VFR-OC Poland ForuM

Od pewnego czasu jeżdżę na RC24 i czasem przy mocnym heblu dobija mi przodzik. Czytałem posty na forum w materii twardości używanego do lag oleum i dlatego poprosiłem w warsztacie o wlanie mi twardszego oleju. Trochę jest lepiej, jednakże nadal czasem dobija. Poza tym przy znacznych prędkościach przy nierównościach poprzecznych przodzik teraz jest nawet bardzo twardy. Zastanawiam się czy jest to kwestia doboru oleum, czy też sprężyny już są ubite i trzeba coś świeższego, a może ten typ tak ma i dać sobie spokój. Jest to model z 1989 r. z zawiechą pompowaną.
Poproszę o opinie i radę.
Pozdrawiam

rc24 z 1989 bylo juz bez systemu antynurkowego. A jaki olej wlali dokladnie? 15W?
Mozesz zmierzyć spręzyny ale koszt zakupu takich nie jest tani (300-400zł). Tanszym sposobem jest wymiana oleju na supertwarde 20W.

Supi jeżeli na szybko jest twardy, a lagi podczas stałego naporu dobijają oznacza to ewidentnie, że do wymiany są sprężyny. Gdy wlejesz jeszcze gęstszy olej pogorszy to tylko prowadzenie na szybkich nierównościach (nie będzie amortyzował w ogóle, będzie sztywny jak kłoda), a przy mocnym heblu i tak ci zanurkuje, po czasie najprawdopodobniej wywali ci uszczelniacze.

Dzięki za podpowiedzi ale faktycznie logika wskazuje na sklepane sprężyny bo wiek moto już słuszny. A teraz małe pytanie co radzicie sprężyny progresywne czy też zwykłe. ( na marginesie ok. 400 jest do przyjęcia ponieważ i tak nim jeszcze pewnie pojeżdżę a do 10 tyś ciężko o zadbany motorek - to już lepiej katować to co się ma. Zwłaszcza jak mechanika ponadprzeciętnie trwała )