Trzecie Ogólnopolskie Spotkanie Właścicieli VFR ;]
- Krajan
- klepacz
- Posty: 1273
- Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Kontakt:
jeśli o stratach mowa to miałem w Opatowie małą kolizję i policja była konieczna VFR ucierpiała.. ku#%@!a.. ale wróciłem cały..
Nie będę powtarzał przedmówców.. poprostu było tak jak powinno być
ps.Jednak ten weekend nie mogę uznać za udany, gdyż wczoraj odszedł znajomy do "krainy wiecznego szczęścia" przez nieuwagę kierowcy samochodu. (taką oto informacje otrzymałem po powrocie). MIEJMY OCZY SZEROKO OTWARTE I MYŚLMY ZA INNYCH NA DRODZE.
[ Dodano: 2006-10-01, 18:05 ]
oczywiście nie moja wina!!!
Nie będę powtarzał przedmówców.. poprostu było tak jak powinno być
ps.Jednak ten weekend nie mogę uznać za udany, gdyż wczoraj odszedł znajomy do "krainy wiecznego szczęścia" przez nieuwagę kierowcy samochodu. (taką oto informacje otrzymałem po powrocie). MIEJMY OCZY SZEROKO OTWARTE I MYŚLMY ZA INNYCH NA DRODZE.
[ Dodano: 2006-10-01, 18:05 ]
oczywiście nie moja wina!!!
- mrf
- Łopata
- Posty: 2917
- Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Bylo bardzo fajnie, az chyba odczuwam zal, ze nie jezdze na vfr
A co do zdjec to w najblizszym czasie postaram sie je wrzucic jak uporam sie z klopotami sprzetowymi po dzisiejszej burzy (no i okazalo sie ze zdjecia wyszly troche za ciemne i nie mowie o tych z ogniska )
Krajan, glowa do gory
A co do zdjec to w najblizszym czasie postaram sie je wrzucic jak uporam sie z klopotami sprzetowymi po dzisiejszej burzy (no i okazalo sie ze zdjecia wyszly troche za ciemne i nie mowie o tych z ogniska )
Krajan, glowa do gory
Ostatnio zmieniony pn 02 paź 2006, 00:13 przez mrf, łącznie zmieniany 1 raz.
- Little Sister
- klepacz
- Posty: 689
- Rejestracja: pt 25 sie 2006, 21:21
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Nibylandia
- Kontakt:
Mnie też się bardzo podobało
Fajna lokalizacja, dużo piwa i zajebista ekipa
Zlot nadzwyczaj zrównoważony - nikt się nie zabił, nie śmigał po pijaku miedzy drzewami,
nie palił laka (za wyjątkiem 'wujka' ), większej krzywdy chyba też nikt sobie nie zrobił
Dziękuje Plackowi1 i Gabasowi, za to że mogłam zjawić się na zlocie
Dzięki dla PPamuli za bezpieczny i komfortowy transport do domu (Kawasaki to jednak nie VFR)
Dzięki MRFowi za śpiwór, kurtkę, chusteczki i spagetti
I w ogóle, naprawde wielkie buziaki dla Wszystkich którzy byli , bawiłam się rewelacyjnie!
Ps. Arczi, masz przechlapane za to że się rano nie pożegnałeś
Ps2. Luk, następnym razem nie zadzieraj z wojowniczymi kelnerkami
Fajna lokalizacja, dużo piwa i zajebista ekipa
Zlot nadzwyczaj zrównoważony - nikt się nie zabił, nie śmigał po pijaku miedzy drzewami,
nie palił laka (za wyjątkiem 'wujka' ), większej krzywdy chyba też nikt sobie nie zrobił
Dziękuje Plackowi1 i Gabasowi, za to że mogłam zjawić się na zlocie
Dzięki dla PPamuli za bezpieczny i komfortowy transport do domu (Kawasaki to jednak nie VFR)
Dzięki MRFowi za śpiwór, kurtkę, chusteczki i spagetti
I w ogóle, naprawde wielkie buziaki dla Wszystkich którzy byli , bawiłam się rewelacyjnie!
Ps. Arczi, masz przechlapane za to że się rano nie pożegnałeś
Ps2. Luk, następnym razem nie zadzieraj z wojowniczymi kelnerkami
- olo
- klepacz
- Posty: 1519
- Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
- Imię: Olek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Ludziska ! Super impreza, zajefajna lokalizacja i przede wszystkim FANTASTYCZNI ludzie !!! Serdeczne dzięki za wszystko, szczególnie UxY'emu i chłopakom z Piotrkowa za organizację !
