Strona 1 z 2
					
				Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 15:17
				autor: benito
				Kto jedzie na tor do Radomia lub Lublina jutro??
			 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 17:51
				autor: śliniak290
				a Ja sobie czytam twojego posta , a tu z za ramienia 
ty nie jedziesz  
  
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 18:29
				autor: klosiewi
				Ja będę z Niedźwiedziem na Lublinie  

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 20:33
				autor: adjar
				To w końcu kto jedzie i kiedy? Bo ja to jakoś tak jak dziewica, zdecydować się nie mogę 

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 21:34
				autor: benito
				Grojec rusza na kolach, ja puszka z przyczepa, Jacko na kolach. Reszta nie wiem. Najko mial jechac, ale odpuscil jrzez przeziebienie.
			 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 22:22
				autor: saywer
				A na którą turę się wybieracie ? I czy II ?
			 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: sob 08 wrz 2012, 22:51
				autor: klosiewi
				lecimy na I turę, przynajmniej my 

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: ndz 09 wrz 2012, 20:55
				autor: klosiewi
				no to żeśmy z Bennito i Niedźwiedziem pokazali leszczom jak się jeździ, nawet Jacko fifi rifi, jakieś puchary Lubelszczyzny (miękka faja 

 )  

 nie był wstanie  nam dorównać.  
PS. Dzięki za poklejenie zbiorniczka  

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: ndz 09 wrz 2012, 22:16
				autor: benito
				Fotki z MOTO SEKCJI:
http://picasaweb.google.com/11763442420 ... iW4aH_tAE#
Calkiem emocjonujacy wypad...Jeszcze wszystkie nie opadly. Moze za kilka dni??
 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: ndz 09 wrz 2012, 23:10
				autor: PETER
				a może trochę relacji bo mnie ciekawość zeżre skoro emocje będą opadały jeszcze długo 

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: pn 10 wrz 2012, 09:07
				autor: klosiewi
				benito pisze:Jeszcze wszystkie nie opadly.
Ja cały opadłem  

 do tej pory nie mogę się pozbierać tak mnie dupa boli  

 ,a nie bawiliśmy się w kolejarza 
 
 
PETER pisze:mnie ciekawość zeżre
Generalnie była bardzo akrobatyczna niedziela, zacząłem ja od pięknego high side braku kontaktu z bazą, następnie 
Niedźwiedź pięknie na nawrocie wyparł CBF'e na centralce, kończąc na 
Benito który to niby ratował się przed wjazdem na kolegę, który sunął po asfalcie na wyjeżdzie na prostą start-meta ale my wszyscy wiemy iż nie opanował swojego Rometa w zakręcie i postanowił mnie naśladować 
 
 
Generalnie tylko miękka faja 
Jacko postanowił się nie wyglebić i powrócić do domu w pełnej okazałości 

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: pn 10 wrz 2012, 10:41
				autor: PBWroc
				No to już rozumiem, jeden z wpisów chyba na FM, gdzie ustawiano się na Radom, a ktoś napisał
, CYTAT: ja nie jadę, bo mają VFR-kowcy przyjechać i  znowu napierdalać
serio, na takie coś natrafiłem przed tym weekendem, a klosiewicz, po Twojej relacji rozumiem co miał cytowany na myśli  

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: pn 10 wrz 2012, 10:53
				autor: Jacko
				Na wstępie dzięki za wspólne spotkanko i latanko-cokolwiek to w tym temacie oznacza  
 
 
No niedziela akrobatyczna, generalnie to:
http://www.youtube.com/watch?v=fd6PQA_W6M8
Mam nadzieję, że dupy przestaną szybko boleć  

 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: pn 10 wrz 2012, 12:04
				autor: Dżambo
				klosiewi pisze:
Generalnie tylko miękka faja 
Jacko postanowił się nie wyglebić i powrócić do domu w pełnej okazałości 

 
Już na kajakach przecież mówiłem że to herbatnik jeden
 
			
					
				Re: Tor Radom / Tor Lublin - Niedziela 9.09
				: pn 10 wrz 2012, 12:07
				autor: kifer
				Dżambo pisze:klosiewi pisze:
Generalnie tylko miękka faja 
Jacko postanowił się nie wyglebić i powrócić do domu w pełnej okazałości 

 
Już na kajakach przecież mówiłem że to herbatnik jeden
 
Ależ oczywiście, że tak. Miękki herbatnik jeden i tyle!