Sportowy filtr ..czy jest sens???

[Marcin32]

nie chodzi o lans po miescie po vfr to nie jest motor do lansu ..przynajmniej nie w moim miescie:P...chodzi wlasnie o turystyke a konkretnie o jazde z pasazerka + manele. vfr moim zdaniem ma tak moc na styl i jak sie robi ciezej to jej zaczyna brakowac. to raz . dwa na vfr 1200 musze jeszcze jak pewnie wielu z was troche poczekac...a w tej klasie jest vfr a potem same muskuly typu ZZR o Hayabusie nie wspominajac czy o egzotykach w stylu bmw K 1200/k1300. pozatym vfr jest naj... i basta wiec wydaje mi sie ze warto cos przy moto porobic.
ps: ciuchy mam wszystko jest . a cos nowego korci zeby porobic.

[PETER]

No i cały problem to to że chcesz coś porobić i tu już nie ma dyskusji czy warto i jakie efekty ważne żebyś miał satysfakcje

[Marcin32]

jak wszystko pojdzie zgodnie z planem to czy jest sens okaze sie jak pojade na hamownie i zamieszcze wyniki. napewno jak juz ktos wczesniej napisal nie mozna tutaj przeliczac zlotowek na konie mechaniczne bo ani vfr ani podejrzewam wiekszosc motocykli nie jest do tego typu zabiegow wymarzona. ale oprocz koni mech. liczy sie tez moment obrotowy i jego krzywa ( dynamika motocykla) i jak ta moc jest oddawana .wiec subiektywne odczucia z jazdy moga wygladac lepiej niz na papierze. i o to mi w tym calym watku chodzilo. pomijam juz tutaj kwestie samozadowolenia itp:/ ...njajlatwiej to isc do salonu po mocniejsze moto...tylko po jakie:P . (chetnych do dyskusji zapraszam:p bo troche zglebilem watek i moge wam o konkurencji co nieco popisac)

[PETER]

jesli możesz pisać o konkurencji, to pisz może się czegoś nauczymy czasem warto sprawdzić inny punkt widzenia

[Marcin32]

mowiac o konkurencji mialem na mysli inne moto w tej klasie...zzr 1400 haye lub bmw k 1200/1300 . i najwieksza roznica w sosunku do vfr jest taka ze to sa wszystko stosunkowo swieze moto . sporo mocniejsze...nowoczesniejsze ..ale sporo tez drozsze w utrzymaniu . o cenie zakupu nie wspominam bo to oczywiste. jezeli chodzi o wygode , przydatnosc na co dzien ..temat najbardziej zblizony do vfr to najblizej jest do beemki ..ale to na polskim rynku jest to totalna egzotyka. dostepnosc czesci ( nie wspominajac jakis kwestii wypadkowych( plastiki itp.) podejrzewam jest bardzo slaba wiec pozostaje tylko drogi serwis. na kawie mialem okazje jezdzic. moto bardzo zblizone jezeli chodzi o pozycje i uwaga..mase i porecznosc do vfr. wiem ze wydaje sie to dziwne 1400 cm pojemnosc silnika . wizualnie moto spore . raczej powinno byc jej blizej do xx a sprawia wrazenie ze jest lzejsze. byc moze to kwestia srodka ciezkosci . generalnie moto nowoczesne. ale niestety drogie albo nawet b. drogie w utrzymaniu. serwis itp. z ciekawostek cena originalnego lancucha 1400 pln:P pozatym elektronika...ktora potrafi sie sypnac . moto generalnie bardzo ciekawe ale odniolem wrazenie ze dla bogatych. o hayce nie bede sie rozpisywal bo to jeszcze wiekszy extreme. moto bardziej ukierunkowane w strone sportu. raczej dla hardcorowcow:P . to tak w duzym skrocie.

[PETER]

To chyba porównujesz do nowej vfr 1200 bo do 800-tki to chyba tylko dlatego że w opisie moto turystyczne ja osobiście to Hajki w tym towarzystwie nie widzę /i zgadzam się z tobą że w takim przypadku{800} nie można porównać z niczym , i między innymi z tego powodu ciekaw jestem jak będzie się spisywała ta 1200 i obawiam się że zastąpi XX a nie vfr 800"sprytny moto do wszystkiego dla normalnego zjadacza chleba"

[kris2k]

Marcin32... zapomniales w konkurencji o Triumphie Sprincie ST 1050... moim zdaniem jako zamiennik za VFR jakby komu brakowalo mocy i momentu, to jest to swietny pomysl... ale rownei egzotyczny co BMW (o Aprili RST Futura nie wspominajac).

...ciekaw jestem jak będzie się spisywała ta 1200 i obawiam się że zastąpi XX a nie vfr 800"sprytny moto do wszystkiego dla normalnego zjadacza chleba"

Oczywiscie ze zastapi XX'a, chocby daltego ze XX znika z oferty a Vtec bedzie jeszcze kilka lat w sprzedazy rownolegle z 1200F

Ale to chyba juz zbyt duzy off-top ja na temat wymiany filtra powietrza na sportowy

[Marcin32]

nie tylko dlatego ze w opisie moto turystyczne:/ tylko dlatego ze jest to motocykl z cechami motocykla sportowego( pozycja,lamana kierownica, wyglad-plastiki itp.) a nie dlatego ile ma koni itp. Litrowy fazer -szczegolnie fz1 ma duzo wiecej wspolnego ze sportem niz vfr - hamulce osiagi zawias i mozliwosci regulacji - tylko jest goly z wyprostowana pozycja i dlatego zalicza sie go grupy motocykli tzw. uniwersalnych.
a jezeli juz to vfr ma w nazwie - sportowo - turystyczna.

co do triupha to masz racje - akurat wypadl mi z glowy:P . a kiedys chcialem sie na niego przesiasc...
ale niestety panowie ani beemka ani triuph to nie sa sprzety na ktore wsiadziemy, nie w polsce..chyba ze ktos ma sporo kasy i pojdzie do salonu. realnie sa tylko te sprzety o ktorych wczesniej wspomnialem albo stara dobra vfr:) + oczywiscie 1200 ktora poki co jest jeszcze niewiadomym i cenowo zaporowym moto.