VFR-OC Poland ForuM

Witam
Honda VFR 800fi rc46 1999r
Problem;
Przednie zaciski nie odbijają, blokują koło
Da się okręcić ale nie ma możliwości wykonania samo pełnego obrotu po pchnięciu.

Co było robione;
Czyszczenie zacisków w myjce
Tłoczki posmarowane i wyczyszczone
Gumki rok temu nowe
Przewody roczne w oplocie stalowym
Płyn wlany nowy motul rbf 600
Nowe klocki TRW

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić chętnie poczytam

mictom pisze: ↑

ndz 25 kwie 2021, 02:05

Te rzeczy które zrobiłeś to już żeby naprawić usterke czy stało się to po tych czynnościach?

Przed pojawieniem się problemu

Dobry,

1) może to nie hamulce tylko łożysko w kole?

2) wymieniłeś może klamki? Miałem podobny efekt po wymienie klamek, nowa była troszkę grubsza o 0,3mm, wchodziła bez problemu ale nie odbijała od końca. Pilnik rozwiązał sprawę:)

No, chińskich klamek trzeba pilnować, albo sprzęgło się ślizga, albo heble wciśnięte, albo ok. Pod warunkiem, że zmieniane.

Jeszcze jedno, niektore klocki mają dodatkowe przekładki termoizolacyjne i przy małej dokładności wymiarów mogą one przeszkadzać. Ja do nissina zakładam nissiny złote na przód a niebieskie na tył jak się da, w fjr to samo i nie ma problemu. Zaciski jak trzeba to rozbieram do zera i czyszczę do zera.

ZbychSF pisze: ↑

pt 30 kwie 2021, 08:05

...
wymieniłeś może klamki? Miałem podobny efekt po wymienie klamek, nowa była troszkę grubsza o 0,3mm, wchodziła bez problemu ale nie odbijała od końca. Pilnik rozwiązał sprawę:)

Z chińskimi klamkami to same problemy, ja w XX miałem taki motyw że zmieniłem ori klamki na akcesoryjne (chińskie) pod kolor moto. I przy pierwszym nawracaniu na parkingu moto max skręt w lewo ... I zonk ...hebel docisniety czacha zablokował koło ... I musiałem oprzeć moto bo w tej pozycji nie utrzymałem gada i lusterko się zarysowalo🤬
Także UWAGA NA CHINSKIE KLAMKIbo nie trzymają wymiaru. Może być też tak jak kolega wyżej pisze i stąd trzymanie hebla.

Klamki mam od 3 lat te same!!!
Na wcześniej nie było problemu.
Mam wrażenie jakby klocki były zagrube?
Wciskam ręcznie tłoczki do oporu i ledwo mi zacisk nachodzi.
Dodam że tarcze mają grubość 4.2mm
Już mi ręce opadają
I mechanikom też

A zapomniałem klocki mam TRW MCB704SV

ZbychSF pisze: ↑

pt 30 kwie 2021, 08:05

Dobry,

1) może to nie hamulce tylko łożysko w kole?

Koło samo się ładnie obraca!

2) wymieniłeś może klamki? Miałem podobny efekt po wymienie klamek, nowa była troszkę grubsza o 0,3mm, wchodziła bez problemu ale nie odbijała od końca. Pilnik rozwiązał sprawę:)

Nie nie wymieniałem klamek chociaż są akcesoryjne, tylko mamie już 3 lata wcześniej nie było kłopotów

emil pisze: ↑

pt 30 kwie 2021, 20:09

No, chińskich klamek trzeba pilnować, albo sprzęgło się ślizga, albo heble wciśnięte, albo ok. Pod warunkiem, że zmieniane.

Jeszcze jedno, niektore klocki mają dodatkowe przekładki termoizolacyjne i przy małej dokładności wymiarów mogą one przeszkadzać. Ja do nissina zakładam nissiny złote na przód a niebieskie na tył jak się da, w fjr to samo i nie ma problemu. Zaciski jak trzeba to rozbieram do zera i czyszczę do zera.

-Klamek nie wymieniałem.

-Klocki nie mają dodatkowych blaszek, radiatorów czy czego tam się da normalne TRW grubość 8.3mm
Tarcza obecnie 4.2mm
Dodam że tłoczki chodzą dobrze są czyste, nie porysowane
Nowe gumy były zakładane w zeszłym roku.
Przewody w oplocie stalowym hell
Pompka na kierownicy działa poprawnie.

A luz pomiędzy tarczą i zaciskiem hamulcowym masz ustawiony tak jak w instrukcji.

ernest55 pisze: ↑

śr 05 maja 2021, 19:48

A luz pomiędzy tarczą i zaciskiem hamulcowym masz ustawiony tak jak w instrukcji.

Jaki luz?
Teraz mnie zaskoczyłeś!
Nic mi o tym nie wiadomo
Jak to ustawić?
Słabo znam angielski i manualna czytam obrazkowo

może układ nie do końca prawidłowo odpowietrzony...??

ZioLek-82- pisze: ↑

śr 05 maja 2021, 19:57

może układ nie do końca prawidłowo odpowietrzony...??

Głowy nie dam ale wcześniej się udawało
Więc i teraz myślę że jest ok

Jeszcze moż być, ze nieoryg. gumki tłoczków mają inny wymiar i tłoczek się nie chowa. Jak to składałeś, to tłoczki wchodziły bez oporu? Luzu się nie ustawia, on sam powstaje przez cofnięcie tloczka na kwadratowej uszczelce, dlatego ważne, zeby rowki były czyste przy składaniu zacisku.

emil pisze: ↑

śr 05 maja 2021, 20:47

Jeszcze moż być, ze nieoryg. gumki tłoczków mają inny wymiar i tłoczek się nie chowa. Jak to składałeś, to tłoczki wchodziły bez oporu? Luzu się nie ustawia, on sam powstaje przez cofnięcie tloczka na kwadratowej uszczelce, dlatego ważne, zeby rowki były czyste przy składaniu zacisku.

Gumki w zeszłym roku wymieniałem
A w tym zaciski robił znajomy mechanik
Zawiozłem mu całe zaciski
Może nie jasno piszę ale wybaczcie nie jestem najlepszy w wypracowaniach
Do rzeczy
Tłoczki się ładnie wysuwają, palcem da się je wcisnąć z lekkim oporem w sensie nie chodzą jak nóż w maśle ale raczej nie trzeba naciskać tak że boli.
Można porównać do wciskania pstrczka w długopisie.
Nie umiem lepiej opisać