Zrodził się plan zorganizowania spływu kajakowego w prawie ostatni weekend wakacji.
Gdzie zakwaterowanie a o tu: http://okuninka.pl/ambrozik.html
Jest to miejsce, z którego w nocy nie będą do cierały chałasy do centrum miasteczka i nie będziemy innym przeszkadzać w spokojnym imprezowaniu,
Resztę doczytacie w podanym linku ale tak w skrócie to: jest duża altana, grill, plac zabaw dla dzieci, mini zoo, blisko na plażę, sklep sporzywczo - monopolowy na miejscu (właściciel zacisza), (zawsze można podjechać do Włodawy 6 - 7 km w razie poważniejszych zakupów zawsze troche będzie taniej),
Całą organizacją zajmę się JA czyli zakładający ten temat, a wymyśliłem to tak:
Przyjazd w Piątek - kolację oraganizujemy sobie sami pewnie jakiś grill.
Sobota - śniadanie, spływ kajakowy rzeką Włodawką, powrót obiad i wieczorem znowu coś tam sobię wymyślimy może zwiedzanie np. obóz Sobibór lub będzie inna propozycja (do ugadania w piątek przy grilu
) wieczorem kolacyjka przy grilu.Może coś do spływu i do rzeki się odniosę. Spływ rozpoczeli byśmy około godziny 10:00 - 11:00 jest to około 4 do 5 godzin płynięcia do miejsca docelowego czyli do Włodawy. Na spływ i po spływie transport będzie załatwioy. Rok temu płyneliśmy tą rzeką ale kończyliśmy w tym miejscu gdzie w tym roku planujemy ruszyć więc proszę nie słuchać co będą mówili wam uczestnicy z roku poprzedniego czyli np. Jano czy Ola.
Dla wyjaśnienia rzeka do Suchawy jest mocno kręta wąska i zarośnięta natomiast od Suchawy jest szersza tym samym niezarośnięta trawami czasami zdarzy się pochylone drzewo pod którym trzeba wypłynąć a czasami trzeba się odepchnąć bo kajak poczuje dno. Dlatego taka rzeka bo jest BEZPIECZNIE a przy tym dużo fajniej płytko wąsko, można zabrać dzieciaka a inni mogą wysączyć browarka.Niedziela - śniadanie i porzegnanie chyba że się komuś spodoba i zostanie dłużej.
Cena: dwa noclegi plus śniadanie w sobotę, plus obiad po spływie w sobotę plus śniadanie w niedzielę wynosi 120 zł za osobę (jak będzie nas dużo możliwa zniżka) plus kajak około 40 - 45 zł za osobę.
Jeżeli ktoś sobię nie życzy płynąć kajakiem a np sobotę przeleżeć na plaży to nie ma problemu musi się oczywiście wcześniej zadeklarować że nie płynie (będę wiedział ile zamawiać kajaków).
Termin, (niestety to jest ważne) do końca czerwca proszę się zadeklarować i kasę te 120 zł do 10 lipca wpłata na konto, albo moje albo pani z Zacisza (pomyślimy ustalimy), Jak wiadomo to jest sezon urlopowy i każdy chce potwierdzenia rezerwacji.
Pytania?
Wiedziałem, że brak więc jak pomysł się podoba to zapraszam do utworzenia listy a jak już są jakieś pytania to lepiej tu bo wszyscy będziemy wiedzieć.
Pozdrawiam i zachęcam.
