VFR-OC Poland ForuM

Witam wszystkich
W dniu 31 maja 2014 o godzinie 9:00 rozpoczynamy ósmą już edycję imprezy:

"WIEZIEMY UŚMIECH NA DWÓCH KOŁACH"

Atrakcje to między innymi:
- wożenie dzieciaków na motocyklach
- monster truck (czekamy na potwierdzenie)
- pokazy stunterskie Piotrusia, Moka (czekamy), DOP-a (czekamy) i oczywiście Raptownego (czekamy) ... w tym terminie są zawody w Bielawie.
- ASG, strzelnica
- BOA, Policja, Żandarmeria Wojskowa
- Straż Pożarna
- kiełbasa
- konkursy
- symulatory
- o czymś zapomniałem??
- i może jeszcze coś się wymyśli...to zależy od Was wszystkich.

Zapraszamy do czynnego uczestnictwa w organizacji i udziale w imprezie z całymi rodzinami. Piknik ma charakter otwarty.



Mamy koniec lutego a temat CZD ciągle śpi...
Najwyższy czas podjąć kilka wiążących decyzji.

1. Czy robimy imprezę
2. Kto czynnie dołączy do organizacji (nie tylko w dniu imprezy)
3. Czy Wam się chce??

Skąd te pytania?
Właściwie stąd, iż w latach ubiegłych większość organizacji spadła na 3, może 4 osoby. Pracy jest na tyle dużo, że nie jesteśmy w stanie tego ogarnąć bez kilkutygodniowej przerwy w pracy.

Proszę o merytoryczne wypowiedzi w temacie. Bez haseł typu: "ja będę na 76,4%", czy "musimy zrobić tą imprezę" - bo takie musimy kończy się tym, że 80% muszę ja, co nie znaczy że coś tu wypominam...praca ta daje dużo satysfakcji, ale pochłania gigantyczną ilość czasu przy organizacji.

Zapraszam do dyskusji.

Czekałem na ten temat ale bałem się wyskakiwać przed szereg żeby nie było że na coś naciskam.

Zdaje sobie dokładnie sprawę kto robi ROBOTĘ (na czyjej to jest głowie i nieraz po tej samej głowie dostaje...) i doceniam to bardzo, a jeszcze bardziej pewnie doceniają dzieciaki

Piszę się na 100% i chętnie włączę się we wcześniejsze przygotowania.
Jak coś trzeba załatwić, gdzieś podjechać czy coś jestem do dyspozycji.

Trzeba by było się tylko spotkać i ustalić kto, co i do kiedy.

Podsumowując:
1) TAK
2) JA
3) TAK

ivan pisze:Zdaje sobie dokładnie sprawę kto robi ROBOTĘ (na czyjej to jest głowie i nieraz po tej samej głowie dostaje...) i doceniam to bardzo, a jeszcze bardziej pewnie doceniają dzieciaki

nic dodać nic ująć
ja i Ania też na
1. tak
2. my
3. tak

Napewno Jarku możesz na mnie liczyć przed, w trakcie jak i po imprezie

W tym roku również chcę dołożyć swoją część do organizacji. Dobrze byłoby podać jakieś orientacyjne terminy. Nie orientuję się jak to wygląda i czy chcę pokrywa się z mogę. Daleko do stolicy nie mam, więc podróż po pracy jest możliwa jak najbardziej.

Ja równiż chciał bym dołożyć swoje 5gr. przy organizacji, więc na ile mogę to pomogę

Termin do ustania, ale bankowo sobota przed lub zaraz po 1 czerwca - dzień dziecka.

My z Karoliną jesteśmy do dyspozycji

benito pisze:Termin do ustania, ale bankowo sobota przed lub zaraz po 1 czerwca - dzień dziecka.

chodziło mi bardziej o jakieś widełki w sensie samej organizacji. Piszesz, że to jest kilka tygodni, dlatego moje pytanie o jakąś rozpiske, ponieważ musze wiedzieć wcześniej żeby kombinować urlop

Nie chciałbym składać ostatecznej deklaracji, bo z doświadczenia wiem, że w moim przypadku, jak bardzo bym chciał to do cholery jakieś przeciwności losu mi przeszkodzą. Ostatnim razem utknąłem na lotnisku w Egipcie, a deklarowałem dyżur na bramie:-( Dlatego nie składam deklaracji obecności, ale jestem gotów do pomocy w organizacji. Może się do czegoś przydam.

jestem do dyspozycji
1. tak
2. ja
3. tak

Widzę, że jesteśmy na przegranej pozycji i przy takiej frekwencji nic nie zrobimy.
Szkoda, aby taka tradycja miała tak nagle zniknąć z naszego życia...ale cóż...nic na siłę...

W 10 osób, to nawet barierek nie rozłożymy...

Pozdro.

Jednym z powodów może być to, że stworzyłeś mały "stoliczek", przy którym siedzą osoby zainteresowane potakiwaniem sobie i udzielaniem sobie wzajemnego wsparcia. Skończyło się paliwo...
Każda organizacja musi mieć dopływ nowych ideii i być gotowa na zmiany.
Jak się otworzymy i zaakceptujemy decyzje innych, to co myślą, to w jaki sposób wyobrażają sobie funkcjonowanie w stow. czy na forum, to damy radę kontynuować to, co ma już kilkuletnią i szlachetną tradycję.
pozdro.

My (tzn.BLICHARVFR i ja) w tym roku również się piszemy.

Benek - napisz konkretnie ilu , na kiedy i do czego ludzi potrzebujesz . Niech się zgłaszają i wtedy zobaczysz czy damy rade czy nie . Bo ja nie wiem czy brakuje ludzi do przygotowania calej imprezy od teraz czy brakuje ludzi juz na samą imprezę ( tu akurat myślę że było nas dosyć ) .