Golenie od innego moto do VFR 750 1991r

[dzi-es]

Panowie, orientuje się ktoś czy golenie od CBR 600 F2 / F3 są może takie same jak w VFR? Mam problem bo w jednym lagu od spodu wyrobilem srube i czeka mnie wiercenie, nowa sruba i gwintowanie pewnie... i tak mysle moze by samą goleń kupił za pare dyszek.. ale do VFR nie widze. Do CBR są tanio.

[kiki]

Nie podejdzie. Inne uchwyty do błotnika, zacisku. Szukaj oryginału


pozdro
kiki

[Niron]

tam chyba nie rozwiercisz zbytnio bo łeb od śruby musi być praktycznie idealny inaczej nie wkręcisz śruby do końca, lub będziesz musiał dać dłuższa ale łeb wtedy będzie wystawał, znowu pytanie czy masz tam tyle ściany naddane żeby rozwiercić i nie osłabić materiału. szukaj golenia może coś się gdzieś trafi.

[PETER]

jak wywiercisz łeb śruby to wyciągniesz tłoczysko z reszta śruby, i goleń nie powinna być uszkodzona, powinno to się udać wiertłem 9,5mm

[Samson1983]

słuchaj jeszcze zanim zaczniesz wiercić ja też miałem taką sytuacje że poprzedni właściciel obrobił imbusa i miałem zagadkę którą dało się rozwiązać bez wiercenia słuchaj :
- Zdemontowaną lagę bierzesz i wkręcasz w imadło np za uchwyt do zacisków hamulcowych (oczywiście zabezpieczasz żeby nie porysować itp ) tak żeby laga była wkręcona na poziomo.
-Poproś kumpla niech Ci trzyma lagę dodatkowo,
-a Ty bierzesz końcówkę TORX tylko ważne żeby była twarda, rozmiar oczywiście większy od rozrobionego gniazda imbusa
- no i co lejesz młotkiem mocnooo tak żeby się "wgryzło" w śrubę
- teraz już tylko klucz pneumatyczny i Gotowe
Jeżeli nie masz odpowiednich narzędzi podjedz do warsztatu / mechanika motocyklowego z lagą i zrobi Ci to w kilka minut.
Dzięki temu lagę masz odratowaną a mechanikowi jak będzie drogi dasz na jakąś konkretną butelkę ala Whiskey.
Metoda sprawdzona z autopsji - bo przerabiałem ten rozdział dokładnie rok temu.
W razie wątpliwości pytaj.
Powodzenia

[dzi-es]

@UP
Właśnie kolega mechanik mi podpowiedział, żeby wbic torxa w to i nie ma bata ze nie pójdzie. Jednak po fakcie.. ale nie wierciłem tylko zmieniłem sam olej bez uszczelniacza górą.
Myślicie, że będzie kiepsko ? jedna laga mi ciekła i ją udało się zrobic w 100% poprawnie, ta byla ok i nie udało się jej zrobic przez tą śrube to stwierdziłem, że wymienie chociaz sam olej skoro uszczelniacz trzyma i bede się martwił jak puści. Grozi to czymś? Wstępnie jeździłem i zawiecha ładnie chodzi. Przy lądowaniu z małej gumy nawet nie ma zbytnio walnięcia tylko ładnie siada. Olej 15W. Lagi suche

[Samson1983]

Jak zlałeś cały stary olej cierpliwie to nie grozi to niczym. Po prostu kiedyś puści zapewne ta laga ze starym uszczelniaczem, ale rozwiązanie problemu już znasz

[dzi-es]

Teoretycznie wylałem ile się dało, ale na bank jakieś resztki zostały. Nowego zalałem ok 370ml. Jak będzie przypływ funduszy to po tym sezonie zrobie to jak trzeba. Póki co lagi suche i chodzą chyba tak jak trzeba.