Problem z rozmontowaniem lagi.

Demus
bywalec
bywalec
Posty: 35
Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
Imię: Marek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: Demus » sob 07 maja 2016, 19:34

Witam. Tydzień temu wymieniłem łożyska główki ramy i przy okazji uszczelniacze oraz olej w lagach pomimo, że nic nie ciekło. Pierwszą lagę musiałem potraktować WD40 ponieważ nie mogłem wybić uszczelniacza ale się udało. Z drugą było gorzej. Nie mogłem wybić uszczelniacza pomimo namaczania w WD40. W ruch poszedł młotek i mały przecinak i wyciągnąłem ten simering w kawałkach. Niestety wciąż nie mogłem rozebrać tej lagi bo nie chciał wyjść metalowy pierścień przytrzymujący górny pierścień ślizgowy. Poddałem się. Założyłem nowy uszczelniacz, zalałem nowy olej i jest lipa. Jeden dzień jazdy było sucho ale już nie jest. Nie mam pomysłu co teraz zrobić. Chyba będę musiał kupić używaną kompletną lagę i w niej wymienić olej i uszczelniacz bo swojej starej raczej nie rozbiorę.

jareckiz
pisarz
pisarz
Posty: 253
Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
Model VFR: RC36I, Gs400 racing
Imię: Jarosław
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Strzelin
Kontakt:

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: jareckiz » sob 07 maja 2016, 20:35

Nie przesadzaj, miałem ten sam problem. Wymontuj tę lagę, rozdzielając rurę od goleni podgrzej ją wcześniej Palnikiem gazowym w miejscu panewki ( pierścienia), następnie pokręcając rurą próbuj wyciągnąć - z pewnością Ci się uda. ( rób to energicznie wyciągając szarpnięciem rurę z goleni!, nie wydłubuj uszczelniacza - sam wyjdzie, wyjmij tylko zabezpieczenie). Nic nie uszkodzisz bo goleń jest oksydowana i temperatura nic jej nie zaszkodzi. Podgrzewanie oczywiście na wyczucie ale jak zaczniesz czuć temperaturę to będzie ten moment na sukces. Nowe panewki kupisz u Gregory koszt o ile pamiętam w granicach 160zł, na dwie lagi i wymień już obie.

Demus
bywalec
bywalec
Posty: 35
Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
Imię: Marek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: Demus » sob 07 maja 2016, 20:47

W moim przypadku uszczelniacz sam nie wyszedł. Myślałem, że to on się zablokował i dlatego nie mogę rozłożyć tej lagi ale okazało się, że zablokowany jest ten stalowy pierścień pod uszczelniaczem. Podgrzewałem goleń opalarką elektryczną. Energiczne szarpnięcie zadziałało w przypadku pierwszej lagi. Druga niestety nie chciała współpracować. Nie wiem czy nie uszkodziłem powierzchni goleni lub rury nośnej w miejscu przylegania uszczelniacza podczas walki przecinakiem. W pierwszej ladze panewki wyglądały dobrze. Po zmontowaniu nie wyczułem luzu dlatego nie będę tam zaglądał. Z drugą jeszcze powalczę. Można dokupić jeden uszczelniacz czy występują tylko w kompletach?

jareckiz
pisarz
pisarz
Posty: 253
Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
Model VFR: RC36I, Gs400 racing
Imię: Jarosław
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Strzelin
Kontakt:

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: jareckiz » sob 07 maja 2016, 21:44

Co do uszczelniacza - nie wiem, opalarka w porównaniu do palnika gazowego jest mało skuteczna a to jest ważne przy podgrzewaniu metalu aby zrobić to szybko i gwałtownie. Jeśli używałeś przecinaka, to faktycznie może być różnie.

Awatar użytkownika
Klarkson
pisarz
pisarz
Posty: 366
Rejestracja: pn 06 lis 2006, 17:00
Model VFR: 781 ccm Ixil Edition
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czestochowa
Kontakt:

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: Klarkson » sob 07 maja 2016, 22:12

WD40 powoduje, że puchną gumowe uszczelniacze.
Temperatura zwiększa rozszerzalność cieplną metalu.
Oba sposoby są marne w przypadku lag, gdzie jest wszystko bardzo ciasno pasowane.

Jeśli tak jak piszesz, nie możesz wyciągnąć podkładki metalowej ponad górną tuleją ślizgową, to znaczy ze ktoś przed Tobą już tam grzebał. Oryginalna podkładka jest lużno osadzona i można ją wyjąć palcami.
Klarkson

Awatar użytkownika
Robertos
pisarz
pisarz
Posty: 223
Rejestracja: sob 29 mar 2014, 22:05
Model VFR: był V-Tec '06
Imię: Robert
województwo: zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: Robertos » sob 07 maja 2016, 23:03

Zamiast WD40 użyj naftę/terpentynę. Powinno pomóc
FZ6S->VFR800 V-tec ABS "06->brak

jareckiz
pisarz
pisarz
Posty: 253
Rejestracja: pt 25 sty 2008, 21:52
Model VFR: RC36I, Gs400 racing
Imię: Jarosław
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Strzelin
Kontakt:

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: jareckiz » ndz 08 maja 2016, 08:22

Klarkson pisze:WD40 powoduje, że puchną gumowe uszczelniacze.
Temperatura zwiększa rozszerzalność cieplną metalu.
Oba sposoby są marne w przypadku lag, gdzie jest wszystko bardzo ciasno pasowane.