Krajan - chyba jednak nie udało Ci się namówić nikogo na wspólny powrót - szkoda, może nic wtedy by sie nie stało ale skoro dotarłes do domu o własnych siłach to chyba nie jest tak źle ?
Jaka szkoda że zbliża się bura suka zima...
P.S. Musielismy z Mario lecieć naprawdę wcześnie i nie uścisnąłęm nikomu ręki na pożegnanie - SORRY... (o 8.00 ośrodek wyglądał jak wymarła wioska )
Krajan - chyba jednak nie udało Ci się namówić nikogo na wspólny powrót - szkoda, może nic wtedy by sie nie stało ale skoro dotarłes do domu o własnych siłach to chyba nie jest tak źle ?
Jaka szkoda że zbliża się bura suka zima...
P.S. Musielismy z Mario lecieć naprawdę wcześnie i nie uścisnąłęm nikomu ręki na pożegnanie - SORRY... (o 8.00 ośrodek wyglądał jak wymarła wioska )
Ostatnio zmieniony ndz 01 paź 2006, 21:26 przez olo, łącznie zmieniany 1 raz.
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section
-
- Administrator
- Posty: 1467
- Rejestracja: sob 29 paź 2005, 17:05
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
No to i ja podziękuje Impreza była świetna i niespodziewałem sie takiej frekwencji chciałem podziękowac wszystkim który byli i wszystkim którzy brali udział w konkursach ;] Specjalne podziekowania dla Luka Gabasa i PPamuli którzy poradzili sobie z organizacją super.
THX 4 everybody którzy byli jeszcze raz ;] No i mam nadzieje że do zobaczenia na IV Spocie ;]
I zakochałem sie w V-TECu
P.S
Przykro mi Krajan z powodu kumpla, ale za to mam nadzieje że Twój sprzęt da sie szybko poskładać.
Pozdro.
THX 4 everybody którzy byli jeszcze raz ;] No i mam nadzieje że do zobaczenia na IV Spocie ;]
I zakochałem sie w V-TECu
P.S
Przykro mi Krajan z powodu kumpla, ale za to mam nadzieje że Twój sprzęt da sie szybko poskładać.
Pozdro.
- Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
bzdura x2. jakby pierwsze bylo prawda to napewno bym tak nie powiedzial o r1 ktos ma wybujala fantzje i bajki piszeGaBaS pisze: pogoniłem trochę luka na R1 i mam nadzieję że wejdzie mu to w kość. Gadał coś, że lepiej mu się jezdzi na R1 niż na VFR . To ś...
VFR to VFR "...and nothing compares to it"
Nie ma boga, jest Mmmmotór!
- Arczi
- klepacz
- Posty: 804
- Rejestracja: pt 07 lip 2006, 01:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Ja również dotarłem szczęśliwie do domu. Chociaż byłem chyba najkrócej z Was to powiem że jestem pod wrażeniem. Nie spodziewałem sie takiej organizacji, było naprawdę super, szkoda, że nie udało mi sie załapać na żaden konkurs, ale cieszę sie że mogłem się z Wami spotkać - mamy naprawdę odlotową ekipę. Dziękuję chłopakom za rewelacyjną organizację i wszystkim za wspaniałą zabawę (naprawdę się uśmiałem).
PS 1. Olo może zapomniałeś, ale mi uścisnąłeś ręke na pożegnanie
PS 2. Krajan bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojego kolegi , ale tak to już jest, my motocyklisci mamy niebezpieczne hobby, więc trzeba uważać samemu i na innych, na szczęście Tobie się udało wyjść z kraksy cało, a moto jakoś poskładasz
PS 3. Anton Twój trunek zrobi chyba furorę na lubelszczyźnie - może złożę wieksze zamówienie
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dzięki za wspólną zabawę.
SORRY!!! naprawdę chciałem się pożegnać ze wszystkimi a z Tobą Marta w szczególności, ale tak jak napisał OloLittle Sister pisze:Arczi, masz przechlapane za to że się rano nie pożegnałeś
o 8.30 wszyscy jeszcze smacznie kimali, więc nie chciałem nikogo wyrywać ze snu, a musiałem na 11 być w Lublinie.olo pisze:Musielismy z Mario lecieć naprawdę wcześnie i nie uścisnąłęm nikomu ręki na pożegnanie - SORRY... (o 8.00 ośrodek wyglądał jak wymarła wioska
PS 1. Olo może zapomniałeś, ale mi uścisnąłeś ręke na pożegnanie
PS 2. Krajan bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojego kolegi , ale tak to już jest, my motocyklisci mamy niebezpieczne hobby, więc trzeba uważać samemu i na innych, na szczęście Tobie się udało wyjść z kraksy cało, a moto jakoś poskładasz
PS 3. Anton Twój trunek zrobi chyba furorę na lubelszczyźnie - może złożę wieksze zamówienie
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dzięki za wspólną zabawę.
