Strona 1 z 1

blokowanie się tylego hamulca RC46

: śr 31 sie 2016, 21:49
autor: masa
Wiem, że temat był w kilku miejscach w internecie wałkowany ale w sumie nie znalazłem żadnego konkretnego rozwiązania.

Problem wygląda tak:
Wszystko odpowietrzone, ładnie bierze, na postoju wszystko ok. W trakcie jazdy potrafi się przyblokować środkowy tłoczek w tylnym zacisku. Zacisk był rozłożony, wyczyszczony, cały płyn wymieniony itp. Wystarczy, że stanę, nacisnę kilka razy hamulce (oba), bez różnicy w jakiej kolejności i tłoczek odpuszcza.

Jakieś pomysły ?
Widocznie jest jakiś problem z PCV.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: czw 01 wrz 2016, 08:56
autor: TomTox
Odpowietrzyłeś cały układ z zaciśniętym tłoczkiem na lewej ladze, tym od duala? Jeśli rozbierałeś wszystko, w jakim stanie był tłoczek? Jeśli miał jakieś większe wżery to masz odpowiedź czemu tak się dzieje.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: czw 01 wrz 2016, 14:42
autor: masa
Cały układ był zalany nowym płynem, odpowietrzony itp. itd. i na początku wydawało się, że jest po problemie. Z tyłu w zacisku nic nie wyglądało szczególnie niepokojąco. Najdziwniejsze jest to, że jak się chwilę popompuje dźwignią to tłoczek się cofa więc wygląda na to, że zacisk jest ok. Ja bym szukał przyczyny, że tak powiem od frontu.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: czw 01 wrz 2016, 21:28
autor: kiki
Pcv + pompa hamulca z lewego zacisku do czyszczenia

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: czw 01 wrz 2016, 23:35
autor: masa
PCV było czyszczone przy okazji wymiany płynu więc zostaje chyba tylko pompka przy lewym zacisku.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: pt 02 wrz 2016, 13:01
autor: TomTox
Przeprowadź operację odpowietrzania jeszcze raz nim zaczniesz rozbierać wszystko, przelej z 500ml płynu przez całość układów.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: ndz 04 wrz 2016, 14:50
autor: masa
Sprawa dalej nierozwiązana a jeszcze się tylko bardziej pokomplikowała.
Tłoczek dalej nie odbija jak powinien, trzeba go napompować i upuścić płynu jak przy odpowietrzaniu, wtedy się cofa. Do tego wyszło, że przez tarcie klocka o tarcze jak tłoczek nie odbijał zeżarło mi tarczę do tego stopnia, że nowe klocki już nie stykają się z tarczą tylko z rantami. Kupuję nową tarczę i raczej oddam moto do serwisu żeby mi to zmienili bo samemu nie będę miał czasu ani ochoty żeby się z tym mordować.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: ndz 04 wrz 2016, 20:21
autor: Tomek Grudziądz
Podmień tzw.rozdzielacz.
Miałem takie same objawy w moim motku.Wymiana tego ustrojstwa pomogła.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: ndz 04 wrz 2016, 20:32
autor: masa

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: pn 05 wrz 2016, 11:01
autor: TomTox
Tak to wygląda. Znajduje się po prawej strony pod bakiem.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: pn 05 wrz 2016, 20:31
autor: kiki
Ten rozdzielacz można spokojnie rozebrac i wyczyścić, zbiera się w nim galareta i przez to też może być problem z hamulcami, ale...
No właśnie w lewym zacisku patrząc od wewnętrznej strony są 2 śrubki i je trzeba odkręcić dobierając się do pompy pośredniej tylnego zacisku- tam również jest sporo syfu. Przerabiałem ten temat.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: czw 15 wrz 2016, 20:42
autor: masa
Problemy zostały opanowane ale pewnie zostawię w serwisie połowę wartości motocykla. Powychodziło bardzo wiele innych rzeczy o których nawet nikt by nie pomyślał.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: pt 16 wrz 2016, 15:49
autor: KidRackBrawura
Opisz co takiego wyszło, że aż takie koszty. Może coś uda się zrobić samemu.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: pt 16 wrz 2016, 17:42
autor: emil
I napisz coś o tym serwisie, może ktoś ma z nimi jakieś wspomnienia niekoniecznie ciekawe związane.

Re: blokowanie się tylego hamulca RC46

: pt 16 wrz 2016, 23:00
autor: masa
Serwis jest znajomy więc złego słowa nie dam powiedzieć ;)

Co do "usterek" to ogólnie lekka masakra a między innymi:

1. Usterka odpowiedzialna za to, że tylny zacisk się blokował był taki, że ktoś pchał łapy w lewy przedni zacisk a dokładnie w "pompkę" od CBSa i prawdopodobnie oblał ją DOTem a potem podmalował jakimś lakierem dlatego po prostu blokowała się w pewnym punkcie i tłoczek z tyłu nie odbijał tak jak trzeba.
2. Drugi w sumie najdziwniejszy problem był taki, że jarzmo tylego zacisku było skrzywione co w sumie mogło być spowodowane tym. że hamulec trzymał podczas jazdy i od temperatury go zwichrowało. Wątpię, że ktoś to zrobił "ręcznie" bo trzeba by się było bardzo postarać żeby to wygiąć.
3. Trzeci większy problem był taki, że w przednim zacisku nazbierało się syfu.

Ogólnie cały układ hamulcowy został rozłożony na części pierwsze. Posprawdzane wszystkie przewody, Zaciski porozbierane, wyczyszczone, wyszkiełkowane, podocierane i poskładane od nowa. Wymieniona tarcza z tyłu, wszystkie klocki itp. Najlepsze było to, że po poskładaniu wszystko niby ok ale zaczęło się blokować przednie koło, znaczy nie obracało się swobodnie. Ale wyszło, że to pierdoła bo tarcze miały lekki rant i klocki nie łapały powierzchni tarczy tylko ranty. Dotarło się i jest ok, poza tym, że po jeździe próbnej zaczęło sączyć z jednego odpowietrznika z przodu i trzeba było wymienić.