Jeśli tak jak piszesz, nie możesz wyciągnąć podkładki metalowej ponad górną tuleją ślizgową, to znaczy ze ktoś przed Tobą już tam grzebał. Oryginalna podkładka jest lużno osadzona i można ją wyjąć palcami.
Problemem jest rozłączenie rury od goleni, zakleszcza się panewka dolna rury w panewce goleni, przy próbie rozłączenia - palca tam nie włożysz.

Demus
bywalec
bywalec
Posty: 35
Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
Imię: Marek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: Demus » ndz 08 maja 2016, 14:02

Jest tak jak kolega Jareckiz napisał. Dolna panewka rozpycha górną i wszystko się blokuje. Rozebrałem goleń za pomocą szlifierki w celach dydaktycznych. Mogłem wymienić olej w lagach bez rozbierania bo nic nie ciekło. Pojeździć trochę i dla pewności wymienić jeszcze raz. Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle :) Wymieniałem już uszczelniacze w kilku motocyklach ale nigdy nie miałem takiej sytuacji. Teraz poszukuję kompletnej lewej lagi do RC36II. Jeżeli uda się kupić niecieknącą i bez wyczuwalnych luzów to wymienię w niej olej bez rozbierania i na szosę.

Awatar użytkownika
śliniak290
klepacz
klepacz
Posty: 1842
Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
Model VFR: VFR1200F
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Jelonki

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: śliniak290 » ndz 08 maja 2016, 15:33

Też to przerabiałem i niestety cięcie goleni i odzysk rury.
Żadne grzanie palnikiem nic nie dało.
Udanych poszukiwań
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!

Awatar użytkownika
eltroc
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
Model VFR: 800Fi RC46
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: eltroc » śr 23 lis 2016, 11:46

Jak poczytałem ten post,to trochę się zastanawiam nad wymianą uszczelniaczy ...
Robiłem to w derce i nie miałem żadnych problemów A tu widzę że można napotkać problemy.Może wymienić tylko olej a uszczelnienia zostawić nic się z nimi nie dzieje lagi suche.
Wymieniał ktoś sam olej.Czy wystarczy tylko zlać stary przepłukać powiedzmy benzyną ekstrakcyjna i zalać nowym.

Awatar użytkownika
śliniak290
klepacz
klepacz
Posty: 1842
Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
Model VFR: VFR1200F
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Jelonki

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: śliniak290 » śr 23 lis 2016, 13:12

Można sam olej
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!

Demus
bywalec
bywalec
Posty: 35
Rejestracja: ndz 31 sty 2016, 18:51
Imię: Marek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: Demus » śr 23 lis 2016, 20:33

Spróbuj to rozebrać. Jeżeli się uda to wymienisz uszczelniacze i skontrolujesz stan pierścieni ślizgowych. Jeżeli będą problemy z rozmontowaniem lagi to wyciągniesz tłumik, wszystko ładnie wymyjesz benzynką, poczekasz aż odparuje, poskładasz do kupy i zalejesz świeżym olejem.

Awatar użytkownika
eltroc
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
Model VFR: 800Fi RC46
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: eltroc » czw 24 lis 2016, 07:38

Ogólnie też jestem za zrobieniem tego tak jak być powinno na 100%,wymiana samego oleju też dobra.Ale kiedyś może przyjdzie czas i na uszczelnienia i też trzeba będzie się z tym zmierzyć.Teraz nie mam ciśnienia na jazdę można działać zobaczymy.Jak napotykamy problem będę pisał.Jakie uszczelnienia polecacie oczywiście bez ori.jedno kosztuje tyle co inne na dwie lagi.
Wojtek

Awatar użytkownika
eltroc
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
Model VFR: 800Fi RC46
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: eltroc » czw 24 lis 2016, 07:38

Ogólnie też jestem za zrobieniem tego tak jak być powinno na 100%,wymiana samego oleju też dobra.Ale kiedyś może przyjdzie czas i na uszczelnienia i też trzeba będzie się z tym zmierzyć.Teraz nie mam ciśnienia na jazdę można działać zobaczymy.Jak napotykamy problem będę pisał.Jakie uszczelnienia polecacie oczywiście bez ori.jedno kosztuje tyle co inne na dwie lagi.
Wojtek

Awatar użytkownika
eltroc
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: czw 08 wrz 2016, 10:46
Model VFR: 800Fi RC46
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Re: Problem z rozmontowaniem lagi.

Post autor: eltroc » ndz 18 gru 2016, 18:34

Panowie wszystko poszło zgodnie z planem .
Olej w lagach z nowymi uszczelniaczami wymieniony.
Tylko zamotałem się i zamieniłem wkłady ze sprężynami odwrotnie do lag.
Ma to jakieś znaczenie :?:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości