VFR-OC Poland ForuM

Elo

Znowu nas zaprosili nasi mundurowi przyjaciele z Dowództwa Garnizonu Warszawa. Tym razem będziemy się lansować na Kozielskiej w czasie festynu z okazji Święta Kawalerii Polskiej,
chwalą się że będzie ok 150 koni i kawalerzystów hehe co to za wynik pytam? jedna VFR 1200 i w ilości koni pozamiatane, kilku z nas już zadeklarowało swoją obecność jeśli ktoś jeszcze ma ochotę to zapraszam.
Spotykamy się w niedzielę o 10:30 przed bramą wjazdową na ul Kozielskiej 4a, i musi być punktualnie bo wjazd mamy zaplanowany na 11-11:15, na rozkaz jak to w wojsku, ci co byli to wiedzą jak oni się lubują w tym planowaniu o tej to, o tamtej coś innego, blebleble ... dlatego proszę o punktualność.
Tym razem raczej wozić nikogo nie będziemy, mamy tylko dobrze wyglądać

Dla twardzieli szykuję kolejną atrakcję ale popołudniu szczegóły na miejscu.

linka do mapy

https://maps.google.pl/maps?saddr=Kozie ... sz=19&z=19

To się wpisuje, zawsze co nieco bedzie:

1. Kawa

To się wpisuje, zawsze co nieco bedzie:

1. Kawa
2.Falcon + córka

Ja nie na pewno, więc się nie wpisuję, ale się postaram. Chyba, że ma mnie nie być - to wtedy juz na pewno się postaram być.

1. Kawa
2. Falcon + córka
3. voitec

1. Kawa
2. Falcon + córka
3. voitec
4. Śliniak

1. Kawa
2. Falcon + córka
3. voitec
4. Śliniak
5. St@ry + Dagi, choć jej obecność stoi pod ?

1. Kawa
2. Falcon + córka
3. voitec
4. Śliniak
5. St@ry + Dagi, choć jej obecność stoi pod ?
6. Michalkoval.Dopije kawe i jadę. powinienem zdążyć. Do zobaczenia

zapodajcie jakieś zdjęcia

ja mam film:

To się nazywa domino.

Musicie jeszcze poćwiczyć Panie i Panowie, ale choć to wypadek przy pracy, to trochę mi szkoda Waszych sprzętów.

benito pisze:Musicie jeszcze poćwiczyć Panie i Panowie

Nawet tak nie myśl !!
mam nadzieje że już nigdy to sie nikomu nie zdarzy !!!

widze ze Beni na ochotnika ...

Ownersy i Ownesice

Dzięki za udział i tak liczne przybycie na Kozielską, jak bardzo męcząca to była impreza zobaczycie na zdjęciach które postaram się dodać wieczorem, a juz szczególnie chciałbym podziękować samotnemu Vikingowi który podtrzymując chlubne tradycje wpadł na pogadankę z Centurionami pomimo bagatela 400 km do przejechania w jedną stronę, Michalkowal

Co do popołudniowego wypadu to nie wiem ile mam sobie od sołectwa Lesznowola zażyczyć za ten piękny pokaz domina, efektowne to było, ale muszę to wykreślić z naszego programu ze względu na zbyt wysokie koszty napraw połamanych motocykli
Stało się nauczka na przyszłość i tyle mam nadziej że nikogo to nie zniechęci do dalszych "lansów", pozytywne jest to że pomimo nagłego wycofania 6 motków daliśmy radę i jak wieść niesie niektóre dzieciaki poszły spać z pamiątkową fotką w garści. I o to chodzi Panie i Panowie.
Naprawić szybko motki bo sezonu niewiele a jeszcze sporo uśmiechów możemy rozdać, powinienem teraz podziękować każdemu z ksywki/imienia/nazwiska osobno ale po co? u mnie dyplomów nie ma, jest tylko szacunek i coś czego jeszcze kupić się nie da.

DZIĘKUJĘ i do następnego.

*fotki wkrótce