Michallica
w ubiegłym roku na przełomie maja i czerwca odwiedziłem Norwegię słóżbowo ale na motongu FZ6S.
tutaj masz link do mojego opisu jaki popełniłem na forum motofanatyka zachodniopomorskiego
http://moto-fanatyk.pl/forum/viewthread ... ad_id=4353
a tu trochę zdjęć
https://plus.google.com/photos/11464964 ... 8628263985
Sporo czasu tam spędziłe każdą porą roku
To co mogę powiedzieć to:
- tak jak cytowany przez Fallena link do podróży Freda warto zobaczyć
1. Kjeragbolten i zaraz obok najzabiściejszą serpętynę kończącą się tunelem Lysebotn
https://www.google.pl/maps/place/Lysebo ... b124125517
2. Prekistole
3. przejazd nad Flekefjor - jadąc tunelem wpadasz na most wiszący wysoko nad wodą droga E39
https://www.google.pl/maps/@58.3021008,6.6658886,15z
4. z moich zdjęć znajdziesz Bergen
5. dalej droga E39 do Stryn i zaraz przejedziesz przez góry i śnieg latem i wpadniesz do Geiranger
https://www.google.pl/maps/place/Geiran ... 40dcc397fe
6. Droga Troli (Trollstiegen)
https://www.google.pl/maps/place/Trolls ... 53396f9erR
dalej polecam zajechać do AAlesund i z tamtąd pojechać Atlantic Road tak jak pisze Fred
https://www.google.pl/maps/place/The+At ... c26cd5ce46
7. Trondheim
8. Narvik
9. tam będąc wjeżdżasz w Lofoty
i rzud beretem i jesteś w Nordkapie.
W Norwegii najpiękniejsze jest górzyste wybrzeże na półudniowym Zachodzie, Bergen Aalesund, Lysebotn, Trollstiegen i Atlaantic Road, Lofoty i Nordkapp. Zaliczasz też góry (księżycowy pejzarz i śnieg w lato).
Jedź chłopie przepisowo.
Ja za przekroczenie prędkości o 14 km/h zapłaciłem 3400nok=1700pln
za przekroczenie prędkości o 26km/h w mieście (gdy dopuszczalna jest 30) wsadzą cię na 1 miesiąc do aresztu.
Ja w terenie zabudowanym jeżdże przepisowo a poza 15-20 więcej. W górach i lasach nawet znacznie więcej ale trzeba być czujnym.
Namiot jak najbardziej
co 3 dzień hotel żeby się wygrzać
na północy jest zimno więc raczej nie pośpisz w namiocie ale od Trondhaim w dół jak najbardziej
namiot można rozbijać można gdzie się chce - nawet na czyjmś ogródku - takie mają prawo
no i w lipcu na wybrzeżu już pada deszcz
najlepszy termin to druga połowa maja i czerwiec
powrót to faktycznie przez Szwecjie
odradzam jechać na Nordkap przez Szwecję tam i z powrotem bo umrzesz z nudów.
Lepiej się spiąć i zaliczyć Norwegie ich krajowymi drogami
Asfalt w Norwegii jest zajebisty - można jeździć na slikach w ulewy - trzyma cudnie ale i zdziera niesamowcie opony.
Jak będziesz miał pytania to priv lub 511-570-794
służę wiedzą