VFR-OC Poland ForuM

No i mości kochane grono czas nadszedł i na mnie

Dnia 22.05.2010 o godzinie 16.00 w kościele pw. Pierwszych Polskich Męczenników na osiedlu Tysiąclecia 73 w Poznaniu ślubować będę wraz z przyszłą żoną miłość dozgonną

Niezwykle miło nam będzie zobaczyć przepiękne maszyny, które jeśli chęć i pogoda pozwoli odeskortują nas do sali weselnej do Zajazdu Lizawka na ul Bałtyckiej 1 w Poznaniu

My osobiście przejazd planujemy właśnie na naszej czarnej córeczce rocznik 2000
Nie przewidujemy przeszkód, chyba, że suknia się w koło wkręci

Dla każdego kto dotrwa do celu przewidujemy coś ciepłego do zjedzenia oraz na drogę do wypicia naszego zdrowia przezroczystej cieczy odrobinę - ale raczej jako zapas a nie do konsumpcji na miejscu, coby maszyn nie trzeba było zostawiać pod zajazdem

Nic nie przysporzy nas tak o ciarki na plecach jak ryk silników w najszczęśliwszym dniu naszego życia

Księdza już powiadomiliśmy o planowanej rozróbie a policja brak kasków mam nadzieje nam wybaczy jeśli ukryjemy się podczas przejazdu w gąszczu znajomych

Kościół znajduje się przy pętli tramwajowej na osiedlu Lecha vis a vis "pseudo okrąglaka"

W linku zamieściłem planowany przebieg trasy
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... =UTF8&z=13

Wszystkiego najlepszego na nadchodzącej nowej drodze życia.

No jeśli się uda i nic nam planów nie pokrzyżuje to wpadniemy z Monia

edit:

Zapomniałbym - GRATSY !

No my z Aliną będziemy na bank!!!

Pamiętaj że ponad miesiąc później my bierzemy ślub i mamy dłuższą trasę (40 km)!

Hefajstos pisze:No my z Aliną będziemy na bank!!!

Pamiętaj że ponad miesiąc później my bierzemy ślub i mamy dłuższą trasę (40 km)!

Pamiętam
Będę oczywiście
Może i będziemy w większej ilości ale wszystko w swoim czasie

Daras zastanów się jeszcze dobrze

Gratulacje,postaram się dotrzeć

Gratulacje,postaram się dotrzeć

Liczę na Ciebie

Sprawa już za daleko

Ciekaw jestem jak Twoja przyszła małżonka połączy dwie kwestie: suknię ślubną i motocykl

kiciol pisze:Ciekaw jestem jak Twoja przyszła małżonka połączy dwie kwestie: suknię ślubną i motocykl

Też jestem tego bardzo ciekaw Powiedz Argail jak przekonałeś swoją lepsza połówkę, a może uda mi się moją kobietę przekonać do takiego przejazdu

kiciol pisze:Ciekaw jestem jak Twoja przyszła małżonka połączy dwie kwestie: suknię ślubną i motocykl

Przyjedź - zobaczysz

możej pisze:Też jestem tego bardzo ciekaw Powiedz Argail jak przekonałeś swoją lepsza połówkę, a może uda mi się moją kobietę przekonać do takiego przejazdu

To nie była kwestia przekonania tylko oznajmienia
W sumie coś za coś

Argail pisze:To nie była kwestia przekonania tylko oznajmienia
W sumie coś za coś

Hmm... że ja na to nie wpadłem! Koniecznie daj foty po całym wydarzeniu Może to zainspiruje moją kobietę Pzdr

Pogodę mam nadzieję zarezerwowałeś żebym na próżno Niuni nie czyścił

Pogodę mam nadzieję zarezerwowałeś żebym na próżno Niuni nie czyścił

Z tego co pamiętam to w czyszczeniu masz już wprawę

gratulacje !

co do przejazdu - zależy jaka suknia pamiętam moją znajomą jak jechała z przyszłym mężem do ślubu na moto - ale to była suknia ślubna w wersji częściowa miniówa - coś jak na teledysku Guns 'N Roses November rain, także bardzo sexy i nie było problemu z pobrudzeniem sukni a tym bardziej z wkręceniem w koło

p.s. życzę dobrej pogody, bo inaczej po Tobie chłopie !

MadziX pisze:p.s. życzę dobrej pogody, bo inaczej po Tobie chłopie !

Na wypadek złej pogody zostanie jakaś limuzyna z wypożyczalni na szybko ale nie szukałem nawet - wolę nie zapeszać
A suknia normalna - nie jakaś beza tylko z ośmiu wartsw do kostek - jak to mówią - "kieca w górę i heja"
Przecież nie będziemy cięli złoty osiem