VFR-OC Poland ForuM

A może łożysko główki ramy jednak?

Ja chyba u siebie wymienie.

hebzon pisze:Witam.
Prosze o radę. Pomiędzy 70 a 110 km/h drży kierownica (VFR800) przy puszczeniu jej. Drgania są mocne. Słyszałem, że to normalka, ale motor kupiłem wczoraj i nie spotkałem się z tym zjawiskiem wcześniej.
Pozdro.

normlaką takie zjawisko nie będzie nigdy.

dla mnie to po pierwsze:

-łożysko główki ramy

lub po drugie

- nie wyważone dobrze koło

hmmm i bardziej doświadczeni opiszą coś wiecej mam nadzieje

[ Dodano: 2008-07-10, 00:26 ]
u mnie miałem łożysko do wymiany i nią telepało wlasnie przy 80

tak jak napisał Kolczyk,lub wina moze lezec takze po stronie złej opony czyt,,kołkowatek,, czy jakos tak,przynajmniej tak przypuszczam.

Przy tym zakresie predkości to ja obstawiam koło (miałem tak samo), bo łóżysko główki ramy by telegotało dalej i mocniej (tak sądzę)

Łożysko główki ramy luźne,
Nie wyważona opona,
Opona wyząbkowana, nierówno zużyta,
Minimalnie odkształcona jedna lub obie lagi
Źle zkręcona ośka koła przedniego, śruby nie w tej kolejności,
Źle skecone pólki trzymające lagi, jw.

W takiej kolejności

a na pewno shima nie jest zjawiskiem normalnym, jak mówi to jakiś mechanik to daje znak o swojej ignorancji.

Ja też niedawno kupiłem VFRkę i też miałem ten sam problem. Sprzedający (wydawało mi się, że to rozsądny koleś) też mi mówił, że to normalne. Dawał mi nawet namiary na swojego kolegę, który ponoć miał zakupić miesiąc wcześniej nową i miał mi potwierdzić, że drgania w takim przedziale prędkości to rzecz zupełnie normalna i nie ma się czym przejmować.
Ja dalej jednak drążyłem temat i postanowiłem od razu zmienić łożysko główki ramy oraz wyważyć przednie koło. Po wymianie nie ma nawet najmniejszego śladu drgań kierownicy w każdym zakresie prędkości.
Jeśli ktoś Ci mówi, że takie zjawisko to normalna rzecz, proponuję abyś więcej nie pytał się takiego GAMONIA o cokolwiek związanego z motocyklami.

pzdr.
M.

a tak wogole to uzywaj opcji szukaj bo temat juz byl wiec po co nastepny:
viewtopic.php?t=3191

Miałem to samo przy 150 - 160 km/g . Opona ze starości i od jazdy sie zząbkowała i do tego źle była wyważona . Wymiana oponka na inną dobrą i wyważenie wyeliminowało tą dolegliwość teraz jest super bez rzadnych drgań.

dokladnie-lozysko glowki ramy albo opona wyzabkowana - pozdro

U mnie jest to samo,ale łożysko mam OK,oponki nówki Z6 a łapie rybeńkę.
Dodam,że przy predkosciach pow.100 km/h zjawisko nie występuje.
Zaczyna się przy puszczonej kierwnicy od 80-90 a potem przy 50 ustaje.
Przypadkiem odkryłem przyczynę-jak się odchylełem do tyłu to zjawisko się nasilało.
A jak zdjąłem kufer (tak na oko 3 kg.rzeczy niezbędnych) to mogę na motocyklu "robić wszystko" i leci jak po sznurku.

tommy pisze:łożysko mam OK

co to znaczy że masz łożysko OK,
Niedawno wymieniane? Jak dawno w 000 km?
Jak dawno dokręcane po wymianie?
Po przejechaniu około 2000 km łożysko powinno sie dokręcić. Układa się na łożu.
Wystarćzą luzy rzędu 0.1 mm co jest niewyczuwalne na postoju lub prawie niewyczuwalen a już shima powstaje (czyli to trzepotanie kiery na boki).
Przetestowane i potwierdzone!

Odgrzewamy kotlecika - dawno już się nikt o to nie pytał więc tylko potwierdzę że jeśli u kogoś występuje telepanie kierą w zakresie 80->60 to pierwszy krok który należy zrobić to zmienić przednią oponkę. Ja od półtora roku z tym się bujałem bo zaczęło się na starej oponie, później tego samego producenta i modelu nowej oponie a teraz tego samego producenta ale innym modelu nima efektu. Taka jazda to przyjemność!

Ja też odgrzeje - z kufrem jest duże shimmy, z samym stelażem i płytą jest mniejsze shimmy ale dalej jest, bez stelaża - brak shimmy. Także sprawdźcie dokładnie z kufrem/bez kufra/bez stelaża. Często to właśnie on powoduje shimmy bo zmienia delikatnie rozkład sił i aerodynamikę.

Nigdy w zyciu nie mialem shimmy w kufrem centralnym. Moze chodzi o boczne?

O tył, to pewnie kwestia ustawienia zawieszenia, wiadomo, że jak coś wystaje poza oś to robi sporą dźwignię, odciążając przód, więc trzeba tył utwardzić