Problem z hamulcami

[thrillco]

Mam problem z przednim hamulcem, nie jest to VFR-a , ale moj xx hamulce te same mam nadzieje że pomożecie.

Problem polega na tym, iż po przejechaniu kilku kilometrów (2-3 km)od wyciągnięcia motka z garażu w przednim układzie hamulcowym tworzy się coraz większe ciśnienie, az zaciski blokują koło a klamki nie da się nacisnąć. Po odkręceniu odpowietrznika i zmniejszeniu ciśnienia można kontynuować jazdę. Chyba to zdarzenie powtarza się cyklicznie.

Co już zrobiłem/ wymieniłem:
- wymienione łożyska w kole (był mały luz na boki)
- zaciski wymyte, tłoczki ok, włożone na smarze do hamulców, można tłoczki wcisnąc palcami
- nowe klocki
- wymieniłem zestaw naprawczy pompy hamulcowej.
- układ odpowietrzony i zalany płynem.

Ktoś miał podobnie? jakieś spostrzeżenia lub uwagi? może to już przewody hamulcowe ze starości puszczają?

[kiki]

klamka przednia oryginalna?

[thrillco]

klamka? o dźwignię chodzi?

nie, klamka chińska składana i regulowana, ale mam je już 3 sezon i nie bylo problemów.

[Michu77]

Jakby przewody puszczały to nie miałbyś hamulców.
Objawy pasują raczej do jazdy na ocierających klockach aż do momentu wrzenia płynu hamulcowego co powoduje zablokowanie koła (wystarczy, że płyn zagotuje się w zacisku/zaciskach).
Jednakże jak pisałeś co zrobiłeś/wymieniłeś, może jest to kwestia montażu (klocek krzywo leży, tłoczek się cofa a klocek nie). Zacząłbym szukać od zacisków; sprawdź czy któryś się nie nagrzewa (zwłaszcza w sytuacji, gdy zablokuje Ci koło).

[kiki]

Chińskie klamki są dziwne, ale skoro już jeździłeś na niej to nie powinna robić problemu. Czasami nowe klamki delikatnie wciskają tłoczek i dzieją się takie cyrki. Tłoczek w pompie zmieniałeś - takie same ma wymiary jak ori-(długość)?
Michu77 daje dobry trop - trzeba obejrzeć dokładnie klocki (czy prosty, czy nic się z nim nie dzieje) a potem sprawdzić zaciski- czy nie zatarte na prowadnicach, czy tłoczki chodzą lekko pod palcami.
Rozumiem, że tarcze ham proste i nie mają bicia?

[PETER]

zrób takie małe doświadczenie odkręć zaciski ,lub jeden a potem drugi ,od goleni ale przewodów nie odkręcaj pod pompuj kilka razy klamką i sprawdź czy możesz wcisnąć tłoczki czyli czy dasz rade przepompować płyn do zbiorniczka ,układ dual jest o tyle kłopotliwy że możesz mieć problem nie z hamulcem sterowanym z ręką ale np z pompą cbs albo innymi częściami systemu dual

[thrillco]

zaciski były rozmontowane i wyczyszczone nic nie jest zapieczone.

klocki też poruszają się normalnie w prowadnicach.
tłoczki raczej ciężko było wepchać gdy wszystko było odpowietrzone.
a powinno dać się tłoczki palcami wcisnąć gdy podpompujemy klamką?
pompa powinna puścić ciśnienie spowrotem do zbiorniczka?

ciekawa sprawą jest że to ostatnio występowało tylko na kilku pierwszych km. raz czy dwa zdarzyło się w trasie.

po powrocie z pracy sprawdzę jeszcze raz te klocki i czy tłoczki się cofaja palcami.

[PETER]

no właśnie o to chodzi ze sprawdzasz zaciski wymontowane ,a jeśli sa zamontowane sprawdzasz i przewody i pompę hamulcowa ,tak przy odpuszczonej dźwigni hamulca płyn powinien mieć możliwość powrotu do zbiorniczka

[thrillco]

dzięki chłopaki jesteście super

odkręciłem zacisk i tłoczków nie dało się cofnąć. myśle, pompa nie puszcza w tył, i zacznę od zrzucenia klamki. i tu szok, zrzucam klamkę a tłoczki zaczynają odbijać. pewnie to przez akcesoryjna klamkę, ale zakładam oryginał i nadal to samo. Wniosek? inne wymiary tłoczka w zestawie naprawczym pompy. wyciągnąłem popychacz i delikatnie go skróciłem klamka wróciła akcesoryjna i wszystko działa jak powinno.

[kiki]

No i git- czyli zakładając zamienniki trzeba sprawdzić 2 razy czy wszystko jest takie same

[Samson1983]

Powyżej przypadek miałem bardzo podobny przy Yamaha FJ1200 kupilem zestaw naprawczy - szczęśliwy założyłem i kopara w dół albo hamulec się zacinał i blokował koło, albo w ogóle nie było hamulca. I jak powyżej popychacz/tłoczysko akcesoryjne miało inne wymiary:/ dopiero suwmiarka - tuning załatwiły cały kłopot.
Co istotne że udało Ci się zlokalizować i usunąć usterkę;)

[SoH]

(...)Objawy pasują raczej do jazdy na ocierających klockach aż do momentu wrzenia płynu hamulcowego co powoduje zablokowanie koła (wystarczy, że płyn zagotuje się w zacisku/zaciskach).(...)

Problem rozwiązany, a post dosyć stary, ale preglądając wątki nie mogłem zostawić takiego babola. Zagotowanie się płynu oczywiście nie spowoduje zablokowania się koła, tylko miekką klamkę, dokłdnie tak samo jak przy bardzo mocno zapowietrzonym układzie.

[PETER]

No ni o konca sie zgodze jezeli bedziesz. mial
zatkany otworek kompensacyjny w pompie to jednak moze blokowac kolo

[SoH]

No ni o konca sie zgodze jezeli bedziesz. mial
zatkany otworek kompensacyjny w pompie to jednak moze blokowac kolo

W jaki sposób? Możesz przybliżyć budowę układu? Zablokowanie koła przez układ hamulcowy w którym się płyn zagotował wydaje się sprzeczne z fizyką.

[wydra]

gdzie tam pompa a gdzie tam zacisk, nie ma bata, co najwyzej przewody rozerwie ale no nie widze opcji zablokowania zacisku poprzez zagotowany płyn. Jedynie z zacisku zaraz gdzie wąż wchodzi to miejsce musiało by się zatkać wtedy może by powstało takie zjawisko ale to tak jak wygrana w totka czyli fart noo w przypadku zacisków a raczej zacisku niefart.

ale widze ze temat dotyczy 2 różnych rzeczy, Peter pisze o zaworku że jesli dopompujemy klamka a zaworek nie puści powrotnie to zacisk nie odbije, niby może to sie stac na zimno albo na goraco ale tak jak pisze to pręzej na gorąco przewody rozciagnie.