- mrf
- Łopata
- Posty: 2917
- Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Troszke fotek - przepraszam za jakosc no ale czasami mi sie rozmazywalo troszke
Oczywiscie lepsza rozdzielczosc bedzie niebawem - one sa w 800x600
www.vfr.superhost.pl/mrf/iiivfr.rar
Pozdrawiam goraco.
Oczywiscie lepsza rozdzielczosc bedzie niebawem - one sa w 800x600
www.vfr.superhost.pl/mrf/iiivfr.rar
Pozdrawiam goraco.
A Rh POSITIVE
-
- klepacz
- Posty: 901
- Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
- Jacko
- ostry klepacz
- Posty: 2208
- Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
- Imię: Jacek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komarówka Podlaska
- Kontakt:
Witam.
Troszkę późno ale i ja też melduję że dotarliśmy z plecaczkeim bezpiecznie bez zbędnych nieprzyjemnych przygód.
Kurde, Krajan bardzo Ci współczuję z powodu kolegi. Niestety tak mało czasami trzeba żeby było nieszczęście. No i przykro z powodu Twojego moto ale dobrze że Ty cały jesteś.
Mam nadzieję, że szybko uda Ci się naprawić moto i wrócisz na drogę.
A teraz z innej beczki.
Ja i mój plecaczek również baaaaaaaardzo dobrze się bawiliśmy.
Spotkanko super zorganizowane.
Ludzie..........cóż, kto inny może jeżdzić na VFR niż super goście i gościówy
Na prawdę przyznaję, iż z większością pierwszy raz się widziałem to atmosfera była normalnie rodzinna.
Kurde super super super.
Pozdrawiam wszystkich którzy tam byli i do następnego spotkania
Troszkę późno ale i ja też melduję że dotarliśmy z plecaczkeim bezpiecznie bez zbędnych nieprzyjemnych przygód.
Kurde, Krajan bardzo Ci współczuję z powodu kolegi. Niestety tak mało czasami trzeba żeby było nieszczęście. No i przykro z powodu Twojego moto ale dobrze że Ty cały jesteś.
Mam nadzieję, że szybko uda Ci się naprawić moto i wrócisz na drogę.
A teraz z innej beczki.
Ja i mój plecaczek również baaaaaaaardzo dobrze się bawiliśmy.
Spotkanko super zorganizowane.
Ludzie..........cóż, kto inny może jeżdzić na VFR niż super goście i gościówy
Na prawdę przyznaję, iż z większością pierwszy raz się widziałem to atmosfera była normalnie rodzinna.
Kurde super super super.
Pozdrawiam wszystkich którzy tam byli i do następnego spotkania
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
powroty od przyjaciół
Witam
Był już wieczór, mokra jezdnia po burzy, nie dało się dzidować. Marta bezpiecznie w domu. Jesze ponad setka kaemów do domu. Po głowie huczą wspomnienia szalonych godzin z wyznawcami V4... Ciemno, nie widać kolein. A tu... Korek !!! 30 Km do Warszawy, 15 przed Jankami! Dla katamaranów to jakieś ponad 2 godziny stania. Śmigam pomiędzy stojącymi. Uśmiech mi z gęby nie znika bo ja jadę
Jakim jestem szczęśliwcem że mam dwa koła. I to jakie. Kultowe VFR.
Wszystkich pozdrawiam serdecznie. Dobrze że w życiu człowiek może przeżyć takie chwile. Będzie co wspominać zimą i czekać z niecierpliwością na następny zlot. Ale jeszcze nie chowam mojego kuca do garażu.
We are The Champions
AVE FVR
Był już wieczór, mokra jezdnia po burzy, nie dało się dzidować. Marta bezpiecznie w domu. Jesze ponad setka kaemów do domu. Po głowie huczą wspomnienia szalonych godzin z wyznawcami V4... Ciemno, nie widać kolein. A tu... Korek !!! 30 Km do Warszawy, 15 przed Jankami! Dla katamaranów to jakieś ponad 2 godziny stania. Śmigam pomiędzy stojącymi. Uśmiech mi z gęby nie znika bo ja jadę
Jakim jestem szczęśliwcem że mam dwa koła. I to jakie. Kultowe VFR.
Wszystkich pozdrawiam serdecznie. Dobrze że w życiu człowiek może przeżyć takie chwile. Będzie co wspominać zimą i czekać z niecierpliwością na następny zlot. Ale jeszcze nie chowam mojego kuca do garażu.
We are The Champions
AVE FVR
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości