VFR-OC Poland ForuM

Witam

Mam DUZY problem podczas jazdy zaczelo mi stukac przednie kolo czestotliwosc tego stukania wzrastala wraz z predkoscia. Gdy dotralem do garazu wyczulem luz na lozyskach w przednim kole mysle sobie, padly lozyska, wiec rozebralem kolo i co sie okazalo, bez wiekszego problemu wyciagnalem simmeringi i jedno lozysko w zasadzie wycisnalem palcami tylko jednym delikatnym puknieciem musialem mu pomoc z tego co widze lozysko musialo sie obracac w feldze. I teraz moje pytanie co zrobic?? Nowa felga...... ??


Pozdrawiam

moze kto zalozyl za male? sprawdz wymniary

jak masz dobrego ślusaża to dorobi tuleje redukcyjną albo rozwiercić i dać większe łożysko a najlepije nowa felga

jak sie postarasz to na ebay trafisz tania fele

Wymiary lozysk ktore byly zamontowane sa ok 6004 z simmeringami byla maniana bo gosc nie mogl dostac 28x42x8 tylko mial na 28x42x7 i zalozyl na simmering metalowy piercien i wbil wszystko na nic nie zwracajac uwagi a teraz jest problem bo i caly rant ma felga mlotkiem obtluczony, co za ludzie. rece opadaja...


Tak na szybko zanim kupie fele a zebym mogl polatac to wkleilem lozyska na loctite, zobaczymy co z tego bedzie,mam nadzieje ze troche wytrzyma.

polak potrafi
Ty tez poleciales po calosci z tym loctite

No wiesz to jest jedyne rozwiazanie na ta chwile chcac to zrobic dobrze trzeba kupic fele a to nie takie proste niestety oblookalem wszystkie gieldy i aukcje i nic niestety a smigac sie chce, zreszta moj loctite to niebo przy barbarzynskim waleniu mlotkiem po feldze i wciskanie na sile nieodpowiednich czesci.


Ale jesli masz jakis lepszy pomysl (oprocz kupna nowej felgi bo to juz postanowione ) to podpowiedz.