Strona 1 z 2

Pływający tył

: wt 28 wrz 2010, 11:21
autor: mlj
Coś dziwnego dziej się z moim sprzętem.
W czasie jazdy w zakręcie wyraźnie pływa tylne kolo - jakby nie bylo dokręcone.
Na prostej, przy przyspieszaniu zaczyna wężykować, i nie czuć tego na kierownicy tyko na tylnym kole.
Dodam tylko że opona z tyłu to Pirelli Diablo z przebiegiem 3000 km (kupiona nowa w czerwcu tego roku).
Oczywiście objawy te pojawiły sie dośc nagle - jak zawsze w takich przypadkach.
Jakieś pomysły co to może być?

: wt 28 wrz 2010, 11:35
autor: Peter6969
Kolego ostatnio miałem ten sam nr okazało sie ze zeszło mi ciśnienie w oponie do ok 1.3 at choc po oponie tego nie było widac ,wiec proponuje od tego zacząć

: wt 28 wrz 2010, 12:13
autor: mlj
Oczywiście takie też były moje pierwsze kroki. Sprawdzilem - równiutko 2.8 Bar :sad:

: wt 28 wrz 2010, 13:09
autor: Argail
podnieś sprężynę tylną - efekt jak ręką odjął

Masz za słabe napięcie sprężyny, albo Ci się przytyło albo amor się starzeje :D

Przy tylnym wahaczy odkręć mocniej śrubę dookoła sprężyny (tył się lekko podniesie ale usztywni Ci cały motocykl)

Tyko po małych krokach i koryguj jak przesadzisz :)

: wt 28 wrz 2010, 15:54
autor: Damo 88
Było coś o Pływaniu tylnego koła nie dawno u osób z taki objawem była tylna śruba na tyle luźna że można było ją rękoma wyczuć ,śruba 46 .

: wt 28 wrz 2010, 16:47
autor: emil
m.in. u mnie ;) ale to nie na prostej, a np na rondzie, na zakrętach. Obadaj sobie śrubę po lewej stronie, która trzyma całą piastę koła, ma być dokręcona z siłą 180Nm, jak to ruszysz palcami to już wiesz gdzie dlubac ;) jeśli będzie luz to polecam rozebrać to i obadać stan łożysk i uszczelniaczy, oraz przesmarować.
pozdro

: wt 28 wrz 2010, 18:53
autor: mlj
Wypróbuje amortyzator - może pomoże.

Śrubę sprawdziłem - forum przekopałem na wylot i temat znalazłem 8)
U mnie śruba trzyma się mocno. Próbowałem szarpać i przodem i tyłem - i nic zero luzów.
Jedynie moją uwagę zwróciło ciężko obracające sie kolo tylne. Kręcąc ręką trudno je rozkręcić - zaraz się zatrzymuje.
A - i łańcuch jest do naciągnięcia.
Po za tym innych defektów nie znalazłem.

Kumpel jak za mną jechał, to stwierdził że widać że tylne koło jakoś krzywo chodzi - szczególnie np. na rondzie podobno lata jak scentrowane

: czw 30 wrz 2010, 09:32
autor: maciek
Sprawdź jeszcze czy masz koło dobrze dokręcone :)

: czw 30 wrz 2010, 13:30
autor: mlj
Wcale nie jest śmieszne.
Na wiosne miałem taki przypadek - zrobiłem 70 km z odkręconym kołem. Dopiero napostoju niechcący zobaczylem że jakoś dziwnie nakrętki wystają - kolo latało luźno.... :confused Ale mróz na plecach poczułem..
Od tamtej pory mam zwyczaj zawsze przed jazdą sprawdzania dokręcenie koła :razz:

: czw 30 wrz 2010, 14:02
autor: orzyl
warto wypracować sobie zwyczaj kontroli najbardziej dostępnych i newralgicznych punktow motocykla raz na 1-2 tygodnie, po każdym oddaniu do serwisu. Jesli robimy sami to względy porządek w miejscu pracy i kolejność odkręcania i dokręcania śrub.

: czw 30 wrz 2010, 15:55
autor: Damo 88
Z tymi śrubami na postoju to ci się udało :shock:

: czw 30 wrz 2010, 17:18
autor: mlj
Aż mi słabo jak to sobie przypomnę :lol:
Najfajnie było po dochamowaniu - tylne koło spadało z takim hukiem jakby było na metr w górze :evil . Dumny z siebie bylem jak cholera :lol:

Re: Pływający tył

: sob 24 wrz 2011, 14:43
autor: wodny
witam wszystkich zakochanych w VFR
jestem nowy na forum i bardzo mi zaimponowała ilość poruszanych tematów,znalazłem również i taki który mnie osobiście dręczy a mianowicie bujanie się tyłu moto. wyczuwalne jest to w czasie jazdy w zakrętach, podczas hamowania silnikiem...do tego stopnia jest to uciążliwe,że staram się pokonywać zakręty ze stałą prędkoscią...lub przyśpieszając.
jeżeli czuję że wjeżdzam w dany zakręt za szybko i zamknę gaz natychmiast czuje jak tył moto staje się niestabilny,zarzuca.najbardziej wyczuwalne jest to na pierwszych 3 biegach,wiadomo że wtedy silnik stawia największy opór.2 miesiące temu wymieniałem łożyska w tylnym kole,więc luzu nie ma.proszę o info jak to wygląda w waszych moto.
powoli zaczynam dochodzic do wniosku że może monowachacz Hondy jest niestabilny...

Re: Pływający tył

: sob 24 wrz 2011, 15:08
autor: ppamula
A sprawdziłeś czy mała rama pod siedzeniem jest skręcona prawidłowo albo nie pękła?

Wodny, a tak wogóle to lubisz pływać?
Może moto wieże ty Wodny i też pływa ? :)



taki żarcik :D

Re: Pływający tył

: sob 24 wrz 2011, 15:11
autor: Arnold
Jaką szeroką masz oponę założoną z tyłu? + to co wyżej. Felga prosta, ciśnienie dobre? Poruszaj kołem na wszystkie strony, może gdzieś luzy masz na wahaczu.