Problem z rozmontowaniem lagi.
-
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
- Imię: Marek
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Problem z rozmontowaniem lagi.
Witam. Tydzień temu wymieniłem łożyska główki ramy i przy okazji uszczelniacze oraz olej w lagach pomimo, że nic nie ciekło. Pierwszą lagę musiałem potraktować WD40 ponieważ nie mogłem wybić uszczelniacza ale się udało. Z drugą było gorzej. Nie mogłem wybić uszczelniacza pomimo namaczania w WD40. W ruch poszedł młotek i mały przecinak i wyciągnąłem ten simering w kawałkach. Niestety wciąż nie mogłem rozebrać tej lagi bo nie chciał wyjść metalowy pierścień przytrzymujący górny pierścień ślizgowy. Poddałem się. Założyłem nowy uszczelniacz, zalałem nowy olej i jest lipa. Jeden dzień jazdy było sucho ale już nie jest. Nie mam pomysłu co teraz zrobić. Chyba będę musiał kupić używaną kompletną lagę i w niej wymienić olej i uszczelniacz bo swojej starej raczej nie rozbiorę.
-
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
- Imię: Jarosław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzelin
- Kontakt:
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Nie przesadzaj, miałem ten sam problem. Wymontuj tę lagę, rozdzielając rurę od goleni podgrzej ją wcześniej Palnikiem gazowym w miejscu panewki ( pierścienia), następnie pokręcając rurą próbuj wyciągnąć - z pewnością Ci się uda. ( rób to energicznie wyciągając szarpnięciem rurę z goleni!, nie wydłubuj uszczelniacza - sam wyjdzie, wyjmij tylko zabezpieczenie). Nic nie uszkodzisz bo goleń jest oksydowana i temperatura nic jej nie zaszkodzi. Podgrzewanie oczywiście na wyczucie ale jak zaczniesz czuć temperaturę to będzie ten moment na sukces. Nowe panewki kupisz u Gregory koszt o ile pamiętam w granicach 160zł, na dwie lagi i wymień już obie.
-
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
- Imię: Marek
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
W moim przypadku uszczelniacz sam nie wyszedł. Myślałem, że to on się zablokował i dlatego nie mogę rozłożyć tej lagi ale okazało się, że zablokowany jest ten stalowy pierścień pod uszczelniaczem. Podgrzewałem goleń opalarką elektryczną. Energiczne szarpnięcie zadziałało w przypadku pierwszej lagi. Druga niestety nie chciała współpracować. Nie wiem czy nie uszkodziłem powierzchni goleni lub rury nośnej w miejscu przylegania uszczelniacza podczas walki przecinakiem. W pierwszej ladze panewki wyglądały dobrze. Po zmontowaniu nie wyczułem luzu dlatego nie będę tam zaglądał. Z drugą jeszcze powalczę. Można dokupić jeden uszczelniacz czy występują tylko w kompletach?
-
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
- Imię: Jarosław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzelin
- Kontakt:
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Co do uszczelniacza - nie wiem, opalarka w porównaniu do palnika gazowego jest mało skuteczna a to jest ważne przy podgrzewaniu metalu aby zrobić to szybko i gwałtownie. Jeśli używałeś przecinaka, to faktycznie może być różnie.
- Klarkson
- pisarz
- Posty: 366
- Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czestochowa
- Kontakt:
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
WD40 powoduje, że puchną gumowe uszczelniacze.
Temperatura zwiększa rozszerzalność cieplną metalu.
Oba sposoby są marne w przypadku lag, gdzie jest wszystko bardzo ciasno pasowane.
Jeśli tak jak piszesz, nie możesz wyciągnąć podkładki metalowej ponad górną tuleją ślizgową, to znaczy ze ktoś przed Tobą już tam grzebał. Oryginalna podkładka jest lużno osadzona i można ją wyjąć palcami.
Temperatura zwiększa rozszerzalność cieplną metalu.
Oba sposoby są marne w przypadku lag, gdzie jest wszystko bardzo ciasno pasowane.
Jeśli tak jak piszesz, nie możesz wyciągnąć podkładki metalowej ponad górną tuleją ślizgową, to znaczy ze ktoś przed Tobą już tam grzebał. Oryginalna podkładka jest lużno osadzona i można ją wyjąć palcami.
Klarkson
- Robertos
- pisarz
- Posty: 223
- Rejestracja: sob 29 mar 2014, 22:05
- Imię: Robert
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Zamiast WD40 użyj naftę/terpentynę. Powinno pomóc
FZ6S->VFR800 V-tec ABS "06->brak
-
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
- Imię: Jarosław
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzelin
- Kontakt:
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Problemem jest rozłączenie rury od goleni, zakleszcza się panewka dolna rury w panewce goleni, przy próbie rozłączenia - palca tam nie włożysz.Klarkson pisze:WD40 powoduje, że puchną gumowe uszczelniacze.
