ale czy FAKYCZNIE pomogło........?Gacol pisze:Jeszcze żadnemu nic sie nie stało
SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
tak jak pisali koledzy z moto doktorem uwazaj masz mokre sprzęgło i mogą być dziwne akcje po użyciu takiego środka , i według mnie dramatyzujesz moto jednak swoje pojeździło ,pod kim? i jak? tego nie wiesz a z takim braniem oleju to możesz jeszcze sporo km nawinąć pozostaje kwestia kasy więc lej tańszy olej ale dobry markowy castrol motul ok są takie oleje do starszych silników najczęściej mają specyfikacje 20 w 40 powodują lepsze uszczelnienie silnika sprawdź a moto nie najmłodsze więc syntetyk nie koniecznie 

"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- Sebter
- pisarz
- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
Odgrzeje kotleta, a czy ktoś z was dolewa do 800Fi ? ;>
Jesli tak to po jakich przebiegach i czy ogólnie jest to normą w tych silnikach czy sie nie zdaża ?

- Czaro vfr RC36
- teksciarz
- Posty: 141
- Rejestracja: śr 08 sie 2012, 20:21
- Imię: Czarek
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Napiwoda
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
Dodam kolego,że ja też mam z 90r i też od wymiany do wymiany nic nie ubywa więc nie jesteś sam a morał tego taki że w naszych maszynkach piece są zdroweVermilion pisze:Zaczynam się baćGościa moto z 92r. i już silnik się sypie. Aż strach myśleć, bo ja mam 90. Mi coprawda oleju nic nie schodzi, przejechałem 500km i nic nie widać, żeby ubyło. Nie kopci ani nic... Aż się przestraszyłem jak temat czytam

Czarek
- kubatron2
- klepacz
- Posty: 1164
- Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
- Imię: jakub
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: rajsko/oświęcim
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
no tys chyba oszaalałSebter pisze:Odgrzeje kotleta, a czy ktoś z was dolewa do 800Fi ? ;>Jesli tak to po jakich przebiegach i czy ogólnie jest to normą w tych silnikach czy sie nie zdaża ?
- KidRackBrawura
- pisarz
- Posty: 313
- Rejestracja: pt 14 sty 2011, 18:50
- Imię: Tomasz
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tuliszków
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
tak, ale tylko do bakuSebter pisze:Odgrzeje kotleta, a czy ktoś z was dolewa do 800Fi ? ;>
It`s that old running wide problem again.
If in doubt, flat out.
If in doubt, flat out.
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
ja podziele sie swoimi spostrzeżeniami. Jak kupilem ją to czasami musiałem troche dolać oliwy ale jak zmieniłem olej to nawet grama nie wzięła.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2423
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
A na co i z czego zmieniałeś? Ja zalałem teraz pełnego syntetyka i nie widzę żeby coś się działo.armen1pl pisze:jak zmieniłem olej to nawet grama nie wzięła
- Sebter
- pisarz
- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
No to troche mnie pocieszyliści
Ja osobiście jezdze na Motulu 10W40 5100 Ester i jest git, skrzynia pracuje elegancko, sprzęgło też nie ciągnie ;D A co własnie kolega zalał że przestało zchodzić oleju ;>

- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
Arnold pisze:A na co i z czego zmieniałeś? Ja zalałem teraz pełnego syntetyka i nie widzę żeby coś się działo.armen1pl pisze:jak zmieniłem olej to nawet grama nie wzięła
Sebter pisze:No to troche mnie pocieszyliściJa osobiście jezdze na Motulu 10W40 5100 Ester i jest git, skrzynia pracuje elegancko, sprzęgło też nie ciągnie ;D A co własnie kolega zalał że przestało zchodzić oleju ;>
poprzedni właściciel śmigał na 300v, rzekomo olej był zmieniany przed sezonem więc pociągnałem na tym oleju cały sezon no ale praktycznie reszta oleju która mi została po poprzednim właścicielu poszła na dolewki.
A w tym roku od momentu wymiany oleju (też zalałem 300v) do dzisiejszego dnia stan nie spadł nawet o milimetr.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- Sebter
- pisarz
- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
Czyli wątpliwe że tamten był 300v, chyba ze ktoś kupił podrube co nie jest żadkością.
Ja u siebie też chciałem zalewać 300V ale cena mnie zabiła za bańkę ... 5100 też jest git
Ja u siebie też chciałem zalewać 300V ale cena mnie zabiła za bańkę ... 5100 też jest git

- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: SPALANIE OLEJU I KOPCENIE Z WYDECHU
nie no olej otrzymałem w bańce a nie w słoiku
Miał kolor jak trzeba i zapach.
I nie mam żadnej racjonalnej odpowiedzi na to czemu tak się działo.

I nie mam żadnej racjonalnej odpowiedzi na to czemu tak się działo.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość