
Łożysko oporowe tarczy dociskowej sprzęgła.
- Kajzer
- teksciarz
- Posty: 188
- Rejestracja: wt 08 cze 2010, 21:08
- Imię: Jarek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Łożysko oporowe tarczy dociskowej sprzęgła.
Z tego co wiem pod tarczą dociskową [z pięcioma sprężynami] znajduje się łożysko kulkowe przez które popychacz odsuwa ją od tarcz sprzęgłowych.Czy to łożysko może być żródłem hałasu. Mianowicie zaraz po zapaleniu silnika słychać stuki i mam wrażenie jakby coś się przycinało[delikatnie odczuwalne nawet na kierownicy]Gdy wcisnę sprzęgło wszystko cichnie i silnik chodzi idealnie.Te stuki cichną w miarę nagrzewania się silnika.Proszę o podpowiedż winne jest łożysko, a może coś innego??? Gdzieś słyszałem że łożysko kulkowe można zastąpić stożkowym. 

- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Jest bardzo duże prawdopodobiweństwo że to właśnie łozysko. Honda, według mnie bardzo dziwnie, wsadziła zwykłe łożysko do sprzęgła gdzie przecież największa siła działa z boku podczas wciskania sprzęgła. Da sie te łożysko zastąpić stożkowym, koszt bodajże ponizej 150 zł (a może nawet 80 zł, za cholerę nie pamiętam, kumpel się tym interesował). Jest opcja jeszcze kosza sprzęgłowego. Ale tu nic nie poweim bo nigdy nie przerabiałem tego tematu. Wiem że na bank było poruszane na forum.
- elco
- klepacz
- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Kontakt:
Ostatnio przy wymianie tarcz sprzeglowych tez zainteresowalem sie tym lozyskiem, jako ze mam podobny problem. To lozysko to wyzszej jakosci kulowe lozysko radialne. U siebie nie widzialem objawow uszkodzenia lub zuzycia tego lozyska, dlatego tez wykluczam je jako powod tego halasu i niestety przyznam szczerze nie wiem co moze go powodowac. Jest jeszcze jedno lozysko igielkowe pod koszem sprzegla, ale to tez malo prawdopodobne. Byc moze zuzycie sprezyn i przekladek lub stosowanie zamiennikow charakteryzujacych sie nieco wiekszym, aczkolwiek zgodnym polem tolerancji jest tego powodem.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
- wolkan
- teksciarz
- Posty: 111
- Rejestracja: ndz 06 wrz 2009, 13:26
- Imię: Krzysztof
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dębe Wielkie
Fachowa porada, sylikon na wszystko, tak jakby koszt uszczelki był jakiś zatrważający.A'rtino pisze:Piernicz tą uszczelkę. Kup sobie sylikon do takich rzeczy i też będzie trzymać. Już nie jeden dekiel tak uszczelniłem i ZAWSZE trzyma. A jak już to delikatnie ściągaj dekiel i później sobie śrubokrętem płaskim pomóż ją odkleić.
wieczny włóczęga…
- elco
- klepacz
- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Kontakt:
Uszczelka kosztuje 15 zl do kupienia w larssonie i wielu innych sklepach internetowych. Jezeli stara uszczelka nie jest uszkodzona i przesiaknieta olejem mozna zlozyc na ta sama - nic nie powinno sie stac. Tak jak kolega wyzej radzi stara uszczelke sciagaj nozykiem badz szpachelka. Silikonem uszczelnia sie tylko kilka punktow m.in wejscie przewodow od czujnika sprzegla czy tez miejsce laczenia sie karterow silnika.
Bede obserowal ten temat, bo interesuje mnie czy wymiana tego lozyska rzeczywiscie pomoze.
Tak dla ulatwienia podam oznaczenie lozyska: lozysko radialne 16003.
Bede obserowal ten temat, bo interesuje mnie czy wymiana tego lozyska rzeczywiscie pomoze.
Tak dla ulatwienia podam oznaczenie lozyska: lozysko radialne 16003.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości