-
Tomekpszcz
- Posty: 15
- Rejestracja: czw 03 lis 2011, 19:08
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Tomekpszcz » śr 09 lis 2011, 00:03
Witam
Od niedawna jestem posiadaczem kultowego motocykla jakim jest Honda VFR 750 rc 24. Zakupiłem go z wada ślizgającego się sprzegła rozrusznika i kiepskiego odpalania. Po wymianie zestawu naprawczego ze sprzegłem było już troche lepiej ale też szału nie było. Motocykl po odpaleniu był dosyc łagodny jeśli chodzi o moc. Prędkość max równiez nie dawała mi odczuć że jest to typowa moc vfr 750. Postanowiłem rozebrac parę rzeczy i posprawdzać luzy zaworowe itp. Po wykonaniu tych czynności moto dalej kiepsko odpalało. Jednak po odpaleniu przy zdjętym airboxie zauważyłem że gdy dodaje gazu to pracuja tylko dwa lewe gaźniki (reagują na gaz przepustnice) a prawe wogóle nie reagują. Odkreciłem dekielki od gaxników by sprawdzic czy nie sa uszkodzone membrany podcisnienia. Jednak z moich obserwacji wynikło że są w takim samym stanie co w cylindrach lewych pracujących prawidłowo. Z silniak nie wydobywają sie zadne niepokojące dźwięki, nie kopci nie dzieje się nic niepokojącego. Manometru do pomiaru kompresji niestety nie udało mi się zalatwic by pomierzyć kompresje w prawych cylindrach ( końcówki typowo przystosowane do świec samochodowych.) Motocykl jjakoś zapala na 4 cylindry i chodzi na nich jendak jak sie doda gazu i moto wchodzi na obrotoy to tylko lewa strona gaxników rozpedza silnik. Nie wiem co moze być przyczyną tego... Czy cały silnik już sie nie nadaje do niczego? może ktoś z was miał taki problem? Poniżej zamieszczam krótkie filmy pokazującego nie pracujacego dwa gaźniki i prace silnika przy złożonym moto. A nóż ktoś może będzie wiedział... Pozdrawiam
http://tomekpszcz.wrzuta.pl/film/42u2BT ... ja_vfr_750
http://tomekpszcz.wrzuta.pl/film/7cqMvC ... da_vfr_750
-
Fakir
- klepacz

- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Fakir » śr 09 lis 2011, 07:20
gaźniki rozkręcić w drobny mak, i do czyszczenia
pewnie sprzęt stał nieużywany, co?
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
-
Arnold
- ostry klepacz

- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
-
Kontakt:
Post
autor: Arnold » śr 09 lis 2011, 07:29
Ja bym zaczął od rozkręcenia całych gaźników i wyczyszczenia wszystkich dysz za pomocą np. sprężonego powietrza. Ustaw prawidłową mieszankę, zrób synchro. Mógł się zatkać jakiś kanał od podciśnienia i nie podnosi iglicy. Ewentualnie może gdzieś rozkręciły się mechanizmy które sterują otwarciem przepustnicy. Chodzi mi o połączenia od linki.
Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych.

-
Tomekpszcz
- Posty: 15
- Rejestracja: czw 03 lis 2011, 19:08
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Tomekpszcz » śr 09 lis 2011, 14:45
Niby sprzęt był uzywany i serwisowany ostatnie pół roku tak twierdził poprzedni właściciel. Gaźniki próbowałem wyciągnać odkrecajać dwie opaski zaciskowe pod każdym z gaźników i szarpiąc wszytkie 4 na raz do góry - jednak bezskutecznie. Wydaje mi się ze wszytkie 4 gaźniki powinno się wyciąganć na raz chyba że się myle i trzeba odłanczać każdy z osobna. Odnośnie ustawiania mieszanki gdzie dokładnie znajduje się śrubka ku temu służąca? Ustawiłem zawory według serwisówki ssące 0,15, wydechowe 0,25. Według nr ramy RC24-22014... jest to liczba powyżej (RC24-2000218 do RC24-2104335 to luzy zaworowe są następujące Ssący - 0.15, Wydech 0.20) pomimo tego silnik według mnie gorzej zapala jak w porzednich luzach dużo mniejszych od 0.15 i 0.25. Podsumowując obecnie napotkałem dwa problemy, pierwszy związany z wyciągnieciem gaźników i drugi związany z gorszą pracą silnika pomimo prawidłowej regulacji zaworów.
-
kiki
- ostry klepacz

- Posty: 2508
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
-
Kontakt:
Post
autor: kiki » śr 09 lis 2011, 15:41
żeby wyjąc gaźniki to podgrzej króćce np suszarką a następnie podważ jakimś drewnianym trzonkiem o ramę (tylko zaprzyj ten trzonek np o stabilny element w gaźnikach)
-
Tomekpszcz
- Posty: 15
- Rejestracja: czw 03 lis 2011, 19:08
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Tomekpszcz » pn 02 sty 2012, 01:25
A czy ktoś z was może próbował czy silnik RC36 pasowałby do ramy RC24? Niestety problem jest tez ze sprzegielkiem rozrusznika. Jeżeli gaźniki nie pomoga to mysle ze ostatnią rzeczą byłaby wymiana silnika. Czytałem że głowica w RC 36 jest szersza i są różne kostki od instalacji elektrycznej silnika.
-
figaro
- ostry klepacz

- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Post
autor: figaro » pn 02 sty 2012, 09:42
Tyś nabył tą VFR od naszego forumowego kolegi
Artur rc24 z Gdańska
Skontaktuj się z nim, może coś podpowie
P.S.
A i w powitalni Ciebie nie widzieli

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
-
Tomekpszcz
- Posty: 15
- Rejestracja: czw 03 lis 2011, 19:08
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Tomekpszcz » pn 02 sty 2012, 12:52
Moim zdaniem w obecny silnik nie warto inwestować, poniewaz sądze że aby zużyć sprzegiełko rozruszniaka do tego stopnia że nie pomaga wymiana kompletu naprawczego to silnik musi miec naprawde dużo km przejechane. Co do zapytania poprzedniego właściciela to wątpie żeby mi podpowiedział cokolwiek z uwagi na to że sam maszyne miał krótko i też z tego co zauważyłem po czasie meczył sie z maszyną. Moim zdaniem najlepsza była by wymiana silnika od nowszej wersji z małym przebiegiem. Mam nadzieje że uda mi się go zrobić do Jajcarni 2012

Moze ktoś latał z kolega Arturem i zna ten sprzet?
-
Damo 88
- klepacz

- Posty: 1101
- Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocek
Post
autor: Damo 88 » pn 02 sty 2012, 19:50
Nie równo Pracuje i ciężko odpala jak ma inaczej jak część gaźników nie pracuje

, Rozkręć rozrusznik , Nie kombinuj z innym silnikiem

.
Co do sprżegła rozrusznika rozbierz na części sprawdź co jest nie tak używane powinieneś znaleźć , Postaraj się i doprowadz motocykl do porządku a na pewno nie będziesz żałował

Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .
-
supi
- bywalec

- Posty: 45
- Rejestracja: pn 14 gru 2009, 22:14
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: supi » sob 07 sty 2012, 18:35
Moim zdaniem wymiana silnika nie ma sensu skoro sam zauważyłeś, że gaźniki pracują nieprawidłowo. Jeżeli chodzi o odpalanie to ja bym sprawdził elektrykę - chodzi o to czy naprawdę rozrusznik otrzymuje taki prąd, który potrzebuje. Zanim wymieniłem akumulator to też miałem problem z odpaleniem tzn jak kręcił wolno to nici z odpalenia, a jak zakręcił żwawo to odpalanie od strzała. Jeżeli chodzi o pracę silnika to z tego co piszesz to ja na twoim miejscu przeczyściłbym gaźniki i dał do regulacji komuś, kto zna ten silnik. Dalej wymieniłbym świece ( nie są drogie, a przy okazji po starych świecach można poznać w jakim stanie jest silnik ) i posprawdzał w jakim stanie są przewody wysokiego napięcia - czy przypadkiem gdzieś iskra nie ucieka. Poza gaźnikami są to taki podstawowe rzeczy. Chciałbym podkreślić, że nie wierzę w zdechnięty silnik. Bym zapomniał teraz na allegrosie jest trochę gratów do tego silnika - to np gaźniki jakby co, ale najpierw dobrze sprawdź co mogło paść w twoich
http://allegro.pl/gazniki-honda-vfr-750 ... 54160.html ( a może zblokowany - moja w kwitach ma oficjalnie jakąś śmieszną ilość koni )
-
Tomekpszcz
- Posty: 15
- Rejestracja: czw 03 lis 2011, 19:08
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Tomekpszcz » śr 11 sty 2012, 14:02
Wyciągnałem stare gaźniki, wyczyściłem, przedmuchałem kompresorem i zamontowałem do silnika. Na każdym cylindrze miał według mnie takie same podcisnienie gdy kręciłem go bez gaźników i zatykając mu kruciec reką. Z tego co zauważyłem brakowało sprężynki od drzwigni ssania przy lewym dolnym gaźniku przez co przepustnica 'klapkowa' nie otwierała się max. do tego ktoś użył zywklej srubki z niedopasowaną podkladką w miejscu gdzie się skręca ze soba gaźniki. Znalazłem stary gaźnik od rometa i wykorzystałem z niego sprezynke od regulacji obrotów- sa niemal identyczne. Po skreceniu wszystkiego silnik zaczął bardzo ładnie i szybko kręcić bez żadnych jęków sprzegiełka rozrusznika. Po pewnym czasie zaczął spowrotem jęczeć i meczyć się- podejrzewam że gaźniki sie napełniły i dsotał wyraźnego oporu. Dwia tłoczki od ssania w tylnich gaźnikach nie zawsze odbijają. Silnik podczas próby odpalania strzelił raz z tłumików- podejrzewam że sie mocno zalał. Ogólem na tych gaźnikach silnik jakby miał ogromny opor podczas odpalania. Dzięki "supi" za link do aukcji z gaźnikami- zamówiłem je właśnie i zobaczymy jaki bedzie efekt po wymianie. Wersji zblokowanej raczej nie mam, ponieważ w dowodzie widnieje 77KW ~100km
-
Damo 88
- klepacz

- Posty: 1101
- Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocek
Post
autor: Damo 88 » czw 12 sty 2012, 03:49
Czekamy
ale już widzę dobrą prognozę

Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .
-
Fakir
- klepacz

- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Fakir » czw 12 sty 2012, 07:21
jakbyś potrzebował jakiejś du.pereli od gaźników to pisz na PW
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
-
supi
- bywalec

- Posty: 45
- Rejestracja: pn 14 gru 2009, 22:14
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: supi » czw 12 sty 2012, 23:02
Nie poddawaj się bo to w sumie fajny sprzęt za relatywnie niską kasę - ja nie żałuję. Słuchaj sporo gratów ma rafael46. Ja od niego brałem sety. On ma do rozbiórki RC24 II.
-
Tomekpszcz
- Posty: 15
- Rejestracja: czw 03 lis 2011, 19:08
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Tomekpszcz » pt 13 sty 2012, 20:09
Napewno bede potrzebował części- sprzegło rozrusznika, prawdopodobnie zamek od otwierania siedzeniea (coś nie chce sie odmykać). Ostatnio kilka miesiecy temu padł mi uszczelniacz w prawym amortyzatorze- prawdopodobnie kupie gdzieś na wymiar. Mam nadzieję ze poradze sobie z silnikiem i w pełni rozwinie swoja moc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości