Sprzęgło - ślizga się, czasmi jedzie na półsprzęgle

[Kornik]

No dobra popychacz też był jednak do przeróbki po 1h lataniu łapałem lekkie uślizgi sprzęgła, po kilku wciśnięciach. Więc wróciłem do garażu, szlifierka kontowa w rękę i skróciłem popychacz o 5mm i teraz jest cud miód, rura ogień i leeeeeeeci

[kris2k]

W temacie sprzeglowym...
pierwszy raz po zimie odpalilem dzis mojego gada.
Co zwrocilo moja uwage... bardzo lekko chodzaca klamka sprzegla.
Generalnie zawsze bylo tak ze majac motocykl na centralce i na zapietym 1 biegu ale z wcisnietym sprzeglem tylne kolo jednak troche sie obracalo, mozna bylo dochamowac noga, po czym lekko sie znow zaczynalo obracac, tak jakby sprzeglo bralo jeszcze jakies 5%.
Natomiast dzis, zapinam jedynke z wcisnietym sprzeglem a tylne kolo tak jakby mialo conajmniej 50% napedu
Co sie stalo po zimie?
Jakies pomysly?
Gesty plyn sprzeglowy po zimie?

[Diego]

Akurat jest okazja na wymianę zapowietrzonego(?)płynu,zobacz czy nie ma nieszczelności......może tarcze po długim zimowym postoju się lekko skleiły.?

[kris2k]

Na zapowietrzony nie wyglada, ale nie wiem jak wyglada zapowietrzony
Wycieku nie bylo, uklad jest szczelny, kilkukrotne pompowanie klamka nie powodowalo twardnienia klamki, caly czas jest bardzo miekka.

[Diego]

jak wyglada zapowietrzony

Jest bardziej miękki niż zwykle.



PS rozmowa zmierza w złą str.

[Fakir]

odkręć wlew oleju i zobacz czy rozkleja tarcze przy delikatnym wciśnięciu klamki.
po za tym chyba warto przed sezonem zmienić płyn sprzęgła i oliwę w piecu

[emil]

wilgoć, dot ciągnie wodę, to samo jak się przegrzeje to klamka jest miękka - wymieniaj płyn i przejdzie. Ja w sprzęgle wymieniam 2x częściej niż w hamulcu, nie wiem czym dokładnie jest to spowodowane, ale tak jest.

[kris2k]

Zapowietrzone bylo jak sie okazuje.
Klucz 10'tka i pol minuty roboty, na lekko wcisnietej klamce sprzegla poluzowalem zaworek spustowy, bylo pssssst i po chwili kilka kropel plynu wycieko. Bez puszczania klamki zakrecic zaworek i po sprawie. Klama znowu byla twarda jak zawsze

[sir_Roberto]

Witam,

Mam problem, może ktoś pomoże - problem troszkę inny ale też chodzi o sprzęgło.

Miałem małą stłuczkę. W jej wyniku koszu sprzęgłowym urwał się jeden bolec od dociskania sprzęgła.
Zamontowałem nowy kosz, włożyłem z powrotem sprzęgło i dokręciłem na moment 12Nm.

Po skręceniu okazało się że klamka sprzęgła jest strasznie sztywna - praktycznie zero możliwości na wyciśnięcie.

Moto stoi w garażu wspólnym, czy możliwe, że np ktoś bawił się i podpompował sprzęgło jak wszystko było rozebrane i stąd problem?

Sprzęgło było twarde nie tylko po skręceniu wszystkiego, ale klamka jest twarda również gdy wszystko jest rozmontowane. Wygląda jakby ciśnienie w systemie było zbyt duże (taka moja myśl). Co mogę zrobić? Nie bardzo rozumiem dlaczego tak się dzieje

[PETER]

a czy podczas stłuczki klamka sprzęgła sie nie odkształciła ,najprościej odkręć odpowietrznik powinno zejść trochę płynu i zacznie przez jakiś czas działać ale sprawdź dobrze klamkę ,chyba że coś sknociłeś podczas montażu kosza sprzęgła

[sir_Roberto]

Wszystko już ok. Sciągnąłem instrukcję. Na starym koszu przykleiły się dwie metalowe podkładki (friction spring i spring seat) które przełożyłem i jest ok. dziex za pomoc