dziwna charakterystyka pracy przedniego zawieszenia

Awatar użytkownika
grzegrzol
pisarz
pisarz
Posty: 405
Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
Imię: grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: grzegrzol » czw 20 sie 2009, 11:05

Jeżeli masz taki rowek to ustalasz go tak coby był na równi z krawędzią lagi, później zabezpieczasz ośkę śrubą u dołu amortyzatora(coby się nie przesunęła), następnie dokręcasz ośkę odpowiednim momentem i dokręcasz śrubę zabezpieczającą z drugiej strony. Tak przynajmniej wygląda to u mnie.
RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » czw 20 sie 2009, 11:17

podepne sie pod temat coby nowego nie zakladac

wymienilem niedawno lozysko w glowce ramy, robilem to sam, zalozylem stozkowe QMP, sciagnalem najpierw troche za mocno, pozniej troche poluzowalem, po wymianie pojawil sie problem wezykowania mojej Niuni, pojawia sie on przy predkosciach 180 w gore i ostatnio przy hamowaniu awaryjnym, poza tym skladanie sie w zakrety przy predkosciach pd 140 tez jest niestabilne
co moze byc problemen?
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » czw 20 sie 2009, 11:21

podepne sie pod temat coby nowego nie zakladac

wymienilem niedawno lozysko w glowce ramy, robilem to sam, zalozylem stozkowe QMP, sciagnalem najpierw troche za mocno, pozniej troche poluzowalem, po wymianie pojawil sie problem wezykowania mojej Niuni, pojawia sie on przy predkosciach 180 w gore i ostatnio przy hamowaniu awaryjnym, poza tym skladanie sie w zakrety przy predkosciach pd 140 tez jest niestabilne
co moze byc problemen?
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » czw 20 sie 2009, 13:17

za mocno skręcona półka górna albo za mocno skrecone łozysko, zacznij może od półki :)

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » czw 20 sie 2009, 19:11

hmm nie kumam, jak polka moze byc skrecona "za mocno"?
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » czw 20 sie 2009, 22:45

masz tą srube na sztycy która skreca sie półke od góry - moment dokrecenia to ok 100Nm- popatrz w serwisówce :mrgreen:

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » pt 21 sie 2009, 15:33

o ku....a... dzieki wielkie
100Nm to bardzo malo a ja ja z calej sily dokrecalem, teraz tylko musze skolowac taki duzy klucz bo akurat tego w zestawie nie woze
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
dragoo
klepacz
klepacz
Posty: 643
Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Krotoszyn

Post autor: dragoo » śr 27 sty 2010, 13:43

Ja też się podepnę.

Dzisiaj miałem okazję porównać pracę przedniego zawieszenia w obcym Vitku(2007r) do mojego. I zauwazyłem, że na postoju przy wcisnietym hamulcu zawieszenie ma dość mały skok i działa płynnie. U mnie niby też ale jest głębsze (możliwe od ustawień zawiechy- nie sprawdziłem) jednak przy końcowej fazie nacisku, słchać takie dziwne puknięcie, jakby coś przeskoczyło. I za cholere nie mogę dojść co to może być... Olej wymieniałem pod koniec sezonu (był czysty) i za dużo się nie zmieniło. Uszczelniaczy nie ruszałem...

Awatar użytkownika
grzegrzol
pisarz
pisarz
Posty: 405
Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
Imię: grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: grzegrzol » czw 28 sty 2010, 11:28

Prawdopodobnie słyszysz stuknięcie w łożysku w główce ramy. Druga opcja to masz za rzadki olej i zawieszenie dobija, ale to mniej prawdopodobne. Dokręć troszku łożysko - to nie jest dużo roboty.
RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » pn 01 lut 2010, 23:33

a może to kwestia pływających tarcz ? luzy na nitach ? proponuję sprawdzić.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » śr 03 lut 2010, 09:44

to i ja sie podepne coby nie zakladac nowego tematu:]

wprawdzie temat dawno odpuscilem przyznajac, ze tak musi byc ale zapytac nie zaszkodzi,
szczegolnie pytanie kieruje do dawnych uzytkownikow rc24-po pierwsze jaki powinien byc skok przodu?
jak tu czytam, ze w vitkach jest 120mm(teraz sprawdzilem w serwisowce-140) to cos mi nie pasuje bo mam wrazenie, ze u mnie jest malenki, choc wiadomo, ciezko go zmierzyc ze sprezynami w srodku:]
wolny luz goleni na lagach przy spuszczonym powietrzu wynosi 5cm i szczerze mowiac w jezdzie mam wrazenie jakby tylko tyle ono chodzilo:](wiem, ze chodzi wiecej:])poza tym po sladach na lagach przy uszczelniaczach mozna wnioskowac ze za wiele nie chodzi.
a rzecz wyglada tak, ze na poprzecznych nierownosciach kolo skacze odrywajac sie od ziemii nawet przy malych predkosciach i na poczatku bylem w szoku po pierwszej takiej przygodzie, zaczalem kombiniowac z pompowaniem przodu ale wtedy robi sie tylko twardszy wiec na pusto skok jest najwiekszy i twardosc najmniejsza,
myslalem o zmianie plynu ale mechanim mi powiedzial, ze to nic nie da bo rzecz jest w charakterze motocykla i na polskich drogach musze z tym zyc, ale po tym co tu przeczytalem zaczynam lekko watpic,
przyznam, ze mialem chwile, ze tak mi to uprzykrzalo zycie ze sie zastanawialem czy nie sprzedac motocykla, bo dla mnie to lekka paranoja zeby jadac przez rondo 50km/h ryzykowac glebe bo kolo jedzie jak chce, albo 120 na trasie z lekkimi wybojami miec dosyc i nie chciec szybciej bo sie zle jedzie,
ostatnio dowiedzialem sie, ze mam starszy model niz sadzilem(numery bite-to wiedzialem)
a rc24-1 miala male przednie kolo ktore sobie skacze,
stad pytanie glownie do bylych czy obecnych uzytkownikow rc24-jak to jest/bylo u was?

przy okazji wrzucam bo moze sie komus przydac http://209.85.229.132/search?q=cache:iH ... =firefox-a

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 03 lut 2010, 13:38

Przerabiałem ten temat- miałem w mojej ex rc24 dosyć twarde zawieszenie, przy wymianie oleju zakupilem 20w bo myslałem że taki był zalany i okazało się że zawiecha wogóle nie pracuje :???: . Zlalem go i zalałem 15w i było ok- spróbuj zalać olej 10w lub 15w i wtedy zobacz. Myślę że różnica będzie na plus.
Zalej dokladną ilośc oleju do lag- posiłkuj się poziomem lustra oleju a nie objetością :idea:

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » śr 03 lut 2010, 13:53

no ok dzieki, to chyba jedyne co moge zrobic,
jesli u Ciebie po zmianie nie bylo juz tragedii na wybojach tzn, ze sie da,
chyba ze miales przednie kolo 17'', tak czy inaczej sprobuje.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 03 lut 2010, 14:11

No u mnie było własnie kolo 17" bo miałem rc24 II :)

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » śr 03 lut 2010, 15:02

ja jeszcze 2 tygodnie temu myslalem, ze tez taka mam:]

az zaczalem mysles o zmianie kol/kola na 17 ale pewnie blotnik by sie zrobil za nisko i by trzeba bylo kombinowac a i teraz z jakiegos powodu czasem o opone przyciera i nie wiem dlaczego:]
moze kiedys sie temu przyjrze,
w sumie rozmiar kola powinien wplynac na radzenie sobie z koleinami ale nie na twardosc wiec jesli u Ciebie byla mozliwosc aby zrobic tak zeby rece nie bolaly na wybojach to pewnie da sie i u mnie:]
pompowales lagi czy jezdziles na pusto?ja mam wrazenie ze to u mnie najlepsza opcja.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości