VFR-OC Poland ForuM

Przymierzam się do wymiany płynu hamulcowego. Serwisówka podaje, że powinien być DOT 4. Przeglądałem oferty : można kupić DOT 4 np. Orlenu już za 12zł (230 st.), Motul RBF 600 za 48zł (312 st.), Motul 5.1 za 25zł. Wiadomo, że powinno się go wymieniać co 2 lata. Jeżdżę raczej spokojnie, zagotowanie płynu raczej mało prawdopodobne. Czy zalanie taniego Orlenu będzie zbyt niewłaściwe ( przez te dwa lata będzie z niego galareta) ?

Nic Ci się galaretowatego z płynem nie stanie - oczywiście pod warunkiem, że masz szczelny układ i nie będzie ciągnął wody (olbrzymia higroskopijność płynu hamulcowego).
Niższa temperatura wrzenia (ORLEN - 230 st. C) absolutnie nie przeszkadza podczas nawet szybszej miejskiej i pozamiejskiej jazdy. Spadek sprawności hamowania może pojawić się podczas długiego obciążania hamulców - np. długie zjazdy załadowanym moto lub bardzo długie nawet na pusto. Ale i temu można zaradzić odpowiednio dobierając niższy bieg na zjazdach i wykorzystując moment hamujący silnika. A lepiej wymieniać orlena co rok czy max 2 lata niż motula zalać i zapomnieć o wymianach.

Nigdy mi się nie zdarzyło żeby z płynu zrobiła się galareta. Spokojnie lej orlena, jeśli nie jeździsz po torze to niema sensu przepłacać za coś lepszego. Ważniejsza jest regularna wymiana, niż producent płynu (jest on mocno higroskopijny).

jm31 pisze:Motul RBF 600 za 48zł (312 st.)

owszem, płyn do typowo "racing'owych" zastosowań, jeśli śmigasz cywilnie to niema sensu stosować go ponieważ szybciej "ciągnie" wodę i trzeba częściej zmieniać.

zastosuj motula 5.1 - różnica w cenie nie duża pomiędzy orlenem

Fakir pisze:zastosuj motula 5.1 - różnica w cenie nie duża pomiędzy orlenem

Mogę sprzedać po taniości
viewtopic.php?t=12432

jm31 pisze:można kupić DOT 4 np. Orlenu już za 12zł (230 st.),

Czy można ten płyn użyć również do sprzęgła?

Tak.Lejesz to samo co do układu hamulcowego.

Dzięki za odpowiedź Kiciol

Używałem w swojej VFR 2 razy płynu za 15zł firmy K2. Gotował się jak cholera, raz sróbowałem innego taniocha i było to samo. Podczas szybkiej jazdy, długich lub nagłych hamowań te płyny zaraz osiągają punkt wrzenia. Dopiero RBF 600 zapewnił mi komfort i pewność podczas wieczornych przejażdżek na całego.

Chociaż kumpel jeżdżący w Stuncie mówił, że raz nawet udało mu się RBF 600 zagotować w swojej CBR'ce

Vermilion pisze:Używałem w swojej VFR 2 razy płynu za 15zł firmy K2. Gotował się jak cholera, raz sróbowałem innego taniocha i było to samo. Podczas szybkiej jazdy, długich lub nagłych hamowań te płyny zaraz osiągają punkt wrzenia. Dopiero RBF 600 zapewnił mi komfort i pewność podczas wieczornych przejażdżek na całego.

Chociaż kumpel jeżdżący w Stuncie mówił, że raz nawet udało mu się RBF 600 zagotować w swojej CBR'ce

Jutro zamierzam wymieniać w swojej , kupiłem Textar DOT4 , czytając to zaczynam się bać Oddawać ? Wymieniać ?

Zależy jak jeździsz. Jeżeli dajesz turystycznie to każdy płyn powinien dać radę (ale częściej go trzeba wymieniać, bo płyny są silnie higroskopijne, zwłaszcza te najtańsze).

PS. Pamiętajcie, żeby NIE wymieniać płynu hamulcowego w wilgotny dzień, chłodny dzień!! Podczas wymiany płyn wsiąknie tyle wody z powietrza, że punkt wrzenia spadnie sporo.

Jesli moge dołożyć swoje trzy grosze to tanie plyny hamulcowe nadają się do aut,motocyklem czesto osiągamy znaczne wieksze predkosci rzędu 150-250 km/h i tu nie trudno zeby płyn sie zagotował myśle więc ze nie warto oszczędać na bezpieczeństwie.Ja w warsztacie do motocykli używam Castola Response dot 4 temp.wrzenia 270 stopni,polecam również ATE typ 200 blue racing który ma temp.wrzenia 280 stopni.

A to jaki mamy płyn w sprzęgle też ma jakiś wpływ na pracę sprzęgła?
właściwie to jak często go się zmienia? ostatnio zauwazyłem że mam niski jego poziom oraz jest koloru herbaty

czy warto też założyć stalowy oplot do sprzęgła?

Płyn sprzęgłowy wymienia się tak często jak hamulcowy, w końcu do obu układów leje się to samo.Co prawda nie ma tu wysokich temperatur tak jak w tym drugim, ale higroskopijność robi swoje

Fakir, jak masz herbatę to do wymiany.