Łożysko w przednim kole mi sie rozleciało.

Awatar użytkownika
marmot
pisarz
pisarz
Posty: 346
Rejestracja: pt 04 lip 2008, 13:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: marmot » ndz 09 lis 2008, 22:28

Zero inwestycji tylko dobry kolega ślusarz i trochę złomu.
Wielkie szczęście że dożyłeś rozbiórki tego koła jeżdżąc na takim łożysku!

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » pn 10 lis 2008, 18:30

Dzięki wszystkim za pomoc, w rezultacie udało się wyciągnąć to łożysko. Kupiłem w sklepie z łożyskami dwa nowe rozmiaru 6004 z metalową osłoną śrutów, potem założyłem je i nasmarowałem, do średka tulei wpakowałem kupe smaru. A wcześniej wymieniłem oponę i okazało się że felga jest krzywa ale i tak zrobiłem ją. Choć nawet nowa używana opona była na rzut oka dziwna, ale założyłem. W rezultacie po 10 km jazdy do 130km/h jest bez zastrzeżeń. Z czasem będzie szybciej, ale krzywa felga napawa mnie poczatkową wstrzemięźliwością : >

ps. temat możnaby przerzucić do "zawieszenie".

pozdrawiam

Awatar użytkownika
marmot
pisarz
pisarz
Posty: 346
Rejestracja: pt 04 lip 2008, 13:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: marmot » pn 10 lis 2008, 18:43

Kupując łożysko kryte nie musisz go smarować ,ma wystarczający zapas smaru na jego żywotność choć wygląda że go jest mało.

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pn 10 lis 2008, 19:14

a tam nie powinny byc raczej kryte łożyska???

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » pn 10 lis 2008, 20:58

kiki,
powinny
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

MARCO
klepacz
klepacz
Posty: 1029
Rejestracja: pt 23 cze 2006, 18:54
Płeć: Mężczyzna

Post autor: MARCO » pn 10 lis 2008, 22:42

Jezu czytam i oczom nie wierze

łożyska wybija się metodą Wasyla innej nie ma, żadne podgrzewanie, ani wiercenie

no chyba że ktoś chce sobie krzywde zrobić..

Zadne smary ani tawoty, lub inne mazidła

Najdroższe i najlepsze łożysko szybkobieżne jakie udało mi się kupić do swojej VFR kosztowało 25 zyla, proponuje udać się po nie do specjalistycznej firmy handlujące takowym towarem, najlepiej tylko i wyłącznie...

Łożysko musi być zamknięte, komora felgi sucha, należy zakupić odpowiednie oringi uszczelniające oś i felgę, przypominam że felga jest z alu, no chyba że to nie jest moto... :lol:

Awatar użytkownika
suwak
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 71
Rejestracja: śr 05 lis 2008, 23:52
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PL

Post autor: suwak » czw 13 lis 2008, 08:42

bialy-murzyn pisze:do średka tulei wpakowałem kupe smaru
To zupełnie bezcelowa czynność. Ten smar niczego nie smaruje, a staje się dodatkowym zbędnym balastem, który może wypłynąć przez uszczelniacze. Jest wtedy spore ryzyko, że trafi na tarczę hamulcową. Krzywa przednia felga to kamikadze. Chyba lepiej zmienić.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości