Tylny wahacz - rozkręcanie.

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Tylny wahacz - rozkręcanie.

Post autor: bialy-murzyn » ndz 12 paź 2008, 16:00

Witojcie.
Właśnie mi się chyba łańcuch tak roziągnął, że nie mogę go wyregulować na wahaczu. Problem w tym, że ta moja regulacja to ledwo sie toczy, przez co ładuje w nią płaskownikiem i ona się zaraz zniszczy w całości. Wiem, łańcuch mam do wymiany, ale może nie tak prędko. Zrobiłem ze 4 cm obrotu tego co naciąga łańcuch no i bez rezultatu. Problem tez w tym, że trzebaby rozkręcić łożysko czy to co tam jest w tylnej ośce, żeby dojść do tego kółka co reguluje łańcuch.

Może ktoś mi rzetelnie wytłumaczyć jak w rzeczywistości działa to naciąganie łańcucha ? Chyba dobrze robie, że kręcę nim w prawa stronę. I czy ktoś to wszystko rozbierał bo wydaje mi się to wszystko tam zapieczone.

pozdrawiam

RC36II

Awatar użytkownika
Piotras
klepacz
klepacz
Posty: 859
Rejestracja: ndz 09 gru 2007, 20:31
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Piotras » ndz 12 paź 2008, 18:09

bialy-murzyn pisze:Wiem, łańcuch mam do wymiany, ale może nie tak prędko.
Dej spokój! Łańcuch masz tak wyprany, że jego żywot może zakończyć się w każdym momencie, tłucze się jak wiadro z gwoździami!
Do tego zębatki wyjechane, że aż blokują łańcuch przy cofaniu :shock:
Dlatego pewnie masz już koniec naciągu i nie pójdzie dalej...
Dla własnego bezpieczeństwa wywal go jak najszybciej!
BikePics_____________________________________Picasa

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 12 paź 2008, 18:34

To co sie tłukło to był klocek hamulcowy, on blokował w tył gdy się oparł o felgę. Dobrze, że spadł w ten sposób a nie pod kierunek jazdy.
Łańcuch jest do wymiany, to wiem, ale na spokojna jazdę gdyby dało się go naciągnąć to jeszcze kilka kilometrów wytrzyma.

Ale najbardziej interesuje mnie ten mechanizm naciagania oraz mozliwość rozkręcenia ośki i jaki jest max tego naciągu.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » ndz 12 paź 2008, 20:52

kuTTTwa myrzyn !!!!! rozpiNNNNdolisz cały mimośród !!!!! nie nawalaj w to !!!! naciąganie łańcucha w VFR to przeciągnięcie mimośrodu nawet o milimetr czy 5 no kufa stary nie rób jaj !!
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 12 paź 2008, 21:21

spoko, od początku ( czyli 4 mies.) to tak twardo idzie,
musze piaste sciagnąć żeby do tego zaglądnąć

tylko właśnie nie wiem co mnie czeka po drodze, później jakbym to sciagnal i mial wiecej pytan, to zrobie pogladowe foty

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: olo » ndz 12 paź 2008, 21:24

KolczyK, dobrze prawisz - POLAĆ MU !!!

jak na mimośrodzie nie dajesz rady naciąnąć to dupa blada - kieta do wymiany...
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 12 paź 2008, 21:29

kieta ?, aha łańcuch, ale i tak trzeba zrobić żeby ten mimośród chodził swobodnie a nie jak czołg .. co to ma być, lanie młotkiem ? no bez przesady : )

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: olo » ndz 12 paź 2008, 22:42

Jak nie pomoże spora dawka WD-40 to będziesz musiał rozkręcic piastę i wyczyścić toto, bo jak nie, to faktycznie zniszczysz ząbki do naciągu... Nie masz żadnej serwisówki żeby zobaczyć jak to jest zbudowane ?
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » wt 14 paź 2008, 16:42

nie no panowie, rozkręciłem piaste, rozkręciłem wszystko
i nawet chodzi ten mimosród, ale o mało bym czegoś nie zniszczył za mocno, bo czemu nikt mi nie napisał, że jak się reguluje mimośród, to trzeba odkręcić śrubę trzymająca klocki hamulcowe z drugiej strony, cały ten grzbiet rusza się i wtedy trzeba zakręcić go w jednej z trzech dziur w specjalnym przegubie ... nie wiedziałem o tym kurna :grin:

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: olo » wt 14 paź 2008, 17:15

bialy-murzyn, o czym Ty, kurna rozmawiasz....?
do regulacju naciągu łańcucha wystarczy zluzować srubę ściskającą piastę - tę na końcu wahacza, NIC WIĘCEJ....
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » wt 14 paź 2008, 17:51

witam,no wałsnie o czym ten temat jest,bo nie wiem,zeby wyregulowac łancuch to trzeba tylko popuscici ta srube u dołu wachacz,nie trzeba nic blokowac.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » wt 14 paź 2008, 19:14

Obrazek

jeżeli mimośród skręcamy w prawo - naciągamy łańcuch, to wtedy śruba ma być zakręcona na górze

jeżeli mimośród na środku jest to w środkową dziurę

a jeżeli w lewo to w dolną

albo mi się tylko wydaje : >

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » wt 14 paź 2008, 22:28

hmm JA nie mam takiego patenta w rc46 99 kurnasz :shock: nie słyszałem, żeby upuszczać tam jakieś kurna śruby, tylną śrubę, którą de FUCK to masz wykręconą trza popuścić i mimośród lata jak malina, więc nie wiem ło so chozii
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » śr 15 paź 2008, 20:51

zrobiłem z tym, nowe zebatki JR + DID X-Ring, po kilometrze chodzi bez zastrzeżeń, żadnych dźwięków, naciąg w normie

co do mocowań śruby w mozliwych trzech otworach przegubu, to jednak musi być chyba zawsze na najwyższej dziurce, bo w te mniejsze śruba nie wejdzie, ale fakt faktem ... podczas ruszania mimośrutu należy odkręcić tą śrubę, żeby całe mocowanie klocków mogło swobodnie się ruszac.

MISSION COMPLETE.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 15 paź 2008, 22:48

kup sobie klucz do naciagu łańcucha- zobacz jak masz skatowane zeby do naciągania łańcucha :shock:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości