Strona 1 z 22
„C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.2014)
: ndz 26 sty 2014, 12:17
autor: puzon
Znany jest już termin wyjazdu więc przenoszę temat
viewtopic.php?f=6&t=15988 z działu RADY I PORADY do bardziej odpowiedniego

Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 27 sty 2014, 20:30
autor: Hubu
2 kałachy do obrony!!!
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 27 sty 2014, 21:22
autor: puzon
Hubu pisze:2 kałachy do obrony!!!
Hubu temat w dziale "rady i porady" już zamknięty

Kontynuację miałem zamieścić w "chwalimy się" ale jednak padło na dział "Planowane ..., ... i Trasy"
Jednak za wszystkie rady co do obronności, noclegów i ciekawych miejsc do zwiedzenia dziękujemy (w sensie przyjmiemy):!:
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 03 lut 2014, 11:16
autor: Łysolek
w razie co mam troche zapasowych części więc pożyczyć moge , a jak już nie daj Boze będa potrzebne to użyjesz

kiedyś tam oddasz
Napisz moze co by sie Wam przydało, myśle że każdy z foruma coś Wam "pożyczy" ja np. mam klamke , regulator itp...
pozdriawam i szacun Panowie
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 03 lut 2014, 20:29
autor: puzon
Dzięki Adamie za ofertę i chęć pomocy jeśli tu na miejscu nie ogarnę to z pewnością się zgłoszę. A przypomnij mi no proszę z czym miałeś problem kiedyś w europie że się "łajza" gotowała bo na taką ewentualność też trzeba się przygotować.
Regulator mam klamki Arnold obiecał, lusterka też są. Co jeszcze by wypadało mieć na ewentualną wymianę?
A i jeszcze jedno dogadujemy się obecnie ze ścigaczempl o patronat medialny czy warto wchodzić w układ ? Bo jedyne co daje taka współpraca to wklejenie na stronę zapowiedzi wyjazdu a potem ewentualna relacja i galeria. No i mogę się podeprzeć ich marką w ewentualnych "żebrach" o opony i napędy

Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 03 lut 2014, 20:41
autor: Fred
puzon pisze:Co jeszcze by wypadało mieć na ewentualną wymianę?
Warto mieć przy sobie proszek do uszczelniania chłodnic (5zł) oraz jak nie bierzecie - jakiś sprej do opon + pomka (w miarę możliwości załadowania oczywiście)
Co tam w VFR wymieniać, chyba tylko kierowcę

Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 03 lut 2014, 21:09
autor: puzon
Fred pisze:Warto mieć przy sobie proszek do uszczelniania chłodnic (5zł) oraz jak nie bierzecie - jakiś sprej do opon + pomka (w miarę możliwości załadowania oczywiście)
Co tam w VFR wymieniać, chyba tylko kierowcę

No kierę prawą mamy, uszczelniacza jeszcze nie kupiłem a kołki do opon zawsze wożę tylko sprej muszę sprawdzić czy aby nie po terminie.
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 03 lut 2014, 22:37
autor: magik
Zapas lubrykantu do łańcucha

i żarówki zwłaszcza, że w tamtych rejonach może być ciężko dostać zwłaszcza te do zadku. Ja bym polecił instalacje ksenona 5000K daje naprawdę zaeabista widoczność noca na nieoświetlonych drogach. No chyba, że o zmierzchu stop i kimanko

aha w razie zagotowania płynu chłodzącego i wystrzelenia korka, moze być potrzebna niewielka dolewka. Wiem, że dziwnie to brzmi, ale poprzedni właściciel mojej jakoś do tego doprowadził. Znalazłem ślady. Po za tym podnóżki na zapas i apteczka i chyba styknie
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: pn 03 lut 2014, 23:00
autor: puzon
magik pisze:Ja bym polecił instalacje ksenona 5000K daje naprawdę zaeabista widoczność noca na nieoświetlonych drogach. No chyba, że o zmierzchu stop i kimanko
Plan jest taki że na ok. 2h przed zmierzchem zatrzymujemy się robimy obozowisko, raczej nocą nie będziemy jechać a jak już będzie mus to seryjne oświetlenie da radę. Żarówki dzisiaj zamówiłem.
puzon pisze:Co jeszcze by wypadało mieć na ewentualną wymianę?
Pytanie to dotyczyło silnika itp. bo o eksploatacyjnych rzeczach pamiętamy ale dzięki za sugestie.
PS
Do wyjazdu pozostało około 120 dni

Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: wt 04 lut 2014, 07:30
autor: magik
puzon pisze:
Pytanie to dotyczyło silnika itp. bo o eksploatacyjnych rzeczach pamiętamy ale dzięki za sugestie.
PS
Do wyjazdu pozostało około 120 dni

Co do silnika to ja bym sprawdził rozrusznik przed wyjazdem, ewentualnie szczotki wymienił przeczyścił, łożysko sprawdził. Jakoś tak z doświadczenia smochodowo-motocyklowego wiem, że ta mała część potrafi naprawdę dać popalić, a na pych mozna odpalać do póki bendiks nie wyzionie ducha potem to hol... (moto ciężko holować

)
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: wt 04 lut 2014, 16:36
autor: emil
to nie cebula

Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: wt 04 lut 2014, 19:48
autor: ivan
Ja bym jeszcze pomyślał o karcie kredytowej z jakimś limitem sensownym. Oczywiście nie życzę Wam aby była potrzebna ale nieraz w nagłych wypadkach kasa potrafi uratować dupę. Chodzi mi o taką kartę aby w razie konieczności wyciągnąć i mieć dostęp do dodatkowej kapusty. Ewentualnie ktoś na telefon kto poratuje gotówką np. przez Western Union

Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: wt 04 lut 2014, 19:54
autor: magik
emil pisze:to nie cebula

toyota, peugeot, bmw i golf też miały z tym niezły problem a i hujdaj też
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: wt 04 lut 2014, 21:20
autor: puzon
magik pisze:Co do silnika to ja bym sprawdził rozrusznik przed wyjazdem, ewentualnie szczotki wymienił przeczyścił, łożysko sprawdził.
I to jest słuszna koncepcja której nie brałem pod uwagę ale muszę ją wciągnąć na listę dzięki Medżik.
Ivan sprawę szybkiej awaryjnej gotówki mamy już obcykaną.
Re: „C. migratorius” czyli motowypad nad Bajkał (01-30.06.20
: czw 06 lut 2014, 21:01
autor: maxym73
Trzymam kciuki i każdy dzień zacznę od przeglądnięcia waszych dokonań podczas podróży.
Zazdroszczę.
p.s
Kto wam dał kur.... tyle urlopu. ?????