Temperatura zwiększa rozszerzalność cieplną metalu.
Oba sposoby są marne w przypadku lag, gdzie jest wszystko bardzo ciasno pasowane.
Jeśli tak jak piszesz, nie możesz wyciągnąć podkładki metalowej ponad górną tuleją ślizgową, to znaczy ze ktoś przed Tobą już tam grzebał. Oryginalna podkładka jest lużno osadzona i można ją wyjąć palcami.
-
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
- Imię: Marek
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Jest tak jak kolega Jareckiz napisał. Dolna panewka rozpycha górną i wszystko się blokuje. Rozebrałem goleń za pomocą szlifierki w celach dydaktycznych. Mogłem wymienić olej w lagach bez rozbierania bo nic nie ciekło. Pojeździć trochę i dla pewności wymienić jeszcze raz. Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle Wymieniałem już uszczelniacze w kilku motocyklach ale nigdy nie miałem takiej sytuacji. Teraz poszukuję kompletnej lewej lagi do RC36II. Jeżeli uda się kupić niecieknącą i bez wyczuwalnych luzów to wymienię w niej olej bez rozbierania i na szosę.
- śliniak290
- klepacz
- Posty: 1842
- Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa - Jelonki
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Też to przerabiałem i niestety cięcie goleni i odzysk rury.
Żadne grzanie palnikiem nic nie dało.
Udanych poszukiwań
Żadne grzanie palnikiem nic nie dało.
Udanych poszukiwań
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!
- eltroc
- zadomowiony
- Posty: 90
- Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Jak poczytałem ten post,to trochę się zastanawiam nad wymianą uszczelniaczy ...
Robiłem to w derce i nie miałem żadnych problemów A tu widzę że można napotkać problemy.Może wymienić tylko olej a uszczelnienia zostawić nic się z nimi nie dzieje lagi suche.
Wymieniał ktoś sam olej.Czy wystarczy tylko zlać stary przepłukać powiedzmy benzyną ekstrakcyjna i zalać nowym.
Robiłem to w derce i nie miałem żadnych problemów A tu widzę że można napotkać problemy.Może wymienić tylko olej a uszczelnienia zostawić nic się z nimi nie dzieje lagi suche.
Wymieniał ktoś sam olej.Czy wystarczy tylko zlać stary przepłukać powiedzmy benzyną ekstrakcyjna i zalać nowym.
- śliniak290
- klepacz
- Posty: 1842
- Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa - Jelonki
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Można sam olej
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!
-
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
- Imię: Marek
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Spróbuj to rozebrać. Jeżeli się uda to wymienisz uszczelniacze i skontrolujesz stan pierścieni ślizgowych. Jeżeli będą problemy z rozmontowaniem lagi to wyciągniesz tłumik, wszystko ładnie wymyjesz benzynką, poczekasz aż odparuje, poskładasz do kupy i zalejesz świeżym olejem.
- eltroc
- zadomowiony
- Posty: 90
- Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Ogólnie też jestem za zrobieniem tego tak jak być powinno na 100%,wymiana samego oleju też dobra.Ale kiedyś może przyjdzie czas i na uszczelnienia i też trzeba będzie się z tym zmierzyć.Teraz nie mam ciśnienia na jazdę można działać zobaczymy.Jak napotykamy problem będę pisał.Jakie uszczelnienia polecacie oczywiście bez ori.jedno kosztuje tyle co inne na dwie lagi.
Wojtek
Wojtek
- eltroc
- zadomowiony
- Posty: 90
- Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Ogólnie też jestem za zrobieniem tego tak jak być powinno na 100%,wymiana samego oleju też dobra.Ale kiedyś może przyjdzie czas i na uszczelnienia i też trzeba będzie się z tym zmierzyć.Teraz nie mam ciśnienia na jazdę można działać zobaczymy.Jak napotykamy problem będę pisał.Jakie uszczelnienia polecacie oczywiście bez ori.jedno kosztuje tyle co inne na dwie lagi.
Wojtek
Wojtek
- eltroc
- zadomowiony
- Posty: 90
- Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Problem z rozmontowaniem lagi.
Panowie wszystko poszło zgodnie z planem .
Olej w lagach z nowymi uszczelniaczami wymieniony.
Tylko zamotałem się i zamieniłem wkłady ze sprężynami odwrotnie do lag.
Ma to jakieś znaczenie
Olej w lagach z nowymi uszczelniaczami wymieniony.
Tylko zamotałem się i zamieniłem wkłady ze sprężynami odwrotnie do lag.
Ma to jakieś znaczenie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości