Niestety wszystkie warsztaty liczą sobie jak za zboże, a u mnie teraz trochę cienko

Z waszych opisów wiem, że przy odrobinie wedzy technicznej da się to zrobić - tylko że u mnie z tym też krucho (ale teoretyk jestem pierwsza klasa - gorzej z praktyką

Mam więc pytanie-prośbę czy ktoś zokolicznych vfrsów byłby tak uprzejmy i poratował - najpierw poradą gdzie co kupić, a potem pomocą przy dokonywaniu wymiany i narzędziami (ja mam tylko miejsce pod piasecznem) - w zamian oferuję oprócz dozgonnej wdzięczności także odpowiednią ilość złocistego napoju lub przezroczystego lub jakąś inną gratyfikację (do uzgodnienia) - co kto lubi.