VFR-OC Poland ForuM

Witam wszystkich. W tym roku pojechalismy odemnie z firmy na likend w alpy w Austri.Dlatego tez opisuje ten temat . Chcial bym zorganizowac taki wyjazd w nastepnym roku , jak sie da to na wiosne tylko dla klubowiczow.Jako ze mieszkam w austri tak wiec dowiedzialem sie tego i owego, bylem i widzialem, no i sobie pojezdzilem a mowie wam jest gdzie i jest po czym tu smigac.Taki wypad proponuje tym co smigaja tutystycznie, tak jak ja no i jezeli jest troche wolnego czasu lub urlopu.Troas to okolo 600 kilosow ,az na sama gore czyli GROSSGLOCKNER 2.571 nad poziomem morza ,skad snieg widac. Widoki przepiekne , trzeba jednak zdazeyc przed zachodem. bo inaczej bramki sa pozamykane .Co do kosztow takiej wyprawa to trzeba zaplacic winiete czyli plakietke na wiazd w gory no i autostrada tez plakietka /na caly rok w austri kosztuje 30 eueo /.Sam wiazd na gore kosztuje / PLACILA FIRMA CZYLI SZEF/ cos kolo 12 euro.Co do noclegu to na jedna osobe kosztuje juz od 35 euro ze sniadaniem .Pokoje sa jedno dwu i 3 osobowe .Oczywiscie trzeba wczesniej rezerwowac bo masa motocyklistow tam jezdzi co roku. Do tematu powrucimy wiosna co wy na to .

No to ja jestem pierwszy

Widoki I klasa.
Może kiedys się uda wylecieć w alpy, przy okazji odwiedziłbym rodzinkę w Wiedniu.

a, że ja tak spytam
Co jest z tą Hayką na drugim zdjeciu?
Ona ma kosz????

tak, jest to wersja SideCAr, zobacz na you tube jak popitala po zakretasach ...

uhmm... no zobaczyłem, ale i tak uważam, że dziwna sprawa... Za tą cene to masz dobre auto bo z motocykla to już chyba wiele nie zostało... Przynajmniej tak mi sie wydaje ale ja tam nic nie wiem

Offtopic mode off

Wyjazd super, pozazdrośćić Oby więcej takich

Znalazlem zdiecie tej buski z koszem ,ogladalem ja dosc dlugo bardzo fajny sprzecik jezeli plecak jest za ciezki he he.

Proszę Cie, tam sa nawet pasy...

no to czemu nie przeciesz tym sie zapie..............la czy nie i na pewno jest podkrecona

Robert napewno sie odezwe do ciebie niedlugo, bo jedziemy na 100% w alpy austr. tylko trzeba dokladnie ustalic, trase, punkty noclegowe.
Narazie jedziemy tylko ja i moj kolega z pracy, sa wolne 3 miejscówki. Jesli nie dobierzemy wiarygodnych 3 osob, to jedziemy sami

kwiacior,
lord pula

Ja też bym się bryknął, tylko żeby nie kolidował mi termin z wyjazdem do Bułgarii.

W tym roku nie wypaliły Alpy z Madzixem to może w przyszłym stykną.

Kiacior a ty już jedziesz a jeszcze padliny nie masz? Co na plecaka jedziesz?

ja jade, juz w tym roku chcialem... dajcie znac jak co....

panowie a ile na taki wyjazd trzeba by było mieć kasy??????