łożysko główki ramy

Awatar użytkownika
Daniel
klepacz
klepacz
Posty: 506
Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
Imię: Daniel
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Daniel » wt 16 gru 2008, 00:17

Inter Motors, Firma Quality Motorcycle Parts z katalogu Larssona. 100 zł. komplet z uszczelniaczami przeciwpyłowymi.
Try before you die!

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » wt 16 gru 2008, 00:20

no JA mialem kulkowe, ciekawe czy czasem jeszcze nie oryginaly, pewnie tak, kiedys zrobie im fotke ;-)

potwierdzam wypowiedzi przedmówców, mam podobne
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
mucha
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: czw 14 wrz 2006, 10:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: tpb

Post autor: mucha » śr 17 gru 2008, 08:04

Tu macie panowie nr gg:6564838 100 % satysfakcji z tego co pamiętam. Cały stozkowy zestawik na przód po taniości swego czasu u nich zanabyłem :) Pozdro!
VFR wszystko przetrzyma.

Awatar użytkownika
Kornik
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2147
Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kornik » śr 04 mar 2009, 11:57

Oki małe odświeżenie, szukam teraż kompletu lożysk główki ramy ale dochodza mnie niepochelbne opinie o lozyskach QMP więc się pytam jakie jeszcze sa inne alternatywy? Pomijając orginaly japońskie stozkowe po 300 PLN
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.

Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid

Awatar użytkownika
Kornik
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2147
Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kornik » śr 04 mar 2009, 14:30

dobra sam juz zadecydowałem :P Tourmaxa biore :)
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.

Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid

Awatar użytkownika
Szozdul
pisarz
pisarz
Posty: 265
Rejestracja: pt 08 sie 2008, 19:13
Imię: Maciek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Szozdul » śr 04 mar 2009, 19:28

A słuchajcie co Marek mówił o łożyskach główki ramy?
Z tego co pamiętam i mi się wydaje to to że łożyska stożkowe montowane przez wszystkich użytkowników są gorsze od kulkowych? tzn w sensie żywotności to stożkowe lepsze ale jak się zchrzani to koniec, że może się zablokować a z kulkowymi jest na odwrót.
I w wyścigach też chyba są kulkowe?

Przypomnijcie jak to było bo mi się już pomieszało i nie wiem na 100%

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 04 mar 2009, 23:05

to te za ok 150 zl z larssona???:)

Awatar użytkownika
Kornik
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2147
Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kornik » śr 04 mar 2009, 23:30

131 PLN :) ale tak to te co do QMP kumpel mnie zniechęcił
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.

Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » czw 05 mar 2009, 19:36

o kurde to dobrze Kornik że o tym wspomniałeś :)- tez muszę zmienić je u siebie i jednak za namową wybiore wspomnianego Tourmaxa. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » pt 06 mar 2009, 05:05

Jest dokładnie tak jak piszesz - wg. Marka mniejsza powierzchnia styku kulki z bieżnią oznacza mniejsze blokowanie wypracowanego łożyska.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
Szozdul
pisarz
pisarz
Posty: 265
Rejestracja: pt 08 sie 2008, 19:13
Imię: Maciek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Szozdul » pt 06 mar 2009, 09:22

To w takim razie jak będę zmieniał to kogo słuchać? Wszystkich - co zakładają stozkowe czy jednak Marka i założyć - oryginalne kulkowe? :)

Bo już sam nie wiem :) ale chyba jak mądre Japończyki wymyśliły nasze moto to chyba wiedzą najlepiej.

Tutaj dałem zapytanie może przenieśmy się na ten temat żeby nie robić bałaganu:
Łożysko główki ramy:
viewtopic.php?p=94423#94423

Awatar użytkownika
Szozdul
pisarz
pisarz
Posty: 265
Rejestracja: pt 08 sie 2008, 19:13
Imię: Maciek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Szozdul » pt 06 mar 2009, 09:36

A dlaczego stożkowe a nie kulkowe? Podobno w razie uszkodzenia stożkowe ma duże tendencje do zacinania i wiadomo - gleba a kulkowe wyrabia się powoli wiec można zmienić wcześniej. W motoGP tez są podobno kulkowe, czy jakby były lepsze to producenci nie robili by też stożkowych? Nie mam na ten temat dużo wiedzy dlatego pytam :) szukałem trochę po necie i wszędzie tylko znajduje = jak masz oryginalne kulkowe i wymieniasz to na stożkowe - dlaczego?

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3540
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » pt 06 mar 2009, 09:53

Yaco pisze:mniejsza powierzchnia styku kulki z bieżnią oznacza mniejsze blokowanie wypracowanego łożyska.
i tu się nie zgodzę. Skąt ta teoria? Przecież mniejsza powierzchnia styku kulki z bieżnią przy takich samych naciskach to łatwiejsze ubytki materiału pod kulką a więc głębsze wyrobienia co za tym idzie szybsze zużycie łożyska.
Popytajcie mechaników jakie łożyska są trwalsze kulkowe czy wałkowe (lub igłowe). Każdy powie że wałkowe. Owszem opory toczenia są nieznacznie większe ale one są pomijalne przy obracaniu kierownicą. Co innego jakby łożysko toczyło się z prędkością 3000 obr/min to wtedy miało by to znacenie bo opory tocenia by znacznie się różniły od siebie. Ale przy wachaniu kierownicą?
A takie pytanie: jakie łożyska sa w korbowodach dwusuwów?
Odpowiedź: oczywiście igłowe a nie kulkowe. Kulkowe nie przetwały by nacisków. kilkakrotnie mniejsza trwałość.

Czy ktoś słyszał o zacięciu się kierownicy by nie dało się jej obrócić?
I co, opory obracania kierownicy w miarę zużycia łożyska tak NAGLE się zwiększają? Nie da się ich wcześniej zauważyć?
To bujda. Szanujke autorytet osób w technice jazdy ale z mechaniki pała!
Ostatnio zmieniony pt 06 mar 2009, 10:32 przez ppamula, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pt 06 mar 2009, 09:54

-stozkowe sa na pewno trwalsze- dluzej pojeżdzą w maszynie (większa powierzchnia pracy wałeczków aniżeli kulek), tym bardziej iż nasze drogi jednak mimo poprawy ciagle pozostawiają wiele do życzenia. Myślę właśnie iz podstawową zaletą stozków jest ich trwałosć w porównaniu do łozysk kulkowych. Co do zatarcia takiego łożyska- hmmm myślę, że to raczej będzie już wina użytkownika (bo pamiętajmy, iż pierwszym oznakiem wyrobionego łozyska jest minimalny luz, który to może przekładać się na trzepotanie fajery podczas jazdy oraz delikatne pukanie podczas hamowania), jeśli kierowca będzie bagatelizował pierwsze obajawy to fakt faktem może sie róznie stac.
Szozdul pisze:W motoGP tez są podobno kulkowe, czy jakby były lepsze to producenci nie robili by też stożkowych?
No tak ale oni tam praktycznie po każdym wyścigu raczej bardzo dokładnie sprawdzają motki i zmieniają podzespoły :).
Btw- wogóle to przewody w stalowym oplocie też sa lepsze od gumowych a producenci uparcie wpychają "gumiaki" w nowych i sportowych maszynach :)

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3540
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » pt 06 mar 2009, 09:58

Szozdul pisze:W motoGP tez są podobno kulkowe
w Moto GP są łożyska kulkowe i łańcuchy bez XRingów a nawet bez ORingów bo ich stać na zmianę tych elementów z zawodów na zawody. A Oringi wprowadzają dodatkowe opory w łańcuchu i stratę mocy.
Proszę nie porównywać sprzętów sportowych z ulicznymi. Inne kryteria i inne założenia!!!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości