dokladnie to samo się stało... jechalem już do domu i spojrzalem w lusterko a tam kłęby dymu, patrze przed siebie czysto az nie moglem uwierzyc ze to ode mnie... w pierwszej chwili mysl uszczelka pod glowicą (jakis kilometr wczesniej lecialem na kazdym biegu do 13 tys) zatrzymalem sie i cała opona była w oleju dobrze ze ta droga do domu jest bez zakrętów...Chri$ pisze:zazwyczaj dokrecam (i dokrecilem takze dzis po dzisiejszej wymianie oleju i filtra na zime) samochodowym z takimi lekkimi wypustkami, ktore trzymaja i nie przedziurawia mi filtra.Szozdul pisze:...
a tak przy okazji to czym / jakim kluczem przykręcacie filtr?
a i Macku zrobilo Ci sie dzisiaj to, co mi po ktoryms powrocie z Lublina, tylko wtedy - jak pamietasz - winna byla uszczelka samego filtra - zaczelo przeciekac bo rozdwoila sie w jednym miejscu![]()
wazne,ze nie bylo gleby![]()
dzieki chlopaki za pomoc.
a co do Nm jakimi trzeba dokręcać to chyba jest w instrukcji, wlasnie wyczytalem chyba tam ze trzeba go kluczem dynamometrycznym dokrecac i dlatego przyrecalem kluczem ze swoim wyczuciem

kupowalem juz dwa oryginalne filtry, obydwa w salonie hondy i nikt mi nie dal takiego urządzenia. kupowales to w Polsce? zapytam w poniedzialektomekrvf pisze:Kupcie oryginalny filtr oleju który jest dostarczany z kluczem kloszowym. Klucz do filtra obracamy nasadową 17 i można filtr dokręcic takim momentem, jaki przewidział producent.
O coś takiego:
Obrazek
