ja tez tak kce !!!
Mnie tez to bardzo ciekawi :) ?
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

Awatar użytkownika
Gacek
pisarz
pisarz
Posty: 445
Rejestracja: ndz 16 lip 2006, 20:43
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Gacek » ndz 31 paź 2010, 10:52

Szczota druciana,drobny papier ścierny,skrzyna browara,tydzień wolnego i sporo nerwów..... :meditate
Ride or Die....

jm31
pisarz
pisarz
Posty: 398
Rejestracja: wt 26 sie 2008, 14:47
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jeruzal

Post autor: jm31 » ndz 31 paź 2010, 12:13

Hej. Przeczytawszy powyższe wypowiedzi banan na ustach się powiększył. Zostawiam swoje sreberko w stajni do połnoletności. Szacun dla kolegi Gacka za odwalenie kawał dobrej roboty. Niema to jak zrobić coś samemu z pożądanym efektem końcowym.

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » ndz 31 paź 2010, 14:44

Gacek kawał dobrej roboty,ja swoją wczoraj sprzedałem z przebiegiem 85 tyś km i silnikowo w bardzo dobrym stanie.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
Gacek
pisarz
pisarz
Posty: 445
Rejestracja: ndz 16 lip 2006, 20:43
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: Gacek » ndz 31 paź 2010, 15:52

Dzięki wszystkim za słowa uznania :biggrin ale ona jest dopiero wyprowadzona pod kątem mechanicznym.Efekt końcowy będzie taki sam ,w jakim stanie miałem poprzednią czarną strzałę,z którą nie było mi dane być dłużej.....
Ride or Die....

Awatar użytkownika
jabu
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 76
Rejestracja: śr 06 paź 2010, 22:39
Imię: Marian
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jabu » ndz 31 paź 2010, 16:25

Gacek, pozazdroscić czasu,bo chęci to zawsze by się znalazły :mrgreen:
Buła, będe dbał o vfr'ke ;-)
V2=od stacji do stacji:)

Awatar użytkownika
Rychu
pisarz
pisarz
Posty: 464
Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)

Post autor: Rychu » ndz 31 paź 2010, 16:59

jm31 , ja mam juz 102 tys i silniczek jak nowy , zadnego zuzycia oleju , stukow pukow , czy innych dziwnych dziwekow . Sadze ze te silniki zrobia ponad 200 tys bez zagladania w bebechy , tylko regulacje ,wymiana plynow/swiec i moze sprzegla ( w mojej na zimnym silniku czasem sie slizgnie)

jm31
pisarz
pisarz
Posty: 398
Rejestracja: wt 26 sie 2008, 14:47
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jeruzal

Post autor: jm31 » ndz 31 paź 2010, 18:45

lukasg.81 pisze:
Gacek
Wykonałeś kawał dobrej roboty
A co do vfr nawet zaniedbywana ona dalej działa i działa i działa
Nie masz serca. Czyż byś tak z nią postępował ? U mnie moto czy samochód jest na pierwszym miejscu (dobrze, że żona tego nie czyta ) , wiadomo w jakim możliwie dobrym stanie się coś kupi to mniej lub więcej przy maszynie trzeba zrobić, ale zawsze wszystko musi być na TIP TOP.

[ Dodano: 2010-10-31, 19:43 ]
Rychu pisze:jm31 , ja mam juz 102 tys i silniczek jak nowy , zadnego zuzycia oleju , stukow pukow , czy innych dziwnych dziwekow . Sadze ze te silniki zrobia ponad 200 tys bez zagladania w bebechy , tylko regulacje ,wymiana plynow/swiec i moze sprzegla ( w mojej na zimnym silniku czasem sie slizgnie)
No ale chyba sprzęgło nie jest od nowości ? A tak przy okazji u mnie ciepły, czy zimny ślizga się na pół sprzęgle ( podejrzewam tarcze, gdyż jeszcze nie mierzyłem ). Wiadomo zużywanie się podzespołów eksploatacyjnych zależy od stanu nawierzchni ( no ale wszyscy jesteśmy z Polski, w większości , nie każdy jeździ tylko po autostradzie ), traktowania maszyny (palenie gumy lub normalna jazda) stąd mój post, który skupił się tylko na silniku. Jakieś widełki istnieją. Wymiana oleju - dolewek brak, co rok lub przebieg. Tarcze hamulcowe przód 80-100 tys. km, tył. 120-140tys.km. Łożysko przedniego koła - ? Napęd - 30 - 40 tys.km. Opony - 10-15tys.km Wachacz ( luzy ) - ? Klocki przód- 10 tys.km, tył- 15tys.km. Łożysko główki ramy 30-40tys. km. Przednie zawieszenie (szczelność) 35-45 tys.km. Co bardziej doświadczeni poprawcie mnie, lub uzupełnijcie. Można by stworzyć koszt posiadania vfrki w zalezności od traktowania i przebytych kilometrów ( dla jednych mniej lub więcej ważne ).
Ostatnio zmieniony ndz 31 paź 2010, 20:08 przez jm31, łącznie zmieniany 5 razy.

Awatar użytkownika
lukasg.81
teksciarz
teksciarz
Posty: 190
Rejestracja: sob 27 lut 2010, 10:56
Imię: Łukasz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Orliska / Podkarpacie

Post autor: lukasg.81 » ndz 31 paź 2010, 19:44

jm31 pisze:
lukasg.81 pisze:
Gacek
Wykonałeś kawał dobrej roboty
A co do vfr nawet zaniedbywana ona dalej działa i działa i działa
Nie masz serca. Czyż byś tak z nią postępował ? U mnie moto czy samochód jest na pierwszym miejscu (dobrze, że żona tego nie czyta ) , wiadomo w jakim możliwie dobrym stanie się coś kupi to mniej lub więcej przy maszynie trzeba zrobić, ale zawsze wszystko musi być na TIP TOP.
Nie ma mowy u mnie o takim postępowaniu zawsze czysta , wypucowana i dopieszczona :mrgreen: chodziło mi o to że to sprzet który jest nadzwyczaj wytrzymały

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości