Drugie Ogólnopolskie Spotkanie Właścicieli VFR ;]
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Pogoda okropna ale nie zrezygnuję, nie po to się naszarpałem z połowicą by mi pozwoliła pojechać, żebym z powodu byle deszczu nie pojechał.
Najwyżej będę całą drogę jechał w kondomie (kombinezonie gumowanym) z prędkością 60.
A Wy? Deszcz Was nie odstrasza?
Do zobaczenia o 9:00 w sobotę pod 2oo. Koszelówka czeka.
Piotr P
Najwyżej będę całą drogę jechał w kondomie (kombinezonie gumowanym) z prędkością 60.
A Wy? Deszcz Was nie odstrasza?
Do zobaczenia o 9:00 w sobotę pod 2oo. Koszelówka czeka.
Piotr P
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Absolutnie nie mam żanych złych zamiarów.
Zanabyłem ostatnio taki jednoczęściowy kombinezon ortalionowy, podgumowany i na pewno go ze sobą biorę.
Kiedyś jeżdżąc w skórach zastała mnie w drodze ulewa. Dosłownie ściana wody. Nic nie dały wcześniejsze impregnaty. Skóra przemokła i na dodatek ważyła kilka kilo więcej. A w otwartą przyłbicę wlewały sie strugi wody wychlapywane przez puszkarzy. Nie mam o to do ich pretensji. Sam też jeżdżę katamaranem, ale głównie kiedy wiozę gdzieś rodzinę.
Jadę, jadę, jadę! Zobaczymy jak będzie.
pozdro
Piotr P
Zanabyłem ostatnio taki jednoczęściowy kombinezon ortalionowy, podgumowany i na pewno go ze sobą biorę.
Kiedyś jeżdżąc w skórach zastała mnie w drodze ulewa. Dosłownie ściana wody. Nic nie dały wcześniejsze impregnaty. Skóra przemokła i na dodatek ważyła kilka kilo więcej. A w otwartą przyłbicę wlewały sie strugi wody wychlapywane przez puszkarzy. Nie mam o to do ich pretensji. Sam też jeżdżę katamaranem, ale głównie kiedy wiozę gdzieś rodzinę.
Jadę, jadę, jadę! Zobaczymy jak będzie.
pozdro
Piotr P
- Arczi
- klepacz
- Posty: 804
- Rejestracja: pt 07 lip 2006, 01:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Panowie nie ma co marudzić ustalone to trzeba jechać nawet jak trochę pokropi, też miałem przeprawę z małżonką, więc nie bardzo mam ochotę rezygnować z wyjazdu. Specjalnie na ten cel nabyłem kombinezon przeciwdeszczowy za śmieszne pieniądze 49zł w Lidl-u - polecam bo jest całkiem, całkiem i naprawdę wart swojej ceny. Do zobaczenia na zlocie
- cristo
- pisarz
- Posty: 280
- Rejestracja: czw 20 kwie 2006, 18:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieliczka
- Kontakt:
Bawcie sie dobrze!
Nastepnym razem sprobuje tak sobie wszystko zaplanowac, zeby i mi sie udalo z wami spotkac.
Z checia poogladam fotki, jak jakies beda.
Nastepnym razem sprobuje tak sobie wszystko zaplanowac, zeby i mi sie udalo z wami spotkac.
Z checia poogladam fotki, jak jakies beda.
Krzysiek
'Hasta la victoria siempre'
http://picasaweb.google.com/boootak/
http://www.bikepics.com/members/cristo/
'Hasta la victoria siempre'
http://picasaweb.google.com/boootak/
http://www.bikepics.com/members/cristo/
- umberto
- teksciarz
- Posty: 181
- Rejestracja: pt 07 kwie 2006, 12:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
No niestety Panowie, z tego co się orientuje z południa nikogo nie będzie, za daleka trasa jak na taką pogode, a jutro ma lać w całej Polsce i w niedziele też ,więc może uda się spiknąć jeszcze wtym sezonie jak pogoda pozwoli. Miłej zabawy , rzućcie jakieś fotki na forum jak wrócicie.
A i wszystkim bezpiecznej podróży
A i wszystkim bezpiecznej podróży
nie kradnij!!! rząd nie lubi konkurencji;) ekipa MTZ
- Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
wyluzujcie z ta pogoda! od mokre dupy jeszcze nikt nie umarl, poza tym
http://pogoda.interia.pl/miasta?id=11869
wcale nie bedzie tak zle.w niedziele was dopadnie (moze) ale juz lecicie do domku wiec pod prysznic i w cieple ubranka.
a moze nie umiecie jezdzic w deszczu (chcialem poleciec po ambicji,ale ciiiiiich,nikomu ani slowa)
pzdr
http://pogoda.interia.pl/miasta?id=11869
wcale nie bedzie tak zle.w niedziele was dopadnie (moze) ale juz lecicie do domku wiec pod prysznic i w cieple ubranka.
a moze nie umiecie jezdzic w deszczu (chcialem poleciec po ambicji,ale ciiiiiich,nikomu ani slowa)
pzdr
Nie ma boga, jest Mmmmotór!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości